Temat: Jaki olej do Punto S55 1996 rok  

witam wszystkich... chce sie zapytać jaki olej polecacie do punciaka s55 96r

cześć. zależy jaki przebieg i na jakim oleju autko ostatnio jeździło. Fabrycznie te samochody wychodziły z olejem pół-syntetycznym czyli 10w40 i ale z biegiem czasu i przebiegiem można zalać go minerałem 15w40. Ja tak zrobiłem w swojej sienie i później trochę żałowałem ponieważ w tych silnikach nie ma samo regulatorów i w zimne dni ( już od ok 14 stopni na plusie w dół ) było słychać jak zaworki grają Aha oczywiście ważnym elementem przy wymianie oleju jest stan samego motoru. Jeżeli się gdzieś poci To lepiej wlać minerał. Oczywiście decyzja należy do Ciebie. A co do Firmy to ile marek olejów tyle zdań , według mnie każdy olej jest lepszy od tych no- name i podobno Lotosu. Ja zawsze wlewałem Shella lub Castrola a słyszałem również że mobil jest dobry.

Mobil dobry do nowych motorów. Lepiej nie lej go.
Dobrym i polecanym olejem jest Valvoline MaxLife 10W40. Jest to olej polecany do aut z przebiegiem >100kkm.
Miałem Mobila i zalałem Valvoline. Muszę powiedzieć, że odczuwam jednak zmiany w działaniu silnika na plus.
Z Valvoline jest problem ma bo słabą siec dystrybucji, ale np. w FOTA dostaniesz go bez problemów.

Na jego plus jest to, że jest to olej nie rozlewany w Polsce!

mieszko prawie każda firma ma oleje do aut z przebiegiem ponad 100kkm ale zazwyczaj są to oleje mineralne 15w40 : Shell Super High Milage, Castrol GTX High. Poza tym według mnie nie ma sensu rozmawiać o marce oleju tylko rodzaju jaki ma wlać do silnika minerał czy pół-syntetyk.

moje punto niedawno przekroczyło 150kkm. dudu$ ma racje chodzi mi o to czy wlać pół-syntetyk czy minerał

Podepne się pod temat no to jak dobrze zrozumiałem to jak ktoś ma przekroczone 100tyś km to powinien lac mineralny olej? Ja w swoim bravo mam 226tys i jeżdże na pół-syntetyk.

zozo1, nie koniecznie, jeśli silnik pracuje prawidłowo po odpaleniu, nie ma żadnych wycieków to pozostań przy pół-syntetyku. ja mam 175 kkm i też jeżdżę na pół-syntetyku

Umnie tak nie cieknie tylko zaczeło mi gdzies pocić gdzieś koło filtra oleju a raczej w to co sie go wkręca bo to jest taki jak by kwadrat i to tak jak by w połowie był rozcięty i to jest skręcone na śruby imbusowe no i tam się poci.

czy mówisz o misce olejowej?

ja na waszym miejscu zalałbym silnik pół- syntetykiem i kropka. Jeżeli będą jakieś duże ubytki oleju i silnik będzie się pocił to przy kolejnej wymianie zalej silnik minerałem

moj punciak troche sie poci wieć zaleje go mineralnym. dzieki za pomoc

Lukg nie raczej nie bo jak sprawdzałem to jak jestem pod samochodem i jest filtr wkręcony to z tego ustrojstwa co się w to wkręca to od góry mi leci.Wydaje mi sie że tam jest uszczelka i już przepuszcza.A to jak się zaleje mineralnym to co już nie będzie ciekło?

tak, bo na to nie ma wpływu.

Tu jest link do zdjęcia jak to umnie wygląda

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...09d5b85b9.html

kolego wymień uszczelkę i nie powinno cieknąć.