Doblo 2010 1.6MJ 105hp rozladowywanie aku oraz bledy P0621 U1733
Witam,
Pacjent to moje doblo 2010 1.6MJ 105hp, od czasu zakupu w zeszlym roku sporadycznie pojawial sie blad P0621, po skasowaniu wszystko wracalo do normy. W kwietniu padl altek, rozladowanem aku do zera w trakcie jazdy do mechaniora, altek poszedl do regeneracji(sprzegielko oraz nowy regulator), od tego czasu blad P0621 jest na stale plus rozladowuje mi aku. Miga rowniez kontrolka kilometrow, nie dziala blue&me, w kompie jest drugi blad U1733- po usunieciu obu bledow powracaja po ponownym zaplonie/odpaleniu.
Napiecia aku sa nastepujace:
12.7 gdy naladowany do rozruchu
14.2 bieg jalowy wylaczone odbiorniki
13.7-14 bieg jalowy pelne obciazenie
12.7 pelne obciazenie plus zalaczony wentylator chlodnicy
Jezeli chodzi o rozladowywanie aku- do chwili obecnej zrobilem nastepujaco:
Pomiar amperomierzem poboru pradu-wszystko wylaczone, auto zamkniete- pobor w okolicy 0.17-0.2A wiec za duzo. Sprawdzilem bezpieczniki po kolei, jedyna reakcja jest po wyjeciu F32 spada o 0.02, oraz F36 spada o 0.07 wiec dalej za duzo nawet gdybym wyeliminowal oba obiegi to rozladuje mi aku.
Wyjecie F01 60A bezpiecznika pod maska powoduje spadek do zera, ponowne jego wlozenie i auto ma pobor 0.02-0.03A. Wyglada na to ze ktorys z systemow nie przechodzi w stan spoczynku po zamkniecu auta. Tylko ktory bo zaden z bezpiecznikow nie wskazuje na konkretny. Ktos ma jakis pomysl co i jak jeszcze sprawdzic? Bede wdzieczny. Ruszalem kablami wiazkami przy silniku i desce, drzwiach, klapie tylnej itp nic nie powoduje spadku lub wahan poboru pradu. Wiec skonczyly mi sie pomysly, stad prosba o pomoc.
Jezeli zostawie auto bez zamykania centralnego zamka to pobor mam 1.74A caly czas mimo ze wszystko jest wylaczone(zaplon).
W aucie pojawia sie sporadyczny blad P0100 Air flow meter, choc Multiscan pokazuje wlasciwe wartosci odnosnie oczekiwanego/dostarczonego powietrza.
Zamienialem trzy rozne aku(z innych aut) na wszystkich jest to samo zachowanie wiec problem aku odpada.
Chce jeszcze dodac ze przy rozruchu (od czasu zakupu) rozrusznik 'trzeszczy' jakby sie konczyl, zostal on wymieniony na inny i jest to samo. Wyczytalem gdzies ze we Fiatach byly problemy z kablem masowym od aku, powodujace przepalanie rozrusznikow ze wzgledu na 'slaby' przewod masowy. Kabel jest dwuczesniowy - aku do terminala na zacisk, plus terminal do skrzyni. Ktos ma jakies pomysly w tym zakresie to bede wdzieczny.
Nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale- przy odpietej minusowej klemie, zamknietym aucie, jezeli ustawie multimetr na staly V, to po dotknieciu plusa aku jedna probowka multimetra oraz masy pojazdu druga probowka, multimetr wykrywa napiecie- czasami 3V czasami 2V jest to spadajace napiecie do zera co zajmuje kilka/kilkanascie sekund.
Bede wdzieczny za jakiekolwiek podpowiedzi co dalej z tym robic.
Pozdrawiam
Andrzej