Temat: Nieówna praca na zimnym i podczas rozgrzewania - 4 zakłady nie znalazły przyczyny  

Nierówna praca na zimnym i podczas rozgrzewania - 4 zakłady nie znalazły przyczyny.

Witam.
Mam problem z Puntem 1.1 8v SPI. Samochód mamy w rodzinie od nowości.
W ubiegłym roku w zimie robiony był remont silnika bo brał dużo oleju min. 1l na 1000km.
Wymieniane były tłoki, pierścienie, rozrząd, głowica, i rożne uszczelniacze/uszczelki.
Poza spalaniem oleju i częstym załączaniem się wiatraka na chłodnicy nie było innych dolegliwości.

Obecnie samochód strasznie nierówno pracuje po odpaleniu gdy tylko zaczyna zmniejszać obroty i jest ciepło. Podczas jazdy na zimnym silniku czuć że coś go trzyma, jakbym zaciągał ręczy i puszczał. Po poleżeniu ręki na silniku czuć takie szarpnięcia jakby ktoś ciągnął kogoś za rękę.
Gdy samochód osiągnie temperaturę roboczą praktycznie nic nie czuć wibracji, i problemy podczas jazdy nie występują.

Co zostało zrobione/sprawdzone
Wymieniłem już 2 komplety świec,
2 komplety przewodów zapłonowych,
cewki,
czujnik temp.
czujnik położenia wału,
Sprawdzona była kompresja na zimnym 13,6-13,9 bar
Sprawdziłem zawory i 3 wyregulowałem bo były lekko niezgodne, różnica nie była dużo 1 był za ciasny o 0.3 a 2 były za luźne o jakieś 0,4.
Samochód nie dymi, nie spala oleju, nie ubywa płynu chłodniczego, nie przegrzewa się.
Olej: był zalany motul 10w40 i po 1 tys kilometrów zmieniony na Liqui Moly 10w40.
Pompę paliwa (nowa) i filtr wymieniłem w tamtym roku ponieważ popękały rurki i śmierdziało paliwem w kabinie.

Jedyne co sprawdziłem i mnie dziwi to nagar na tłokach (a przejechałem 6-76 tys od remontu)
Wklejam link do filmu jak na prawie zimnym jest odpalony + dodaje gazu. Nagranie na postoju.

Prosiłbym o jakieś wskazówki bo Punto już mnie psychicznie wykończyło, z sentymentu włożyłem przez ostatnie 2 lata ponad 10 tysięcy zł ponieważ od samego początku był dbamy, konserwowany.

Jest LPG? Wygląda jakby go zalewało na zimnym. Sprawdzić pracę sondy na wolnych obrotach aż do zagrzania, kiedy zaczyna pracować sonda przy jakiej temperaturze silnika.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Nigdy nie było gazu. W jaki sposób sprawdzić kiedy zaczyna pracować sonda ?. Obserwować jak się zaczyna zmieniać parametr sonda "correction" w programie ?. A ciśnienie w kolektorze wygląda ok ?, nie zachowuje się czasem jakoś dziwnie.
W jednym z programów mam możliwość przeprowadzenia regulacji ale nie wiem w jaki sposób to zrobić, do wyboru jest:
włącz/wyłącz autokolibrację składu mieszanki.
włącz/wyłącz autokolibrację silnika krokowego.
rest autokolibracji składu mieszanki
reset autokolibracji slinika korokowego
ustaw korektę mieszanki
ustaw korektę wolnych obrotów

Trzeba sprawdzić czy jest w Mes napięcie sondy lambda. Filmu nie mogę otworzyć na telefonie. Jakie jest podciśnienie w dolocie po rozgrzaniu silnika na wolnych obrotach?

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Proszę obejrzeć film w jakiś sposób. Wklejam kila zdjęć z filmu. Bardzo dziwnie to jakoś rośnie i maleje. Rośnie nawet do 800 i po zdjęciu nogi z gazu spada na chwilę do 200+. Ale pod warunkiem jak szybko przygazuje jak powoli to prawie nie rośnie. Niestety w tym sterowniku brak jest napięcia do sprawdzenia.
1.JPG
2.JPG
3.JPG

Sprawdzić dolot czy jest szczelny, uszczelki kolektora dolotowego. Prosty test to zdjąć obudowę filtra i na wolnych obrotach zamknąć dopływ powietrza przed przepustnica. Silnik powinien się dławić i nawet zgasnąć, jak będzie nieszczelny dolot to będzie słychać syczenie.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

1. Aż 4 zakłady nie znalazły przyczyny? Co to za debile, do kogo ty jeździsz? KTO robił te remonty? Te same przygłupy, co teraz nie umieją zdiagnozować starego FIRE? Jeśli tak, to wniosek jest logiczny (chyba?): remont musiał być przeprowadzony źle.

