To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
rozrząd -
Cytat:
Napisał
pajel przez 5 lat auto jeździło tylko 3 razy? rzeczywiście zadbane auto... jest taka zasada, że auto które stoi szybciej się starzeje...
Ja tam chciałbym mieć auto z przebiegiem 92 tyś km. Stopień zużycia części mechanicznych jest proporcjonalny do przebiegu (drganie, tarcie). Jak w garażu było sucho, to nie powinno być problemów z korozją gładzi cylindrowych, czy zawilgoceniem i śniedzeniem końcówek przewodów elektrycznych. Poza tym słońce (czyli UV) nie niszczyło lakieru, uszczelek itp. Stopień korozji podwozia też powinien być niższy (brak ciągłego kontaktu z wodą, solą itp.). Powymieniać materiały eksploatacyjne, ewentualne opony i śmigać...
-
Prawda jest taka niestety że auto które stoi też niszczeje.. Nie wiem czy bardziej ale niszczeje. Sam tego doświadczyłem na peugeocie mojej kobitki - przez 2 lata zrobilo 2-3 tyś km gdzie czasem stało na dworze nawet miesiąc.. Łożysko oporowe, sprzęgło, tarcze hamulcowe, elementy gumowe czy wreszcie powłoka lakiernicza - wszystko dostało ostro w d...
-
Cytat:
Napisał
byrrt Prawda jest taka niestety że auto które stoi też niszczeje.. Nie wiem czy bardziej ale niszczeje. Sam tego doświadczyłem na peugeocie mojej kobitki - przez 2 lata zrobilo 2-3 tyś km gdzie czasem stało na dworze nawet miesiąc.. Łożysko oporowe, sprzęgło, tarcze hamulcowe, elementy gumowe czy wreszcie powłoka lakiernicza - wszystko dostało ostro w d...
Stanie w suchym garażu i pod chmurką (słoneczkiem) robi dużą różnicę. Woda, wilgoć i promieniowanie UV robią najwięcej szkód. A czasami też myszy (:-)
-
Cóż, czy to garaż czy "pod chmurką" jedno jest pewne: tak jak organ nieużywany zanika (:lol:) tak samo sprzęt nieużywany psuje się po pewnym czasie. Auta używane codziennie mają mniejszą awaryjność niż te, którymi jeżdżą "kapelusznicy" 5 km raz w tygodniu do Kościoła. Mam kilku takich sąsiadów - identyczne auta a jakby z innej bajki:lol:
-
Cytat:
Napisał
SAR37 Cóż, czy to garaż czy "pod chmurką" jedno jest pewne: tak jak organ nieużywany zanika (:lol:) tak samo sprzęt nieużywany psuje się po pewnym czasie. Auta używane codziennie mają mniejszą awaryjność niż te, którymi jeżdżą "kapelusznicy" 5 km raz w tygodniu do Kościoła. Mam kilku takich sąsiadów - identyczne auta a jakby z innej bajki:lol:
No dobra. Zróbmy test. Chcecie kupić Cromę z rocznika np 2006. Pojawiły się 3 ogłoszenia w tej samej cenie (zakładam że przebiegi sa niekręcone i nie było przygód wypadkowych). Jedna ma 100.000 km, druga 200.000 a trzecia 300.000. Którą wybieracie do zakupu? Ta co ma 100.000 na pewno częściej stała...
-
Wracam do wątku głównego. Rozumiem, że przy wymianie rozrządu dwa górne koła pasowe (wałek rozrządu i pompa paliwa) ustala się na sztywno (poprzez śruby) Czy ktoś wie na jakie znaki ustala się koło pasowe na wale korbowym? Jeśli jest tam jakieś jednoznaczne ustawienie, to :
1. Można samemu skontrolować poprawność założenia paska.
2. Sama jego wymiana nie powinna być wówczas bardzo skomplikowana bo można by było jednoznacznie pozycjonować wszystkie główne koła pasowe w rozrządzie.
-
Do ustawienia wału korbowego potrzebny jest przyrząd specjalny (zestaw można kupić do 100,-) nie ma innej możliwości sprawdzenia poprawności jego ustawienia, pomimo znajdującego się znaku na kole pasowym. Wałek rozrządu blokuje się również specjalnym trzpieniem będącym w zestawie (można użyć pręta o średnicy 10mm) pod śrubą znajdującą się od przodu silnika w korpusie rozrządu. Koła pompy paliwa nie ma potrzeby blokować. Temat zresztą poruszany już na forum. Blokada ta przydatna jest np. przy demontażu pompy bez konieczności demontażu całego rozrządu.
