To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Brak turbo -
Brak turbo
Dzień dobry wszystkim. Posiadam Lancie Delte 1.4 t-jet 150km z LPG BRC i 179tysi przelotu i jako że jest to bliźniacza konstrukcja z Bravo proszę was o opinie i poradę. Od zakupu uporałem się z paroma problemami samodzielnie ale teraz mam lipę z turbo. Jeździłem kolegi Punto abarth z tym samym silnikiem i tam moc wbija w fotel a u mnie jej nie ma tak jakby turbina nie działała. Podczas jazdy na trasie jaką teraz zrobiłem (od zakupu tylko po mieście ) nie czuje przyśpieszenia i mam wrażenie jakby jechał na hamulcu albo nie dostawał powietrza. Coś się zaczyna dziać przy 3500-4000 obrotów. Poczytałem trochę na tym forum i doszedłem do pewnego wniosku że to wina pękniętego kolektora żeliwnego turbiny. Brak jakichkolwiek błędów na kompie. Na allegro są niby te lepsze zamienniki -czy ktoś je już stosował i czy wystarczy wymienić sam kolektor bez regeneracji turbiny. Rura dolotu od filtra do turbo wymieniona na nową. Sama turbina ponoć jest bez zmiennej geometrii. Bardzo dziękuję za podpowiedzi i wyrozumiałość.
-
Zrobić logi doładowania podczas przyspieszania, najlepiej na hamowni.
-
W parze z pękniętym korektorem najczęściej idzie turbo. Pęka żeliwna muszla po gorącej stronie. Włącz silnik i sprawdź czy spod maski czuć spaliny, nosem badaj okolice turbo.
Kontroluj na zimnym silniku.
-
OK sprawdzę przed wyjściem do pracy i teraz jeszcze jedno pytanie, czy przy regeneracji turbo dają nowy kolektor czy też trzeba dokupić samemu. W razie czego nowy oryginalny IHI czy też zamiennik.
-
OK turbo ogarnięte. Kolektor cały, a przyczyna błacha w całości. Okazało się że pomimo założonej wtyczki na MAP sensor, nie stykała prawidłowo i nie pokazywała błędu. Po potraktowaniu Kontaktem turbo powstało jak Feniks z popiołu. Mam jeszcze wątpliwości co do działania samego czujnika ale to już pierdoła. Temat zamykam.