Nic nie robiłem. Cięgno nie jest podpięte i luźno sobie lata - chyba;-) .
To jest widok strony w wersji do druku
Chodzi Ci o nastawnik ten pod 3cim cylindrem, u mnie również pozostal. Komp bez zmian. Spalanie jakby lekko nawet spadlo, na ostatnim 1k km wyszlo 5.5l.
trasa czestochowa - wieden, jazda w wiekszosci ok 130 km/h ale w tym 1h w korku w wiedniu.
Zwykle pali ok 5.8-5.9 po zmianie kolektora, przed bylo rowne 6.
Pytam, bo u mnie na trasie do 110km/h schodzę poniżej 6, ale na autostradzie przy 130 to już powyżej 6. A do tego na stacji wychodzi o 0,5l więcej niż komp pokazuje.
Ja mogę tylko przestrzec wszystkich którzy nie wywalili tego syfu do tej pory....fiat umywa ręce , twierdząc że nigdy nie słyszeli o urwanych klapkach w kolektorze....Dodatkowo przestrzegam przed pseudo mechanikami bo gość wziął kasę za wyciągnięcie klapek a w rzeczywistości je tylko zablokował i dowiedziałem się o tym przy awarii , (kolektor plastikowy niby poprawiony, przebieg 150tys) a efekt z 4 klapek brak 3 sztuk i remont silnika....
Koledzy, będę wymieniał rozrząd i przy okazji chciałbym ogarnąć kolektor, bo ośki mają już spory luz. Jestem w zasadzie zdecydowany na usunięcie tego cholerstwa, jednak prosiłbym o informacje osoby, które mają już kolektory bez klap.
Czy dynamika silnika przy niskich obrotach pozostaje bez zmian? Czy przy wywalaniu klap należy od razu wyprogramować EGR? Wiem, że by było, żeby czystego kolektora nie syfić spalinami, jednak chodzi mi tu bardziej o aspekt samej pracy silnika. Spotkałem się z opinią, że po zaślepieniu EGR, zmienia się nieco charakterystyka pracy turbo, co może kompensować ewentualne pogorszenie "dołu" obrotów. Możecie podzielić się opiniami na ten temat? Ile płaciliście za spawanie otworów?
Po usunięciu klap nie trzeba nic grzebać w ECU. Egr możesz zdławić zaślepką z dziurkami, a najlepiej dwiema, przed i za EGR. Różnic w pracy silnika nie zauważyłem.
Witam. Przymierzam się do wywalenia klapek bo pojawił się mały wyciek (kolektor plastikowy) przy przebiegu 350 tyś ma już prawo, ma może ktoś namiary na fachure który to ogarnie w woj. Dolnośląskim.
Hej,
Jako że dostałem od znajomego kolektor dolotowy z Opla Signum 1,9cdti o numerze 55190238 ale z tego co widze jest to ten sam kolektor, który mam , i ma numer 55210201.
Więc postanowiłem zaślepić ten pierwszy, wymyć go i na wiosnę zamontuje go, przy okazji wymiany rozrządu.
@cinek1
Gdzie kupowałeś zaślepki? Twoje jakoś lepiej wyglądaj aniżeli te:
https://allegro.pl/zaslepki-kolektor...415589022.html
Ja ich nie kupowalem na allegro , z racji wykonywanego zawodu mam dostep do takich srub i gwintownikow. Moj gwintowalem otwory w kolektorze i używalem dodatkowo kleju. Jesli u ciebie chcesz robic to ty masz plastikowy to takie sruby,zaslepki nie pasuja.
Tak, tak. Wiem, że nie pasują. Chodziło mi o namiar na "lepsze jakościowo" jak masz Ty;-) Teraz już wszystko wiem.
Ja mam śruby z gwintem bsp, jak masz dostęp do takich gwintowników, to możesz nagwintować takim gwintownikiem i potem kupić śruby.
Mam pytanie: czy między kolektorem i głowicą (1.9 150, kolektor poliftowy) jest jakaś uszczelka? Jeśli tak to czy trzeba zakupić nową przy powtórnym montażu?
Przymierzam się do wymiany rozrządu i chciałbym usunąć te nieszczęsne klapki. Lepiej założyć zaślepki z allegro ( toczone z o-ringami) czy śruby na kleju?
Według mnie śruby na kleju będą lepsze.