To jest widok strony w wersji do druku
-
2 załącznik(i)
Panowie, nie to jest przedmiotem dyskusji. Croma to dobre auto, nigdy mnie nie zawiodła. Nie ma sensu w tym wątku porównywanie jej do innych aut.
Co do skrzyni biegów. Pojeździłem trochę z MES i zauważyłem kilka rzeczy. Dyskutowaliśmy o zmianie biegów z III na IV i IV na III.
W trakcie spokojnej jazdy z III na IV bieg zmienia przy 63 km/h, z 2150 obr. na 1700 obr., 17-15% poz. pedału gazu.
W trakcie maksymalnego przyspieszania z III na IV bieg zmienia między 96 km/h a 103 km/h, wzrastające obroty z 3350 obr. na 3600 obr., 75% poz. pedału gazu.
W trakcie zwalniania z IV na III bieg zmienia przy 55 km/h, z 1475 obr. na 1900 obr., 0 - 5% poz. pedału gazu.
W trakcie zwalniania z IV na III bieg zmienia przy 56 km/h, z 1475 obr. na 1775 obr., 0% poz. pedału gazu, hamulec wciśnięty.
W zakresie 50- 70 km/j nie występują zawahania/zacięcia o których pisałem wcześniej.
Występują w okolicy 20 km/h w momencie przyspieszania nagłe wciśnięcie gazu i odpuszczenie. Wygląda to tak:
- temperatura oleju skrzyni 85 °C
Załącznik 22820
Ruszam z miejsca, dodaje 16% gazu, mam 11 km/h i 1275 obr./min. Skrzynia na I begu.
Kontynuuję przyspieszanie, gaz 18%, prędkość 17 km/h i 1725 obr./min. Skrzynia na I biegu.
Puszczam gaz do ok. 5%, ale skrzynia biorąc dane z poprzedniego działania spodziewa się dalszego przyspieszania i zmienia bieg na II.
W tym czasie słyszę charakterystyczne, szybkie "tiu, tiu, tiu, tiu, tiu" ze skrzyni. Nie szarpie autem, auto jedzie płynnie.
Dodaje gazu 19%, prędkość 22 km/h i przyspieszam dalej. Skrzynia zmienia bieg na III. Na II była tylko 1.5 sekundy. Dalej już bez zawahania.
Zdarza się to sporadycznie, gdy skrzynia jest rozgrzana. Podejrzewam, że to rozrzedzony pod wpływem temperatury olej. Ciekawe, czy wymiana dynamiczna pomoże.
A może TTTM (ten typ tak ma)? Kojarzycie Wasze skrzynie z takiego zachowania?
Przepraszam za "tiu, tiu, tiu..." ale taki wyraz dźwiękonaśladowczy jest najbardziej adekwatny ;-)
pzdr
-
Kolego Mrozek, jestem pod wrażeniem tak dokładnej analizy.
Chciałem jeszcze powiedzieć ze u siebie zauważyłem że przy powolnym wciskaniu gazu po zmianie z 2 na 3 bieg, skrzynia przez chwilę pracuje z uślizgiem, tzn obroty są wyższe. Przy ok 1800 następuje płynne zejście z obrotów 1800 na ok 1600. Czuć przy tym nieco mocniejsze przyspieszenie (pociągnięcie do przodu) i słuchowo silnik wchodzi na niższe częstotliwości dźwięków. Wskazówka na obrotomierzu wyraźnie idzie w dół. Przy zmniejszaniu obrotów zjawisko jest odwrotne, tzn obroty nieco rosną pry ok 1500-1600 (o 200-300 obr w górę). Zakładam że sterownik chce utrzymywać bieg 3 przy niskich prędkościach i sprzęgło wtedy lekko ślizga. W sumie efekt jest taki jakby był dodatkowy bieg. Oczywiście z tym ślizganiem są takie efekty negatywne że część mocy idzie na mieszanie oleju, pogarsza się nieco dynamika i rośnie zużycie paliwa w takim stanie pracy. No i wniosek jest taki że u mnie skrzynia rzadko jedzie na 2 biegu bo zaraz wrzuca się 3-ka z uślizgiem.