2. Luzy zaworowe były złe o 0,3 i 0,4 - i uważasz, że to "niewiele"? To mogło uszkodzić zawory/gniazda.
Luzy mają wynosić przecież 0,4 i 0,5 mm, a nie być przestawione o taką wartość! Absolutny partacz to "regulował".

3. Podciśnienie w dolocie jest za niskie raczej (na 95%) i/lub MAP sensor uszkodzony i/lub nieszczelny dolot. Przy okazji, do klasycznej diagnostyki należy pomiar podciśnienia w dolocie wakuometrem (obserwacja co robi wskazówka w różnych stanach pracy i przejściowych), a nie tylko poleganie na danych z OBD (i to jeszcze wersja 1).

4. Sonda lambda, chyba oczywiste, że należy ją sprawdzić woltomierzem (ideałem były oscyloskop). Katalizator jest, czy proteza?
Skład spalin można by sprawdzić, SKP to nie takie diabły, nie trzeba się ich bać...

5. Reszty parametrów nie pamiętam (chociaż miałem takie Punto 1,1). Do sprawdzenia masz zawory (luzy, jeszcze raz), ustawienie rozrządu, wszystkie możliwe czujniki i elektrozaworki (silniczków chyba nie ma żadnych). Szczelność oraz drożność dolotu (włączając w to serwo hamulcowe i zaworek par paliwa) i wydechu (z dziurawym będzie pracować źle, ale nie aż tak jak opisujesz - a może przesadzasz?).

Rodzina FIRE nie słynie z kultury, na zimno ma prawo brzydko pracować (kwestia dyskusyjna jak bardzo brzydko). Silnik niedogrzany nie pracuje w założonych warunkach i teoretycznie nie macie prawa wymagać kultury i osiągów w takim stanie. A bogata mieszanka na zimno po rozruchu, to przecież normalna, celowa strategia we wszystkich silnikach.

6. Ocena stanu silnika po świecach i nagarach. Oglądamy i robimy zdjęcia wszystkich świec, a nie tylko jednej (bezwartościowa ta fotka).

7. Układ chłodzenia OK? Termostat. Drożność nagrzewnicy (bo to "mały obieg", pracuje cały czas, nagrzewnica zawsze gorąca). Do tego monowtrysk - jest najwyższym punktem układu, może być zapowietrzony, a tam chyba jest jakaś kompensacja temperaturowa, czujnik (albo bimetal, nie pamiętam).

8. Osprzęt. Alternator zdrowy? Może stawiać opór. Klima i wspomaganie jeśli są (tu na szczęście nie ma) też. Skrzynia biegów też.

zawory były źle (zgubiłem jedno zero) o 0,03-0,06 np był 0,32 zamiast min 3,5 albo 0,61 zamiast 0,55. Alternator, nagrzewnica, czujniki, chłodnica, korek,termostat nowe. Układ chłodzenia płukałem 6 razy do momentu aż będzie czysty w tamtym roku. Wszystkie świece i tłoki wyglądają podobnie/tak samo dlatego wkleiłem po 1. Właśnie też tego nie rozumiem, że niby najprostszy silnik a każdy na nim poległ. Poduszki też wszystkie nowe, oryginalne, kupiłem za granica bo u nas nie do dostania. Skład spalin jest w normie byłem niedawno na przeglądzie (na gorącym silniku). Samochód mamy od nowości przez ponad 20 lat nie pracował źle, nie ważne czy na zimnym czy gorącym. Teraz pracuje gorzej niż 3 cylindrowy silnik.
Sprawdziłem dokładnie tłoki (kamerką) mimo że silnik nie jest kolizyjny, brak jest śladów żeby jakiś zawór stukał o tłok.

Nie wiem komu już oddać ten samochód żeby go naprawił, poprawnie zdiagnozował.

