Wymienione na Oximo. Ciche, dobrze zgarniają wodę. Czekam jeszcze na jazdę i sprawdzenie w jakiejś extreme ulewie.
To jest widok strony w wersji do druku
Wymienione na Oximo. Ciche, dobrze zgarniają wodę. Czekam jeszcze na jazdę i sprawdzenie w jakiejś extreme ulewie.
Kupiłem visee aquatec. Fajnie spasowane elementy montażowe. Ładnie zbierają wodę,, nie marzą itp. Dodatkowo opróżniłem plyn do spryskiwaczy. Takiego g**** jak Plak z powłoką hydrofobowa dawno nie miałem. Zostawia takie maziaki na szybie ze masakra. Kupilem sonax extreme znowu wróciła widoczność:)
wczoraj wymienione na oximo. Dzis akurat leje więc mogłem sprawdzic. Wycierają ok ale przy dochodzeniu do pozycji dolnej jakis cichy stuk - o listwę podszybia ? Na poprzednich tego nie bylo
Co by nie mowić to OEM były najlepsze, mialem boscha, oximo teraz visee i nic nie daje takiej jakosci jak tez pierwszego montazu, szkoda
Oryginalne też uważam za najlepsze. Zastanawiam się czy by nie kupić w serwisie hehe
33 tys. km i ponad 2.5 roku jazdy i ciągle fabryczne. Pracują cicho, doskonale zbierają wodę. Nie zmieniam dopóki nie wyzioną ducha. Zamienniki są zwykle do niczego.
Wymienione na Oximo. Ciche, dobrze zgarniają wodę. Czekam jeszcze na jazdę i sprawdzenie w jakiejś extreme ulewie.[/QUOTE]
:) na jesieni wymienilem wlasnie na te...daja rade w duzym deszczu,jestem zadowolony... :)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
...cytat ..lachu543... :)
miesiąc temu wymieniłem same gumy (zamówiłem z allegro, kupuje się na wymiar gotowe docięte) - 24 złote. wymiana banalna, skuteczność rewelacyjna. od zawsze wymieniałem całość, średnio co rok inwestowałem koło stówy. pierwszy raz w historii wymieniłem same gumy (wycieraczki w tipo od nowości 2,5 roku), polecam, nie widzę sensu wymiany całości
https://allegro.pl/oferta/guma-gumka...-mm-9777583909
druga ma 400 albo 450 - nie pamietam dokladnie ale sprzedawca ma w ofercie kazda dlugosc
nie. po prostu jeśli można coś zrobić taniej nie tracąc nic na jakości to tak robię.
nigdzie nie pisałem o demontażu, myciu i powtórnym montażu. wymieniam to co się zużyło. serio, nic z zajebistości sie na tym nie traci
poza tym nic nie trzeba docinać, wszystko jest na wymiar. zdejmujesz trzy klipsy i tyle, ot cała filozofia
Jacekviola:
Nie przesadzaj...
Auto myjesz jak jest brudne? po jakiego, kup sobie nowe..., ubrania też wyrzucasz, zastawę stołową...
Też kupiłem same gumki, wymieniłem i jak narazie jestem zadowolony, stwierdziłem że stelaż jest w porządku, to dlaczego nie przetestować.
Troszkę wyrozumiałości dla innego toku myślenia.
Luzik [emoji16]
PS
Post #108 w którym piszesz, że wymieniłeś wycieraczki na oximo.
Jak to się ma do preferowanych oryginałów...
cyt. filtr oleju też myjesz i zakładasz drugi raz ? bo "jest tanijeej "?
widzę że koledze trzeba łopatą - ok:
po pierwsze - nie, nei wyrzucam zastawy i ubran ponieważ to są przedmioty wielorazowego uzytku. wycieraczki nie , ponieważ są jednorqazowe - do zuzycia;
po drugie - nigdzie nie wspomniałem że wymieniam na oryginalne. Napisalem natomiast że nie potrafię zrozumieć wymiany gumek skoro można za niewiele więcej kupić kompletne pióra - bez kombinowania i pomysłów rodem z czasów PRL.
To ja również oddam łopatą ;)
Nie chce mi się z Tobą gadac... na ten temat...
Pozdro