Czy zauważyliście to zjawisko u siebie?
-
A dziękuję :-)
Patrząc na tabelę widzę, że skrzynia długo ciągnie na jedynce, potem bardzo krótko na dwójce i znów długo na trójce. Dwójka jest używana najkrócej.
pzdr
-
Cytat:
Napisał
Lucek_
Czy zauważyliście to zjawisko u siebie?
Tak, u mnie też jest coś podobnego. Ale jak dla mnie to jest dodatkowy efekt "wolnego koła", w które Croma "jest wyposażona"
-
Wolne koło jest i u mnie. Nie wiem po co to dziadostwo dali do cromy. Zamiast hamować silnikiem trzeba deptać po hamulcu. Zużywają się tarcze i auto więcej pali. Wcześniejszy efekt-uślizg na 3-ce do 1900 obr nie jest związany z wolnym kołem.
-
Cytat:
Napisał
Lucek_
Wolne koło jest i u mnie. Nie wiem po co to dziadostwo dali do cromy. Zamiast hamować silnikiem trzeba deptać po hamulcu. Zużywają się tarcze i auto więcej pali. Wcześniejszy efekt-uślizg na 3-ce do 1900 obr nie jest związany z wolnym kołem.
Moja Croma hamuje silnikiem. Puszczam gaz i redukuje biegi 3,2,1... Całkiem dobrze jej to wychodzi.
pzdr
-
U mnie też hamuje ale tylko do 3 biegu do 1500 obrotów i pozniej właśnie wbija wolne koło do momentu zatrzymania się.
-
U mnie też wrzuca na luz przy 1500 obr. Ale na 3-ce jest to prędkość 50 km/h. I od 50 do 0 zostaje hamulec. Więcej pali bo musi silnik pracować na wolnych obrotach (przy hamowaniu silnikiem jest odcięcie paliwa). A i w poślizg można łatwiej wpaść na lodzie bo trzeba użyć hamulca (w książkach o bezpiecznej jeździe piszą że na lodzie hamujemy silnikiem).
U mnie jak jest zimna skrzynia (po nocy, gęsty olej) to uślizg nie mija przy 1900 obr ale na 3-ce ciągnie dalej i zmienia na 4-ke przy ok 2500 obr.
Z automatem jest ten problem że aby przy zimnym silniku wrzucić 4-ke trzeba przekroczyć przepisowe 2000 obr (granica max obrotów na zimnym silniku, której nie powinno się przekraczać). I jak tu dbać o żywotność silnika?
Później na 4-ce też włącza się wolne koło. Ale na 4-ce u mnie chodzi tylko przez ok 2-3 km. Później obroty spadają (po ogrzaniu oleju w skrzyni automatyka wyłącza lekki uślizg sprzęgła) i już na 4-ce nie ma wolnego koła.
Ta skrzynia Aisin (a raczej jej oprogramowanie) jest jakieś dziwne. Wie ktoś po co jest to wolne koło/wrzucanie na luz poniżej 50km/h?
-
Zawsze możesz zmieniać biegi ręcznie: 3,2,1 hamując silnikiem. Pzdr
-
A czy wolne koło nie działa na opcji manual +/- ?
-
Cytat:
Napisał
Lucek_
A czy wolne koło nie działa na opcji manual +/- ?
Nie działa. Można śmiało hamować silnikiem.
pzdr
-
Wyczyszczony EGR (profilaktycznie).
Sprawdzony i wyczyszczony układ paliwowy (pompa, wtryskiwacze) - wszystko w normie. Wtryskiwacze sprawdzone przelewowo (profilaktycznie).
Wymieniony czujnik temperatury zintegrowany z czujnikiem ciśnienia doładowania. Przy temperaturze 5 stopni na zimnym silniku wskazywał temperaturę 60 stopni.
Wymieniłem przewody podciśnienia - były sparciałe.
Wymieniony olej w skrzyni (dynamicznie) z płukaniem skrzyni.
