Temat: Podnoszenie samochodu  

Proszę o porady. Mam mały garaż bez kanału. Zmierzyłem, że mogę podnieść samochód max 70 cm. Z lewej i prawej strony mam do ścian tylko 45 cm. Chciałbym go podnieść najwyzej jak się da, żeby mieć w miarę wygodną pracę pod nim.

Jakie zastosować podnośniki ?
Chce porządne i żeby można było swobodnie nimi operować w tak małym garażu.

Wymyśliłem, że mógłbym go postawić na 4 kobyłkach.
Czas podnoszenia nie jest najistotniejszy, bardziej bezpieczeństwo i żeby sprzęt starczył na dłużej.
Może kupić 4 porządne trapezowe ? Można nimi podnosić na raty ? W sensie, że podnieść na max, potem podstawić kobyłki, potem coś pod podnośnik i wyżej.

Nie wiem jaki głąb wymyślił "kobyłki" i ich kształt, co się wgryza, kaleczy auto (zdziera konserwację).
Dla hobbysty najlepsze są drewniane bele/klocki jak najgrubsze (tak przynajmniej 15x15 cm, aby nie rozłupać).
Trapezowe podnośniki jak najbardziej. Proste hydrauliczne są niepraktyczne, tanie "żaby" niebezpieczne + ciekną itp.
Dla pewności auto zostawiasz jednocześnie na trapezie + drewnie (pół na pół obciążenie).
Im cięższa praca i jak musisz na raz całe auto podnosić, to punktów podparcia jak najwięcej (znaczy więcej niż 4 - bo niektórzy myślą, że jak zdejmują jedno koło, to jeden punkt wystarczy, nie ma takiej "zasady", nikt ci nie zabrania podeprzeć w kilku miejscach, ma to być stabilne, na boki się nie kołysać).

A kobyłki z grubymi podkładkami gumowymi też kaleczą ?
I jeszcze takie techniczne pytanie.
Jak podniosę trapezem max 41 cm, a chce samochód mieć wyżej.
Przykładowo:
Podkładam pod samochód 4 trapezy w miejscach pod progami.
Podnoszę równomiernie 4 do wysokości 41 cm.
Potem muszę podłożyć coś, żebym mógł zdjąć trapezy.
To gdzie podłożyć, jeśli trapezy są w wyznaczonych miejscach na progach ?
I jakbym chciał podnieść wyżej za pomocą tych samych trapezów, to muszę podłożyć potem pod te trapezy i dalej podnosić.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Poza tym mam mało miejsca w garażu, żeby trzymać bele drewniane, których musiałbym mieć różnej wysokości.
Kobyłki mogę ustawić na żądaną wysokość.
Myślałem o takich: https://allegro.pl/oferta/2x-kobylki...iABEgLBy_D_BwE
A przecież można dodatkowo coś drewnianego podłożyć między kobyłkę a samochód.
I co sądzisz o takich podnośnikach:
https://allegro.pl/oferta/podnosnik-...cm-17135064452
https://allegro.pl/oferta/podnosnik-...cm-16974370794

Ja wszystkie prace wykonuję podnosząc najpierw podnośnikiem hydraulicznym punktowym. Jeśli jest mało miejsca to zamiast rączki z zestawu pompuję mniejszą rurką. Podnoszę albo za elementy zawieszenia albo za miejsca w progu z tym, że do tego polecam kupić podnośnik z różnymi podkładkami. Miałem w zestawie też taką naciętą właśnie na próg i sprawuje się rewelacyjnie.
Następnie stawiam kobyłki najczęściej pod elementy mocowania zawieszenia. Grube gumowe podkładki też dają radę ale często są one na dosłownie kilka użyć. Faktycznie dobrze jest mieć dostosowany klocek do takich kobyłek.

Kobyłki które mam są podobne do twoich, tak jak napisałem zostały pocięte może przy 10 użyciu. Na temat podnośników które wysłałeś nie mam wiedzy, ja mam coś w tym stylu:
https://www.empik.com/mapower-mpfj01...,motoryzacja-p

Przecież oprócz progów są punkty na podłożenie kobyłek, czy ramion prawdziwych podnośników na warsztatach.
Punkty_podparcia_i_podnoszenia.jpg
Tylko tam się podkłada coś co przykryje prawie całą powierzchnię (krążek gumowy, deska docięta na kształt itp.), a nie punktowo (później 3/4 samochodów ma te pola wklęsłe, wgniecione) i oczywiście goły metal drapie podwozie (jak wyżej, na czerwono).

Za zawieszenie się samochodu nie powinno podnosić (belki, wahacze), ale później można podpierać (po podniesieniu).
Jeszcze, jak jest miejsce, nie będą przeszkadzać w pracy, to koła się wrzuca pod auto. Wszystko w temacie.

A taki podnośnik hydrauliczny trzeba jakoś okresowo obsługiwać ? W sensie zmieniać olej, czy dolewać, smarować ? Sorry, że zadaję może banalne pytania, ale dopiero zaczynam przygodę z tym. Nigdy nie miałem z tym do czynienia.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

No i te kobyłki, które pokazałem z allegro, mają wysokość maksymalna 560 mm. A te żaby tak wysoko mi nie podniosą. Czyli musiałbym podnieść na przykład na 400 mm. Potem postawić na kobyłce na wysokości 400 mm. Pod żabę dać coś co będzie miało grubość 200 mm i podnieść dopiero za drugim razem na wysokość 560 mm.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Myślę o takim trapezowym: https://allegro.pl/oferta/podnosnik-...on-13830152203

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

No i jeszcze pytanie, ile takich podnośników, żeby podnieść i postawić na kobyłkach. 4 podnośniki i po trochu podnosić równomiernie każdym, czy 2 z jednego boku, lub przodu, albo tyłu, czy może 1 wystarczy ?

Dwa podnośniki hydrauliczne, do tego cztery kobyłki. Podnosisz na osiach samochodu, przód czy tył nie ma znaczenia.

Napisał Balance

A taki podnośnik hydrauliczny trzeba jakoś okresowo obsługiwać ? W sensie zmieniać olej, czy dolewać, smarować ?

Podnośniki są bezobsługowe.

Kupiłem podnośniki trapezowe, które mają maksymalną wysokość podnoszenia 442 mm, a kobyłki 395 mm - 605 mm
Chciałbym podnieść samochód na maksymalną wysokość kobyłek.
Pomyślałem, że mógłbym podnieść najpierw tymi trapezami na 400 mm, podstawić kobyłki.
Potem coś podstawić pod trapezy i podnieść wyżej.
Tylko co podstawić pod te trapezy ? Tak, żeby było stabilnie i bezpiecznie. Jakbym podstawił cegły to pewnie ryzykowne ?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Nie znalazłem podnośników trapezowych, które miałyby wysokość podnoszenia 600 mm. Może ktoś z was zna takie ?
Jedyne co znalazłem to takie coś: https://allegro.pl/oferta/vevor-podn...li-17598915267
To nie są typowe do podnoszenia samochodu, chyba do kampera. Chociaż samochód też pewnie dałoby się nimi podnieść.