To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
marx30 Powiedz prosze że tak dla jaj to napisałeś :-).
Zawory nie rozpadają się na kawałki od oleju z przekroczonym interwałem, tylko od temperatury z dwoch przyczyn:albo zawór z byle czego (tzn z podstawowego materiału)albo temperatura za wysoka albo jedno i drugie. A dodawanie dodatków do paliwa co niby ma zmienić w tym temacie? Pudrowanie syfa...
Natomiast żeby to wszystko się wydarzyło bardzo pomaga temu zebrany na zaworach nagar a chyba nie muszę wspominać że ten silnik wpierdala olej aż miło. Na pewno jakość samego zaworu to podstawowa sprawa jednak nawet tu na zdjęciach zdjętych głowic z uszkodzonym zaworem widać było widać gołym okiem na którym cylindrze było więcej nagaru. O reszte sprzeczać się nię będe bo masz racje, gównolit z którego zrobiony zawór plus niewłaściwa temperatura i problem prędzej czy pózniej jest murowany.
-
Cytat:
Napisał
brylancik13 Natomiast żeby to wszystko się wydarzyło bardzo pomaga temu zebrany na zaworach nagar a chyba nie muszę wspominać że ten silnik wpierdala olej aż miło. Na pewno jakość samego zaworu to podstawowa sprawa jednak nawet tu na zdjęciach zdjętych głowic z uszkodzonym zaworem widać było widać gołym okiem na którym cylindrze było więcej nagaru. O reszte sprzeczać się nię będe bo masz racje, gównolit z którego zrobiony zawór plus niewłaściwa temperatura i problem prędzej czy pózniej jest murowany.
Wpie..ala to znaczy ile to wg Ciebie? Mam starego 1.2 16v Fire z lpg, auto u mnie jest od 78kkm przebiegu obecnie 258kkm i odkąd go mam bierze 1l/8kkm oleju 5W-40. Głowica org, UPG tak samo nic nie robione a na lpg śmiga od 72kkm przebiegu czyli ma ~185kkm na lpg przejechane. Z tego prawie 100kkm zrobił na czerwonych Valtekach:lol:
-
No miałem na mysli takie zuzycie ;) moze troche mnie ponioslo ze to sporo bo wychodzi 2 litry na 15 tys km :)
-
Cytat:
Napisał
brylancik13 Natomiast żeby to wszystko się wydarzyło bardzo pomaga temu zebrany na zaworach nagar a chyba nie muszę wspominać że ten silnik wpierdala olej aż miło. Na pewno jakość samego zaworu to podstawowa sprawa jednak nawet tu na zdjęciach zdjętych głowic z uszkodzonym zaworem widać było widać gołym okiem na którym cylindrze było więcej nagaru. O reszte sprzeczać się nię będe bo masz racje, gównolit z którego zrobiony zawór plus niewłaściwa temperatura i problem prędzej czy pózniej jest murowany.
No to czy go wcześniej wymienisz sprawi że go będzie wpdalał mniej? No może trochę , bo sie degraduje traci lepkość itp. Gdzieś to było cytowane jakie są klasy materiałów na zawory (były bodajrze 3). Do normalnego silnika wolnossącego zasilanego benzyną wystarczy najniższa z nich ale jak się zaczną wydumki typu spalanie gazu + niewłaściwa mieszanka no to to już nie wystarczy, to fakt.
-
Cytat:
Napisał
hubek kurwa może wymiana zaworów póki nie dojdzie do awarii to nie jest taki zły pomysł. Sam nie wiem. Lepsze to niż później szlifowanie cylindrów...
Ile może kosztować taka wymiana zaworów?
Tylko na jakie zawory? Na te od tipo 1.4 to chyba bez sensu. Nie wiadomo czy zawory od starszych wersji tego silnika by podpasowaly i czy są zrobione z lepszego materiału. Jeśli nie, to pozostaje dorabiać na zamówienie z wytrzymalszej stali.
-
Cytat:
Napisał
DamianoZaw Tylko na jakie zawory? Na te od tipo 1.4 to chyba bez sensu. Nie wiadomo czy zawory od starszych wersji tego silnika by podpasowaly i czy są zrobione z lepszego materiału. Jeśli nie, to pozostaje dorabiać na zamówienie z wytrzymalszej stali.
Z tjeta zakładają
-
Z tej Niby wzmacnianej wersji z fabrycznym LPG?