-
Cytat:
Napisał
Lucek_ No dobra. Zróbmy test. Chcecie kupić Cromę z rocznika np 2006. Pojawiły się 3 ogłoszenia w tej samej cenie (zakładam że przebiegi sa niekręcone i nie było przygód wypadkowych). Jedna ma 100.000 km, druga 200.000 a trzecia 300.000. Którą wybieracie do zakupu? Ta co ma 100.000 na pewno częściej stała...
Wybieram tę w najlepszym stanie. Jeżeli te 300 tys jest wyłącznie autostradowe, a te 100 tys. wyłącznie po mieście to ta z 300 tys. na blacie będzie prawdopodobnie w lepszym stanie ...
-
Cytat:
Napisał
wujekp Wybieram tę w najlepszym stanie. Jeżeli te 300 tys jest wyłącznie autostradowe, a te 100 tys. wyłącznie po mieście to ta z 300 tys. na blacie będzie prawdopodobnie w lepszym stanie ...
Piotruś ! To z autopsji ? :lol:
-
Cytat:
Napisał
cocoon Piotruś ! To z autopsji ? :lol:
Nie z autopsji bo moja ma 600 tys. :smile:
Wojtek, i Ty tutaj? Niedługo strach będzie otworzyć lodówkę ...
-
Cytat:
Napisał
wujekp Nie z autopsji bo moja ma 600 tys. :smile:
Wojtek, i Ty tutaj? Niedługo strach będzie otworzyć lodówkę ...
Nie lodówkę tylko zmywarkę :roll::smile:
-
W instrukcji jest napisane,ze przy150000 a później już tego nie uwzględniają.Domniemam,że nastepny raz przy 300000
-
Cytat:
Napisał
Lucek_ Stopień zużycia części mechanicznych jest proporcjonalny do przebiegu (drganie, tarcie). Jak w garażu było sucho, to nie powinno być problemów z korozją gładzi cylindrowych, czy zawilgoceniem i śniedzeniem końcówek przewodów elektrycznych.
octavia po 3 latach stania w garażu nie nadawała się do niczego, bez wymiany zawiasu... znaczy przez 50km było ok...
Cytat:
Napisał
wujekp Wybieram tę w najlepszym stanie. Jeżeli te 300 tys jest wyłącznie autostradowe, a te 100 tys. wyłącznie po mieście to ta z 300 tys. na blacie będzie prawdopodobnie w lepszym stanie ...
dokładnie! znajomy obsługuje Radisona w Krk, kupił t5 z de z przebiegiem, 250tys(wszystkie części w zawieszeniu były ori) wsio ok, normalne wymiany, teraz ma blisko 700tys... kupił drugiego t5 tym razem w pl... z przebiegiem, nieco ponad 100tys... w porównaniu do auta z de starszego o 4 lata, 2 latek z pl był w opłakanym stanie jeśli chodzi o zawieszenie...
z mojej strony już koniec OT
-
Mam pytanie WRACAJAC do glownego watku i PODSUMOWUJAC
Rozrzad (wg zalecen producenta) powinien byc zmieniony co 150 tys km lub 5 lat zalezy co nastepuje wczesniej,
oczywiscie jesli auto maialo rozrzad przy 10 lat i 70tys to nastepny rozrzad bedzie przy 220tys lub 15 lat zalezy co bedzie wczesniej?
A odn. dywagacji na temat starzenia sie auta na postoju - zgadzam sie, starzenie nastepuje znacznie szybciej (oczywiscie mowimy o aucie zaparkowanym a nie 'zakonserwowanym' w garazu a takie raczej nie wystepuja chyba ze antyki) tylko czesto ciezko sobie przetlumaczyc ze: "moze lepiej kupie z wiekszym przebiegiem bo mniej stalo i bylo lepiej serwisowane a gumy i uszczelki nie 'sparcialy' " tak samo jak nielatwo przekonac sie do zakupu diesla z duzo wiekszym przebiegiem ale takiego ktory ma zrobione kolo dwumasowe, sprzeglo, egr itp niz takiego z mniejszym przebiegiem gdzie wszystkie te naprawy beda przed nami
-
https://youtu.be/GM0HF8Bu2OA
Odpowiedź kolego nastepujaca po przejechaniu 80 tys km bez awarii ,dla drwiacych kolegow,zafundowalem cromci drugi nowy zestaw rozrządu .wymieniam olej co 10 tys km i cieszę się z użytkownia mojej cromy , Nigdy nie zalowalem zakupu tego auta pomimo stania tylu lat w garażu ,nie powiem ze sie nie balem bo to nie prawda :-) , croma obwiozla juz mnie po calej europie i dalej mam banana na gebie jak do niej wsiadam pozdrawiam serdecznie
adicromulec