Dodam że na wolnych obrotach nie wchodzi w tryb awaryjny dopiero po dodaniu gazu
Dodam że na wolnych obrotach nie wchodzi w tryb awaryjny dopiero po dodaniu gazu
My hobbyści możemy sobie grzebać i gdybać (sprawdź to/tamto). Ale jak to robi zawodowiec, to pora na zmianę zawodu.
Panowie walka z wypadaniem zapłonu trwa!!! Po odłączeniu czujnika temperatury płynu samochód pracuje bez zastrzeżeń 🤔 jakieś sugestie ? (Oczywiście czujnik podmieniony po wpięciu kostki w czujnik powraca wypadanie zapłonu )
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Panowie walka z wypadaniem zapłonu trwa!!!podmienione 3 sterowniki nadal to samo !. Po odłączeniu czujnika temperatury płynu samochód pracuje bez zastrzeżeń 🤔 jakieś sugestie ? (Oczywiście czujnik podmieniony na innym to samo po wypięciu kostki jest OK ale po wpięciu kostki w czujnik powraca wypadanie zapłonu!!! )
Problem pojawił się po wymianie rozrządu. Sprawdzone czy nie przeskoczył o jeden ząbek na pasku? Skłądany na blokadach czy na znaki? Klin na kole zębatym wału dobrze ustawiony, nie jest ścięty? Czujnik położenia tłoka sprawny?
Dostałeś wystarczająco porad (może ogólnych, bo to internet i nie mamy twojego samochodu w garażu/na warsztacie) i co?
Od 4 miesięcy nie ma postępu (a jeżeli to auto jeździ z "Checkiem" i na prawdę czuć, że szarpie, to możesz uszkodzić np. pierścienie, zawory, katalizator, zależy co tam się stało konkretnie).
Daj ten samochód komuś ogarniętemu, sam już nie ściemniaj, że "naprawiasz". Szkoda czasu.
Rozrząd sprawdzony na blokadach wszystko się zgadza
Auto zaprowadzone do elektryka zobaczymy czy da radę
Mam podobny problem z Grande Punto 1.4 8V (2011, 150 tys, LPG) - w wersji jaką mam są zmienne fazy rozrządu ( koło foniczne )
Wyrzuca mi błąd wypadania zapłonu 1 i 4 cylinder, po rozgrzaniu - przejechaniu ok 5 km - na benzynie i LPG - aktualnie testuje tylko na benzynie
Silnik pracuje równo, nie szarpie, dobrze przyśpiesza
Byłem już u kilku mechaników, wymieniany ( i sprawdzany) był rozrząd ( z wymianą koła fonicznego), wymienione kable, świece, cewka zapłonowa, czujnik ciśnienia w kolektorze, sprawdzane ciśnienie sprężania i podciśnienie w kolektorze (w normie).
Wymieniałem komputer ( doczytałem że niekiedy powoduje wyrzucanie takich błędów) - kupiłem z opcją oddania ( te same oznaczenia ), zaprogramowany na wzór oryginału - nie pomogło - wróciłem do orginału...
Bez rezultatu ;(
Proszę o pomoc - gdzie może być przyczyna ?
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez tomekdwk ; 04-11-2024 o 14:17 Powód: opis dodatkowy
0. Wszystkie normalne produkcyjne 1,4 8V miały i mają zmienne fazy (wariator, nie "koło foniczne" - TU już jest częściowe wyjaśnienie problemów, nie znasz silnika, rodziny FIRE, a wymieniasz na oślep "w kratkę", losowo, tylko nie to, co trzeba). Idealnie, przed wymianą trzeba udowodnić (np. pomiarami, OBD, manometry, mierniki, oscyloskop), że dana część jest zła, a nie podmieniać.
1. "Wymieniany i sprawdzany rozrząd" nic nie znaczy. Jakie są dane z OBD2 (FES, MES), pozycje wariatora (sześć pozycji VVT)? Mówią one o ustawieniu (a pozycje oczekiwana i rzeczywista wałka o działaniu zmiennych faz lub nie). Ustawienie rozrządu może się nieco rozjechać po czasie (tydzień, miesiąc albo dwa), dlatego sprawdzenie w dniu montażu nie jest tutaj wyrocznią, że jest "dobrze" (za 2 tygodnie nie będzie - z powodów, które zawodowiec powinien znać).