Zauważyłem minimalne zapocenie na kolektorze pod przepustnicą (mokra plama coś jakby olej z benzyną) jak jest ten plastikowy dystans do kolektora. Niestety w eper brak jest tam uszczelki w tym silniku (jest do innych wersji np, MPI), jest ona jakby połączona z ta podkładką z takim meszkiem. Rozebrałem ale na oko wygląda na cała tylko wiadomo z racji wieku jest już spłaszczona.
Ale podobną plamę widziałem już w kilku fiatach w tej okolicy i silniki pracowały poprawnie.
p.JPG

W Polsce NIE ma prawdziwej diagnostyki. Nie słyszałem o takim warsztacie.
Przykład z USA (do znudzenia to wklejam wszędzie): https://www.youtube.com/c/Automotive...lutions/videos
Są u nas głównie podmieniacze (na oślep).
Jak coś zrobią dobrze (byle jeździło), to przeważnie niemieckie wynalazki, z Pastuchem TDI na czele, na tym są wytresowani.
Na Fiatach (FIRE) się wykładają na ryj nasi "zawodowcy". Nie tylko silniki. Sprzęgła też źle wymieniają (np. zostawiają zużytą łapę).
To nie pierwszy taki przypadek na tym forum i nie tylko. Jesteś zdany na siebie (przez forum "naprawić" się samochodu nie da nie widząc go, można tylko zgadywać, jeden lepiej, drugi gorzej).

PS
W zdrowym układzie chłodzenia nie ma prawa powstawać żaden syf. Czyli nie ma też co płukać "6 razy"!
Poza tym, podpowiedzi już w temacie padły, co trzeba sprawdzić (z grubsza wszystko). Po kolei metodycznie.
Czysta mechanika. Później elektronika. A nie skakać losowo po tematach, tu uszczeleczka, tam zapocenie.

@mocdyfer81 Zostaje Ci Adam Klimek i "Naprawy nie do naprawy"

Sam bym go zdiagnozował ale do tego potrzeba niestety sprzętu (pomiar ciśnienia pompy, szczelność - zadymiarka, wakumetr, jakieś narzędzia do zaciskania obejm i wiele innych), nie rozumiem tych ludzi ,mają zakłady i nie mają sprzętu do diagnostyki. Jak lekarze, przepisują w ciemno może pomoże. Strach kupić coś bardziej skomplikowanego skoro punto 1.1 ich pokonało.
Jak chciałem sprawdzić i ustawić zawory to 3 zakłady nie chciały się tego podjąć bo to ich przerosło. W końcu sam to zrobiłem.
Niestety u mnie w mieście ciężko o kogoś ogarniętego jeżeli to nie jest VAG.
Według mnie coś jest nie tak z głowicą - zaworami (gniazdami) i uszczelniaczami ewentualnie źle dobrane tłoki z pierścieniami.
Dziwne tylko, że nie bierze oleju, po 6 tys dolałem może 100-150ml ale mam delikatny wyciek z okolicy uszczelniacza i miski.

Tak wygląda kolejny tłok:
t.jpg

Na pewno były nowe:
694526906.jpg

"Obecnie samochód strasznie nierówno pracuje po odpaleniu gdy tylko zaczyna zmniejszać obroty i jest ciepło. Podczas jazdy na zimnym silniku czuć że coś go trzyma, jakbym zaciągał ręczy i puszczał. Po poleżeniu ręki na silniku czuć takie szarpnięcia jakby ktoś ciągnął kogoś za rękę.
Gdy samochód osiągnie temperaturę roboczą praktycznie nic nie czuć wibracji, i problemy podczas jazdy nie występują."

Miałem kiedyś podobne objawy w Cinqecento 900 (ten sam uklad wtrysku jednopunktowego) -przyczyną był uszkodzony -zużyty regulator ciśnienia paliwa.

IAW.jpg

To ten zaznaczony zielono,sprawdż czy nie leje wtryskiwacz-czerwona kreska.
Regulator nie występuje jako część zamienna -wymienia się całą "górę" zespołu wtryskowego.

Faktycznie z rzeczy "oczywistych", zostaje jeszcze układ paliwowy, cały.
Chociaż wspomniane było (że płyn chłodniczy tam krąży po coś przy monowtrysku)...