-
Cytat:
Napisał
DamianoZaw Z tej Niby wzmacnianej wersji z fabrycznym LPG?
Zwykle do turbo z tym że to nie jest potwierdzone doświadczeniem tylko takie info uzyskałem
-
O ile mnie pamiec nie myli do tjeta są z sodem
-
rozmawiałem z Panią z AutoGaz Śląsk, dowiedziałem się że Tipo zagazowany powinien jeździć na selenii bo zawiera najmniej, albo inaczej, - nie wytrąca się wapń z selenii. Twierdziła że to jedyny olej nadający się do tego Tipo w gazie. Coś mówiła o kwasowości itp ale nie pamiętam dokładnie.
Mówiła dokładnie o nagarze oraz o słabej jakości zaworach a raczej o wadach meteriałowych tych zaworów.
Twierdziła że odsetek takich awarii to jest promil i najczęściej są to auta flotowe zajeżdżane nieserwisowane odpowiednio oraz taksówki. Wtedy takie wady po prostu się ujawniają, obciążenie materiału który może by i wytrzymał na PB na LPG ulega awarii.
Tyle. Ciężko posądzić Panią z AutoGaz Śląsk o obiektywizm z oczywistych względów. Każdy sobie wyciągnie z tego co napisałem co będzie chciał.... Chciałem się podzielić tą informacją.
-
To tyle jesli chodzi o teorię⌠ktoś kto pisze ze auto mające ponizej przebiegu 50 tyś i nie mające juz gwarancji to zajeżdzone auto flotowe to w dupie był i gówno widziałâŚ
Ogólnie to urzekła mnie ta historia ;) :)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Dodam może, żeby nie było ze tylko hejtuję tą instalacje i ten temat..
Słyszałem te wszystkie bajkiwiele razy, bo uważam że są to bajki..
Dbałem jak tylko mogłem a i tak instalacja gazowa uszkodziła silnik, więc co źle zrobiłem? Sam nie wiem..i najlepsze że ci magicy też sami nie wiedzą..
Paliwo dobre tankowane, olej kontrolowany poziom, nie katowany, wiecej miasta niż trasy, nie taksówka i tak możnaby wymieniać..
Niestety mało wiarygodne staje sie AGŚ gdy o tej instalacji i jej obsłudze usłyszysz od konkurencji, innych mechaników i ludzi z branży. Tam już nie ma och i ach tylko jest mniej kolorowo.
Silnik może i ma mankamenty, słabe materiały i wykonanie, takie czasy ale to Fiat razem z tym serwisem montuje te instalacje. I dobrze, wydaje mi się ze takie czasy że mozna gaz załozyc w kazdym silniku i nie powinno być problemow. Zresztą inni gazownicy znając bolączki tego silnika, bez problemu montują i serwisują instalcje gazowe innych producentów. Bo jak już wiele razy powiedziano także na tym forum, poza jakością osprzętu, bardziej liczy się montaż a najbardziej liczy się obsługa, kalibracja i serwis a w tym aspekcie agś ma braki
-
O tym że Tartarini to gó..no (w sensie serwsiu dostepności itp) słyszałem już w 2009 r gdy stałem przed wyborem założenia LpG do alfy z tym silnikiem. A o tum że AGS nie różni się od zwykłego garażu przekonałem się wtedy na własne oczy. Na dodatek wołali wtedy za tą instalkę o 80 procent więcej niż inne markowe. Więc zaruzykowałem "utratę gwarancji" (cudzysłów nieprzypadkowy) założyłem BRC i przejeździłem tak ponad 150 tys.
-
Cytat:
Napisał
hubek rozmawiałem z Panią z AutoGaz Śląsk, dowiedziałem się że Tipo zagazowany powinien jeździć na selenii bo zawiera najmniej, albo inaczej, - nie wytrąca się wapń z selenii. Twierdziła że to jedyny olej nadający się do tego Tipo ...
Ktoś tu pisał wcześniej, że AGŚ zaleca do tego silnika Shella. 🤔
Znalazłem, czyli polecany przez nich Shell pomaga na obniżenie zużycia oleju ale jednak szkodzi i selenia lepsza.
https://fiatklubpolska.pl/silniki-benzynowe-tipo-534/tipo-lpg-33761/49
-
no ja właśnie shella zalałem niedawno i żałuję bo nie będę teraz spuszczał w kanał pieniędzy. Ale następna wymiana (jak zawory dożyją :wink: ) to selenia.