Ciśnienia/podciśnienia "w normie", CZYLI ILE?
Jeśli już, to badaniem poziom wyżej, jest przebieg ciśnienia w cylindrze (oscyloskop + przetwornik ciśnienia), bo pompować może "dobrze", ale np. działanie zaworów może nie być do końca poprawne i wtedy to widać (na manometrze nie ma szans). To samo wydech, dolot, skrzynia korbowa (przedmuchy): mierzenie albo rejestracja przebiegów.
2. Jaki był zakres prac? LPG + 8V = luzy zaworowe, obowiązkowo co rok, dwa max. Nadal połowa melepetów nie wie o tym (i nie robi przy okazji rozrządu - a pokrywa zaworów zdjęta, sprawdzić można chociaż, dodatkowe 5-10 minut pracy). Do tego wzniosy krzywek (wycierają się z 9,5 na 9,4-9,3 mm). Stan zmiennych faz, koło i elektrozawór, zaglądał ktoś? Co to ma do wypadania zapłonów - coś ma (tak samo jak układ paliwowy, wtryski, pompa - ciśnienie zmierzyć, wtryski wyjąć, obejrzeć). "Wypadanie zapłonu", to NIE tylko układ zapłonowy (tu też się podgląda oscylogramy, a nie wymienia części).
Te twoje ciołki zawodowe słyszały o gnijących "wpustach/klinach" na kółku wału korbowego? To jest porowaty "spiek" ("odlew") i wciąga wilgoć jak gąbka. Kliny/wpusty "się" nie "łamią", tylko najpierw korodują. Ale wtedy auto powinno tracić moc i/lub wypluć błąd z przedziału P0009-P0016, więc to nie to.
3. Większość instalacji LPG jest źle montowana (nierówne wężyki wtryskiwaczy, typowo najdłuższe na skrajnych cylindrach 1 i 4 i tam żre zawory/gniazda) + instalacja starzeje się, ma prawo popuścić reduktor i/lub wtryski "leją" na przykład.
Na przeglądy jeździsz z badaniem spalin, czy unikasz? Wynik badania przydaje się do diagnostyki (i przeważnie jest cały rok na reakcję, nie ma niespodzianek).
Jak już "komputery", to LPG też ma swój sterownik! Który jest przyczepiany jak pasożyt do oryginalnej wiązki wtrysków benzyny (czasem też biorą sygnał lambdy oraz synchronizację z jednej cewki zapłonowej). Kolejny kierunek badań. W dodatku są też instalacje LPG, co ingerują w sieć CAN samochodu.
4. Wejdź na drugie forum i poczytaj, przejrzyj działy, FiatPunto.com.pl, jest tam więcej o rozrządach, luzach, LPG itd., np. tu: https://fiatpunto.com.pl/forum37.html
5. Twoje auto było u rzeźników/piekarzy, nie "mechaników". To cienkie bolki, skoro się wyłożyli na Fiacie. Nie umieją nic Diagnozować, tylko zgadują. Szukaj do skutku (jedź do jeszcze innego).
Wszystkie "proste" rzeczy w tych silnikach można zrobić źle (źle wymienić rozrząd na blokadach, źle wkręcić świece, albo czujniki - np. spalania stukowego).
6. Typowymi usterkami tej generacji (poprzednich też) jest elektryka, korozja wszelkich połączeń, wtyczek, gniazd przekaźników, bezpieczników, opraw żarówek, "masy" głównej itp. To też by trzeba wyeliminować.
Ostatnio edytowane przez GrandePunto8V ; 04-11-2024 o 16:32
Dzięki za pomoc ...
Nie jestem mechanikiem - to co napisałem ( np. o kole fonicznym) to informacje jakie wyciągnąłem od "rzeźników/piekarzy, nie mechaników"
Szukam dalej ....