To jest widok strony w wersji do druku
-
Stilo dwa problemy
Witam, jestem nowym użytkownikiem forum, licze na cenne porady i pomoc w słusznej sprawie :)
W skrócie Stilo 3d 2003r 1,9 JTD 115KM 240 000 tyś przebiegu.
W czym tkwią problemy?
1. Po odpaleniu silnika przy niskiej temperaturze, odczuwane są ewindentne drgania, po dodaniu gazu (powyżej 1100 obr) problem znika, podobnie gdy przejadę dłuższy dystans +- 100km brak drgan przy niskich obrotach. Problem występuję zarówno podczas postoju jak i podczas jazdy
2. Przy braku pasażerów, na 4 i 5 biegu czuć "szarpanie" w okolicach maksymalnego momentu obrotowego tj. 1800-2200 lecz tylko przy gwałtowym wciśnięciu pedału gazu, przy delikatnej jeździe problem nie występuje. Na 3 biegu czuć tylko gdy samochód jest obciążony.
Auto posiadam od 2 miesięcy, do tej pory wymieniłem łącznik stabilizatora oraz prawą półoś przegubu, gdyż wymiana ich była konieczna.
Na forum przeczytałem, iż pewnien użykownik miał podobny problem i po wyminie plecionki wibracje ustały. (http://fiatklubpolska.pl/stilo-444/g...-nie-da-31548/)
Jakieś rady?
-
Jak to się mówi, ten typ tak ma. Trzęsie bo ma trząść i tyle. A tak na serio ja bym zainteresował się najczęstszą przyczyną wszelkich wibracji tym bardziej iż skoro masz rocznik 2003 to najprawdopodobniej siedzi jeszcze stara przedzmianowa poducha silnika pod akumulatorem. Nie jestem pierwszym który to po wymianie tejże na pozmianową był w szoku powodowanym różnicą. A tak w ogóle to zapraszamy:
Klub FIAT STILO Polska ⢠Strona główna forum
No i nieśmiało zasugeruję tudzież zwrócę uwagę jak już zawitasz w grono Stilomaniaków iż li i tam jest takie to małe okno zwane potocznie "szukajką". Pozdrawiam.
-
Ad.1) Poduszka pod skrzynią do wymiany. Jak nie pomoże to sprawdź plecionkę (to mój temat jest) walczyłem z tym dosyć długo i z dużymi kosztami i teraz jest miodzio.
Ad.2) dwumasa do wymiany, bo sądzę że jest jeszcze oryginał tak jak u mnie (ja mam 270tys nalotu na oryginalnej !!i narazie wsio okey, poza tym że sprzęgło się kończy)
dla testu wrzuć 5 bieg i bujaj się z 1300 obrotów, jak zacznie trząść to znaczy że masz dwumasę do wymiany/regeneracji/wzmocnienia.
-
Cytat:
Napisał
cenioormo Ad.2) dwumasa do wymiany, bo sądzę że jest jeszcze oryginał tak jak u mnie (ja mam 270tys nalotu na oryginalnej !!i narazie wsio okey, poza tym że sprzęgło się kończy)
dla testu wrzuć 5 bieg i bujaj się z 1300 obrotów, jak zacznie trząść to znaczy że masz dwumasę do wymiany/regeneracji/wzmocnienia.
Przy 1300 nic się nie dzieje, dopiero w tym przedziale 1800-2200 kiedy to turbina teoretycznie osiąga swoją maksymalną moc - > występują największe przeciążenia
Plecionkę dziś/jutro wymienię, jeśli nie pomoże pomyślę do końca tygodnia nad tą poduszką, Dzięki za odpowiedź, dam znać jeśli coś sięwyjaśni :)
-
to jest właśnie przedział obrotów gdzie jest największy moment obrotowy i koło zamachowe dostaje najbardziej po dupie, więc sugerują że jednak dwumasa mówi papa. Lecz może to być sprzęgło jak i docisk.
-
1800-2200obrotow na 5biegu to przedział chyba 80-120km/h co sugerowało by również przegub trójpalczasty...
Będę niedługo robił przerabiał ten przegub - pod łożyska będę wkładał sprężynki które będą rozpychać te łożyska.
-
Cytat:
Napisał
Borkos92 1. Po odpaleniu silnika przy niskiej temperaturze, odczuwane są ewindentne drgania, po dodaniu gazu (powyżej 1100 obr) problem znika, podobnie gdy przejadę dłuższy dystans +- 100km brak drgan przy niskich obrotach. Problem występuję zarówno podczas postoju jak i podczas jazdy
U mnie była poduszka górna silnika, od strony rozrządu. Po wymianie pomogło.
-
Obydwie usterki zostały rozwiązane. Najpierw wymieniłem 2 poduszki pod zawieszeniem (para poduszek) koszt 2x115 zł. W wyniku czego zmniejszyły się drgania które były opisane w problemie drugim Cytat:
2. Przy braku pasażerów, na 4 i 5 biegu czuć "szarpanie" w okolicach maksymalnego momentu obrotowego tj. 1800-2200 lecz tylko przy gwałtowym wciśnięciu pedału gazu, przy delikatnej jeździe problem nie występuje. Na 3 biegu czuć tylko gdy samochód jest obciążony.
Następnie postanowiłem zamówić oryginalną poduszkę pozmianową pod akumulatorem, moja obecna-poprzednia była przedzmianowa, rocznik 2002, 240k przebiegu. Efekt? Nie do opisania, żadnych drgań, minimalne tylko na kierownicy ale to diesel więc nie ma się co czepać. Podejżenia o dwumasie poszly w niepamięć, Polecam wszystkim wymianę tej poduszki na pozmianową! Teraz zostało mi tylko komfortowo jeździć! Pozdrawiam i dziękuje za zainteresowanie tematem!
ps. sam w to jeszcze nie dowierzam! :)