To jest widok strony w wersji do druku
-
Pobór prądu na postoju
Witam. Zimą mało jeżdżę, więc akumulator mam wiecznie niedoładowany. Czy ktoś jest w podobnej sytuacji i próbował wyjąć jakiś bezpiecznik, aby pobór na postoju był minimalny:?:
Dla przykładu przez zimę w punto I mam wyjęty bezpiecznik z radia oświetlenia itp W konsekwencji czego nie mam problemu z rozładowującym się akumulatorem.
-
Jakie masz Tipo (jaki silnik) i jak szybko się rozładowuje? Mój stoi czasem nieruszany ponad miesiąc a potem się przejadę trasę 2xlekko ponad 100km i stoi znów miesiąc i nie zauważyłem różnicy między tym jak dawniej codziennie jezdziłem. Teraz stał 2 tygodnie a w nocy już były mrozy i w weekend normalnie odpalił itp. a nic nie odłączałem jak chodzi o bezpieczniki.
-
Moze lepiej raz w miesiacu doladowac aku zima a jak zostawiasz auto na dluzej to odlacz kleme -
-
Czy są jakieś procedury odnośnie uruchomienia silnika po odłączeniu akumulatora
-
W tym konkretnym przypadku (Punto II 2000r) po prostu podłączasz akumulator i już.
Czasem trzeba się pobawić alarmem/centralnym zamkiem, bo "głupieją". Wystarczy zamknąć i otworzyć (włączyć/wyłączyć alarm).
Problemy występują w samochodach wyprodukowanych po 2010 roku (albo starszych napakowanych elektroniką), stare i nieskomplikowane auta przeważnie nie wymagają żadnych specjalnych procedur.
-
Akumulator należy odłączyć minimum minutę po wyłączeniu zapłonu i zamknięciu drzwi (nie muszą być zaryglowane):!: Dotyczy wszystkich, które mają minimum ECU:!: Nieużywany odłączony akumulator i tak co miesiąc trzeba podładować - zjawisko samorozładowania. Prąd w spoczynku jest na tyle niski (0,02A-0,07A - ogólnie po przecinku ma być jeszcze 0, wtedy uznaje się, że jest ok - w moich autach mam 0,02A), że różnicy za bardzo odłączenie akumulatora nie zrobi - i tak go trzeba będzie ładować. Chyba, że pobór prądu w spoczynku >=0,1A, to jest problem w instalacji, albo akumulator padnięty i następuje szybkie samorozładowanie - to trzeba sprawdzić.
Cytat:
Napisał
ata W tym konkretnym przypadku (Punto II 2000r) po prostu podłączasz akumulator i już.
Kolega nie ma na myśli punto, napisał, że w nim wyciąga bezpieczniki ;-) O odczekaniu minuty, bo w PII ECU jest, napisałem powyżej.
-
Cytat:
Napisał
czech22 Dla przykładu przez zimę w punto I mam wyjęty bezpiecznik z radia oświetlenia itp W konsekwencji czego nie mam problemu z rozładowującym się akumulatorem.
Dlaczego nie zrobisz tego samego w PII?
Jeśli masz założone nieoryginalne radio, które da się włączyć bez przekręcania kluczyka, to na 100% ono jest winne.
Podłącz radio jak się należy, to zapomnisz o odpinaniu klemy, czy wyciąganiu bezpieczników.
-
Niech autor wątku napisze o jakie auto chodzi? Pisać o PII, w treści przewija się PI, w wątku Tipo to chyba dziwny pomysł?
-
Panowie chodzi o tipo-nowe
-
Cześć,
Pozwolę sobie odkopać temat, ponieważ w moim niedawno nabytym Tipo 1.4 95KM Lounge zmagam się również z ciągle rozładowywującym się akumulatorem (nowy exide 64Ah). Ostatnio niskie temperatury tylko uwydatniły problem.
Zmierzony pobór prądu w spoczynku po 15 minutach od wyłączenia zapłonu to około 0,14A. W ASO podali, że max powinno być 0,09A.
Jaki jest pobór u Was?
Miał może ktoś podobny problem?
W jaki sposób sobie poradziłeś czech22?
-
Nie masz podpiętych dodatkowych urządzeń przed zapłonem? Kamera, gps, itp.?
-
Cytat:
Napisał
czech22 Panowie chodzi o tipo-nowe
Może warto zaktualizować swoje dane? ;)
-
Nie mam nic dodatkowego podpiętego (kamera, gps, itp.). Sprawdziłem również lampkę w bagażniku i po zamknięciu klapy prawidłowo się wygasza. Alternator podaje prawidłowe napięcie > 14V.
-
Pozostaje wyjmowanie po kolei bezpieczników.
-
U mnie pobór prądu to 30 do 40 mA czyli 0.03A do 0.04A.
Po zamknięciu drzwi z pilota dopiero po około 13 minutach prąd spada do w/w wartości