Mimo niewielkiego przebiegu świec jedna ze świec zmierzona omomierzem ma 0.8, gdy reszta trzyma 1,2/1,3 - wyskakuje błąd o zbyt niskim/wysokim sygnale z czujnika. Do wymiany.
Zrobiłem dzisiaj trasę (autostrada). Wszystko działa tak jak trzeba.
W najbliższym czasie zrobię typowy serwis (olej, filtry) i powinno być OK.
pzdr
-
U mnie niestety znowu wystąpiło szarpanie przy ok. 2 tys. obrotów, do tego dziwny dzwięk, ale tylko przy spokojnej jeździe, przy żwawszym naciśnięciu pedału gazu wszystko ok. EGR ponownie został sprawdzony, wszystko ok., czujniki ok., szczelność intercoolera ok. Brak jakichkolwiek błędów. Po wyjęciu turbiny okazało się że miała zaciętą geometrię, do tego luz na ośce i łożyskowanie do wymiany. Zdecydowałem się na kompleksową regenerację, w końcu pozbędę się tego denerwującego dźwięku przypominającego syrenę kartki :), zobaczymy jak będzie.
Mrozek, duzo cię to kosztowało, jezeli to nie tajemnica?
-
Cytat:
Napisał
Ali4
U mnie niestety znowu wystąpiło szarpanie przy ok. 2 tys. obrotów, do tego dziwny dzwięk, ale tylko przy spokojnej jeździe, przy żwawszym naciśnięciu pedału gazu wszystko ok. EGR ponownie został sprawdzony, wszystko ok., czujniki ok., szczelność intercoolera ok. Brak jakichkolwiek błędów. Po wyjęciu turbiny okazało się że miała zaciętą geometrię, do tego luz na ośce i łożyskowanie do wymiany. Zdecydowałem się na kompleksową regenerację, w końcu pozbędę się tego denerwującego dźwięku przypominającego syrenę kartki :), zobaczymy jak będzie.
Mrozek, dużo cię to kosztowało, jeżeli to nie tajemnica?
Gdzie regenerujesz? Jaki koszt i zakres? Daj koniecznie znać jak wyjdzie.
Czyszczenie EGR, sprawdzenie wtryskiwaczy i pompy, przeczyszczenie układu - 200 zł
Czujnik dostałem używany z auta z 2012 roku za 50 zł (nowy 270).
Węże podciśnienia - 12 zł kosztuje metr.
Serwis skrzyni 840 zł (w tym środek czyszczący, olej i robocizna). Miło było zobaczyć jak po wymianie oleju nadmiar, który wypłynął ponad rurkę był czerwony :-)
Poprzednio wymieniałem statycznie i wymieniłem tylko 40%.
pzdr
-
Regeneruję tutaj Autokarambol, pełna regeneracja, opis na stronie, cena 1150 zł.
Pozdr.
-
Daj znać po wszystkim.
Pzdr
-
Cytat:
Napisał
Ali4
Regeneruję tutaj
Autokarambol, pełna regeneracja, opis na stronie, cena 1150 zł.
Pozdr.
A jak reszta kosztów? Demontaż, montaż, uszczelka? Coś jeszcze?
pzdr
-
Odnosnie calkowitego kosztu to bede wszystko wiedzial dzisiaj, bo odbieram auto. Sprawdzali intercooler, egra, czujniki, przewody, po prostu chcieli dokladnie zdiagnozowac przyczyne szarpania. Zaprowadzilo ich to do niesprawnej turbiny. Wczoraj wszystko zlozyli, zrobili jazde probna i teraz wszystko jest ok. Sama regeneracja w specjalistycznym zakladzie, tak jak pisalem 1150 zl. Jak bede znal calkowity koszt to dam znac.
-
I ciekawe jak z gwizdaniem/wyciem?
-
Samochód odebrałem, ale nie zapłaciłem :-), jutro mam się rozliczyć, bo osoby która zajmowała się moim autem nie było. Wycia turbiny brak, szarpania brak, puki co wszystko ok, co do kosztów jutro dam znać bo dalej nie wiem ile :-)