To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Przepływomierz -
Witam.
Mam pytanie.
Po uruchomieniu silnika sztanga gruszki się cofa i tak zostaje, zaczynam zwiększać obroty i nic się nie dzieje 3000 obrotów i więcej i dalej nic. Puszczę pedał sztanga pójdzie do góry i wróci do położenia na wolnych obrotach. Czy tak ma być? Czy jak zwiększam obroty nie powinna sztanga się poruszać?
-
1 załącznik(i)
Witam. Nikt nie odpisuje. Dzisiaj zrobiłem test jak radzicie w innym temacie silnik 90°C, 4ty bieg pedał w podłogę i jak widać na wykresie długo, długo nic ktoś oceni ten wykres. Dzięki
-
Jak dla mnie wykres nieczytelny... nie rób zdjęcia tylko "PrtSc" ( Print Screen ) naciśnij na klawiaturze ...
Sztanga ma się przestawić po przekroczeniu progu około 2600 obrotów ale to tez zależy od ciśnienia doładowania jeśli nie uzyskuje go to sztanga może się przestawić przy dużo większych obrotach tym bardziej, ze silnik jest na biegu jałowym więc niekoniecznie jest obciążony klima/alternatorem....
Coś zrobiłeś? Przeczyściłeś EGR /czujnik na kolektorze?
-
Tak egr wyczyszczony zaślepiony wszystko chodzi lekko. Czujnik ciśnienia na kolektorze też czyszczony. Z odłączonym przeplywomierzem auto rysuje inne wykresy. Na dole nic się nie zmienia czyli tak samo słabe a wyżej gorzej jak z przepływką. Zdjęcia słabie fakt ale pisze z tel a zdjęcia na kompie, wieczorem może uda mi się to jakoś wstawić. Generalnie jak wciskam gaz to jedyne rozbieżności są na zmierzonej masie powietrza a oczekiwanej gdzie ta druga idzie do góry a zmierzona zostaje mocno z tyłu podobnie jest z ciśnieniem doładowania. Zawor overboost widać pracuje. Pytanie jak obiawia się uszkodzony czujnik ciśnienia doładowania? Dawka paliwa idzie równo oczekiwane ze zmierzonym. Przepływka fakt z dolnej półki ale nowa powinna chwilę pochodzić. Na wolnych obrotach chwilę po zatrzymaniu masa powietrza na ciepłym silniku jest równa. Po chwili oczekiwane zostaje na 280 a zmierzone idzie na 460 480 i zaczyna delikatnie gwizdać, delikatna przygazówka i znowu wartości są równe na chwilę a później się rozchodzą i gwizda cichutko. Gwizd znika jak zdejme wężyk z overboosta ale odczyty się nie zmieniają. Na zimnym silniku wartości masy powietrza mam równe ok 360 380 chyba że silnik jest jeszcze trochę ciepły to oczekiwana jest 360 a zmierzona 460. Tyle co udało mi się zaobserwować. Musze jesze posłuchać z czego gwizda nie mam teraz osłony termicznej, wezme stetoskop moze coś znajdę. Zgóry dzięki za jakieś sugestie
-
Hmmm ja mam bardzo złe doświadczenie jeśli chodzi o przepływki bo tak jak pisałem jest masa podróbek które maja wewnątrz rezystor ;-) podobnie jak xenony żarniki..
- albo masz jednak problem z przepływką ale przy odpietej auto powinno w miarę normalnie jeździć
- albo padł czujnik doładowania - ale on niezmiernie rzadko pada.... prędzej się zasyfi... możesz spróbować go odkręcić i z kolektora i dmuchać powietrze ustami oraz obserwować wskazania ciśnienia doładowania na kompie czy się zmieniają... jednego bara nie uzyskasz ;-) ale zaobserwujesz czy działa
- Albo masz wypalone kierownice w turbinie i nie może doładować ....
- albo zatkany dolot/stary filtr powietrza, zagięty waż
Ja obstawiam cały czas przepływkę :lol:
-
No właśnie też moja wiedza i doświadczenie podpowiada mi że to przepływka. Muszę zrobić tak że zamówię te trzy rzeczy:
przeplywomierz markowy
Czujnik cisnienia
Zawór overboost
W sklepie znajomego i będę wymieniał po kolei i sprawdzał co się dzieje. Muszę jeszcze zlokalizować ten dźwięk