Chciałbym podnieść moc 1.4 T-Jet są jakieś różnice między 120a150 kona wersja hamulce sprężarka? Czy coś innego
To jest widok strony w wersji do druku
Chciałbym podnieść moc 1.4 T-Jet są jakieś różnice między 120a150 kona wersja hamulce sprężarka? Czy coś innego
Turbo - 120KM VL 37 lub nowsze euro5 VL39 , 150KM VL36.
Wałki rozrządu są inne i oczywiście soft.
zobacz to : Chip Tuning Fiat Bravo 1.4 T-Jet 120 KM 88 kW . Czasem nie warto wchodzić z duże moce . Dzwoniłem kiedyś do tej firmy i proponują hamownię (obowiązkowa) i stroją pod potrzeby ,bo może wolisz więcej momentu ,a nie mocy ? Zestroją pod potrzeby i wg stanu auta -tak chyba najbezpieczniej ?
Dzięki za pomoc skontaktuje się z nimi tak myślałem żeby 140 kuca wycisnac więcej nie potrzebuheCytat:
Napisał rajtkezjusz
Dawid1592 widzę że jesteś z Gliwic , 12km od Twojego miasta masz Cinsoft , najlepsza opcja jeżeli chodzi o włoszczyznę . Osobiście do V-techu bym nie pojechał. T-jet do strojenia nie jest taki prosty i znam dwa przypadki gdzie tłoki się uszkodziły podczas strojenia . Nazw firm nie podam .
Po remapach w Cinsofcie jeździ dużo użytkowników t-jetów bezproblemowo , Marcin ma opanowane te silniki bardzo dobrze .
W tym Vtechu piszą bzdury że po chipie t-jet ma 131KM , zdrowy t-jet w serii ma około 130KM.
Mój z turbiną VL38 miał w serii coś około 143KM , mam zrobiony remap w Cinsofcie i bardzo polecam.
Szybko wystawiłeś recenzję . OK ,twoja sprawa . Jaka by to nie była firma ,to w ulotkach co do podniesienia mocy opierają się na danych producenta aut jako podstawy do podkręcania . Jeśli producent podaje 120 KM to tak podają w katalogu i tyle. Wiadomo ,że każdy silnik może mieć inne parametry zależne od stanu,filtrów itd itd . Bravo ma 130 KM ? super ,czyli tuner podejmie decyzję co do przyrostu mocy w sposób bezpieczny . Klient chce mieć 150 KM zamiast 120 ? OK,ale na odpowiedzialność klienta . Tunerzy podają przyrosty bezpieczne ,ale decyzja ile wrzucić należy do właściciela pojazdu . Ogarnia gość Fiaty-to warto podpytać ,ale i też o gwarancję na usługi przy tak mocnym podkręceniu przy braku zmiany turbiny i podpytać o np. takie głupie coś jak pompa paliwa i elementy układu paliwowego. Paliwa trzeba więcej ,więc i inne parametry co do wydajności pompy,regulatora mogą być wymagane . Poczytałem trochę o tunningu i wspominano ,że podkręcanie silnika mocniej niż bezpiecznie może wymagać częstszej wymiany pompy paliwa . Może Fiat ma to na zapasie technologicznym-wtedy bravo dla Bravo :)
Układ paliwowy i wtrysk są wydajne do mocy +200KM. Niektórzy wkładali wtryski z abartha lub corsy opc, lecz jeśli nie celujesz w ponad 200KM, zbędny wydatek. Druga sprawa, t-jety mają bonus mocy od producenta. 130KM to częsta norma, pytanie, na jakiej hamowni dokonano pomiaru? Niektóre zawyżają wynik. Kolejnym plusem chipa jest obniżenie EGT, które morduje kolektory i turbosprężarki w t-jetach (pęknięcia). Jaką masz pewność, że Twój osprzęt jest bez ww. wad? Jeśli występują to najczęściej bezobjawowo. Temat rzeka. Najbardziej optymalnie jest wymienić pękające ihi na garretta+większa chłodnica powietrza i 200KM można zasmakować.
PS. U siebie mam 190KM i 280Nm na RON98.
Masz Cinsoft pod nosem i szukasz tunera? Sprawdź Go na Fb, Yt, alfaholikach, Racingforum... Sam zobaczysz.
PS2. To nie klient ustala ile chce mieć, a tuner stwierdza ile da się wyrzezbić. Osobiście, na fabrycznym ihi nie chciałoby mi się pchać +1,5kzł w przyrost rzędu 20KM.
Tuner bada i proponuje ,ale decyzję podejmuje klient . Od niego zależy ,czy chce bezpiecznie ,czy idzie na ryzyko . Fachowiec wie gdzie jest położone to ryzyko ,lajkonik zda się na doświadczenie tunera . Można poprawić mapkę bardziej w Nm ,albo bardziej w KM ,wszystko wedle możliwości i potrzeb.
Nie wystawiłem żadnej recenzji , czytaj ze zrozumieniem . Po prostu mając 12km do Cinsoftu wybrał bym firmę Marcina , ponieważ uważam że jeżeli chodzi o silnik T-jet ma ogromne doświadczenie i mnóstwo zadowolonych klientów. Masz w tym temacie już dwóch : ja i Ozz :-) Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo mój na RON98 i mocnym programie miał 180KM i ponad 270 Nm , ale Marcin powiedział że nie ma sensu go tak nadwyrężać i finalnie zostawił 171 i 269 , auto jeździ i sprawuje się super . Dodam jeszcze że podczas remapu jest cały czas monitorowane EGT I AFR .
Jako ciekawostkę można sobie obczaić to : https://www.youtube.com/watch?v=rbjD-4Ep6Js&t=25s
Rajtkezjusz, przy grubym strojeniu - racja. Przy walce o 20KM, bierzesz wszystko.
I tu się zgadzamy ,ostatnie słowo jako fachowiec ma tuner. Jeśli jest uczciwy i zna się ,to nie będzie szafował koniami i momentami ,a zaproponuje to co bezpieczne . Kolega jeździ na 98 oktan z tego co wyczytuję. Nie wszyscy by chcieli lać droższe paliwo,więc raczej inne przyrosty miałyby sens. Kiedyś na mojej ulicy mieszkał gość z abarthem ( Bravo ,ale same skorpiony ,wiadomo o co kaman) i miał fabrycznie 180KM z tego co pamiętam ,ale tam było to fabrycznie .
Nie było nigdy czegoś takiego jak Abarth Bravo , coś Ci się chyba pomyliło. A najmocniejsze Bravo z T-jetem miało 150 koni.
Koledze chodzi chyba o Abartha Grande Punto, tam było 180. Pyski też podobne.
Sam wtedy miałem Bravo 2 i dziwiłem się ,że widziałem na swojej ulicy Bravo 2 w matowym czarnym itd. Zapytałem gościa i powiedział mi ,że zakupił we Fiacie ileś tam samochodów dostawczych i dogadał się ,że sprowadzono mu na zamówienie przez Fiata tego Abartha o mocy 180 KM . Być może uprościł temat ,ale nie zagłębiałem się w to . Zapewne to pakiet stylistyczny Abarth ,a silnik był podkręcany . Opieram się na informacji ,że auto w takim zamówieniu zakupił od Fiata ,auto ma (miało) fabryczną gwarancję . Było to w 2010 r.
Bravo z T-Jet 150 km z przyciskiem SPORT a nie z pakietem sport daje poprzez ten przycisk 180 km.