I tu się z Tobą nie zgodzę, bo w kwestii zobrazowania tego, co się może wydarzyć na drodze, ten film jest dobry. Odnośnie instynktu kierowcy i szans odbicia na wolny pas ruchu, można mieć wątpliwości, bo przy prędkości 110km/h gwałtowny ruch kierownicą, przy jednoczesnym awaryjnym hamowaniu nie wróży niczego dobrego. Na dodatek kierowca nie ma pewności, czy pojazd wymuszający pierwszeństwo będzie kontynuował jazdę (uciekał z lini strzału), czy też spanikuje i zatrzyma się pośrodku drogi. Zatem chęć ominięcia pojazdu czy z przodu, czy z tyłu może przynieść równie paskudny skutek dla pojazdu poruszającego się drogą z pierwszeństwem.
Specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych.
Sorry, czego wymagasz od spota, którego z założenia powinno dać się wyświetlać o każdej porze dnia i nocy? Pokazany jest problem w przejrzysty sposób. W filmie nie chodzi o to czy się dało/nie dało czegoś uniknąć, tylko chcą pokazać zagrożenie. Pooglądaj sobie na YT drastyczne i śmiertelne wypadki, jak chcesz widzieć sytuacje bez wyjścia...
Za kierownicą jestem prawie tyle ile masz lat, już widziałem znacznie prostsze sytuacje, które zakończyły się tragicznie. Jeden widząc zagrożenie hamuje do końca, inny odbije i objedzie, inny odbije do rowu, jeszcze inny na czołówkę czy w drzewo... Jest tyle zależności - refleks, umiejętności, pogoda, stan hamulców, opon, auta, poziom zmęczenia... Rzeczy oczywiste są czasami bardzo skomplikowane.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Obecnie rządem kierują "ambitni" politycy z kompleksem napoleona oraz... lobbyści. W Polsce i cudnej unii coraz więcej jest absurdów i bubli prawnych, część ustalona pod wpływową grupę, reszta dla zapewnienia bezpieczeństwa budżetu. Dodatkowo kierowcy od wielu lat traktowani są jak dojne krowy. np ostatni pomysł tuska na karanie pijaków mandatem min 5tys.zł kolejny min 10tys. Super! Jest tylko druga strona medalu, to rodziny (żony, mężowie, dzieci) bardzo często będą spłacać długi pijaków...
Tak jak mowilem to tylko glaskanie problemu i zbieranie pkt. bazowych...Ambitni nie potrafia myslec..bo im tylko kasa..
A gasnica - jest wazna...ale pies bedzie sie klucil z toba dlaczego niemasz jej pod nogami...Dlaczego masz w bagazniku...A przepis wyraznie nie mowi ze ma byc pod nogami..mandat - koniec kropka..zacznij mnie rozumiec wrescie ..
Tak samo jak zdobywanie pieczatki na SKP - sa ludzie ktorzy potrafia do dzisiaj oszukiwac...
A na koniec - jak sie da przekrecic kazdy licznik km....to i alkomat wyziewowy bedzie mial recepte
Gdzieś czytałem, jak przy dzwonie gaśnica zamontowana pod nogami wypięła się z rzepów i połamała nogi.
Jeszcze w ramach ciekawostki:
Białystok: Dworzec PKS: Wybuch samochodu. Gaśnica eksplodowała w passacie (zdjęcia, wideo) - Dworzec PKS: Wybuch samochodu - 6 lipca 2012 - zdjęcie nr 1
Kamil, dogadamy się? Zarejestruję jakąś firemkę np. 'Wyziewex' i będziemy sprzedawać trzeźwy oddech w spreju Czuję gwarantowany sukces
Samochodowa gaśnica nadaje się... do zgaszenia peta na siedzeniu i to we wstępnej fazie pożaru.
Gasiłem kiedyś wyciek paliwa w maluchu - dopiero duża gaśnica przyniesiona z pobliskiego budynku użyteczności publicznej dała odpowiedni rezultat.
pzdr
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
PS: Nie ma przepisu mówiącego gdzie ma znajdowac się gaśnica. Ma to być łątwo dostępne miejsce.
pzdr
____________________
Były: Hyundai i30 Fastback 1.4 T-GDI 7DCT 140 KM, Nissan Qashqai II Crossover Tekna 4x4, 1.6 130KMLancia Delta 1.4 Multiair 140 KM Silver, Ford Focus III Sedan Facelifting 1.5 TDCi 95KM , Bravo 1.4 16v Multiair 140 KM Dynamic, Croma 1.9 150KM Dynamic FL automat DPF, Stilo Multiwagon JTD 1.9 115 KM Dynamic, Grande Punto 1.4 8v Dynamic/Estiva, Multipla 1.6 SX LPG, Panda 1.2 Dynamic, Uno 1.5 S.i.e. , Wartburg 1.3, Wartburg 353, 126p
Z gaśnicą mcie racje, większość ludzi wozi ją w bagażniku bo najmniej przeszkadza. Dobrze jeżeli w ogóle wozi bo ide o zaklad ze nie kazdy ją ma. Ale tak na prawde nie wierze, ze cos sie zmieni w cigu najblizszych paru lt ludziom, od zawsze brakuje wyobrazni i bedzie dalej brakowac
Ostatnio jeśli tylko mogę to jeżdżę rowerem. Może nic mnie nie ruszy
Ostatnio edytowane przez fiatowiec ; 23-09-2014 o 17:30