Hamowanie silnikiem, przekĹamane wskazanie spalania Tipo 1.4 T-Jet 120 km
Witam szanownych Forumowiczów.
Jestem świeżak w temacie Fiata. Przekopałem się przez wyszukiwanie i niestety nie znalazłem informacji, której szukam. Chodzi o Tipo rocznik 2018 T-Jet 120 km. Podczas jazdy na biegu, z puszczonym gazem (hamowanie silnikiem) pokazuje spalanie w wysokości równych 2 litrów. W każdym innym samochodzie, którym jeździłem, w którym komp pokazywał chwilowe spalanie, w takiej sytuacji pokazuje się okrągłe zero. Czyli silnik jest napędzany siłą rozpędu auta i komputer odcina dopływ paliwa. Zastanawia mnie czy jest to kwestia podpięcia auta pod komputer w ASO, czy u innego czarodzieja i wyregulowanie czy po prostu "ten typ tak ma" ? Chyba, że faktycznie w tym modelu pomimo takiej jazdy silnik i tak dostaje paliwo. Czy ktoś coś wie na ten temat ?
Jeżeli jest już jakiś założony temat dotyczący tego problemu to przepraszam, nie dokopałem się do niego.
Z góry dziękuję za informacje.
Pozdrawiam
Hamowanie silnikiem, przekĹamane wskazanie spalania Tipo 1.4 T-Jet 120 km
Hamowanie silnikiem z punktu widzenia oszczędzania paliwa nie ma sensu bo to marnowanie energii kinetycznej. To nie elektryk, że cześć jej odzyskujesz. Od jakiegoś czasu zacząłem wytracać prędkość jeżdżąc na luzie w sprzyjających warunkach i spalanie w trasie spadło mi o około 0,5litra.
Oczywiście wymaga to większego skupienia i wcześniejszej reakcji na zbliżający się teren zabudowany czy czerwone światło ale efekt jest odczuwalny.
Zainspirował mnie fakt, ze w Fiacie 500 hybrydowym zalecane jest wrzucanie luzu przy dojeżdżaniu do świateł a tam przecież system odzyskuje energię przy hamowaniu silnikiem. Pomimo tego przy niższych prędkościach bardziej opłaca się dotoczyć się na luzie a system dodatkowo gasi silnik żeby zużycie paliwa było zerowe ( co potwierdza, że przy hamowaniu silnikiem paliwo jest zużywane).
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk