To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
kjk
Stara szkoła mówi, że najlepsze przyspieszenie mamy w zakresie między maks. momentu a maks. mocy.
Tu nawet nie chodzi o starą szkołę, tylko wynika to z fizyki i w tym zakresie sprawność silnika jest najwyższa. Wiadomo, że do codziennej jazdy jest to ciężkie do stosowania i niepotrzebne (duże zużycie paliwa, hałas itp.). Zakłada się, że przy normalnej codziennej jeździe, można to obniżyć o 30%.
-
Cytat:
Napisał
TipoSedan
Powertrain Performance Graph for Fiat Grande Punto 1.4 -07 (70 kW)
Można porównać silnik z wariatorem i bez.
Tyle że ten wykres z mojego linku wydaje się być prawdziwy a tamten aproksymowany
-
Cytat:
Napisał
IT_spec
Oborty przy 140 to ponad 3.5 tys
Jest znośnie :)
Jak będzie przeszkadzać to głośniej radio i po sprawie :)
Jak wczoraj sprawdzalem, to w t-jetcie przy 140 też są 3500.
-
Paradoks jest taki że czasem silnik "męczony" na wolniejszych obrotach jest głośniejszy niż optymalnie obciążony na wyższych
-
A jak to jest ze spalaniem bo jeszcze za mało jeździłem benzyną z komputerem pokładowym żeby to samemu ogarnąć?
Mianowicie - sytuacja czysto teoretyczna: mamy długie wzniesienie o idealnie równym kącie nachylenia przez cały czas. Lepiej wdrapać się na 3 biegu i obrotach powiedzmy 3800 czy na 4 biegu i obrotach 3300? Pytam tylko i wyłącznie pod kątem spalania. Co mówi na ten temat teoria a co doświadczenie? Na logikę mniej spalę na niższym biegu bo mniejsze obroty, ale czy na pewno?
Gdyby to była idealnie równa trasa to wątpliwości bym nie miał bo rozumiem, że na równej trasie kiedy silnik nie potrzebuje szczególnie ciągu poza pokonywaniem oporu powietrza lepiej trzymać by było wyższy bieg i niższe obroty (w granicach rozsądku)
-
Zależy to od konkretnego silnika i przełożenia skrzyni biegów. Żeby to sprawdzić, to trzeba by było przejechać się taką trasą w dwóch podanych kombinacjach.
W T-Jet przypuszczam, że mniejsze spalanie było by na 4 biegu z uwagi, iż 3300 obr. dla tego silnika osiągnięty został max Nm i nie powinien się "męczyć" jadąc pod górę.
-
Cytat:
Napisał
kammar
kiedy silnik nie potrzebuje szczególnie ciągu
To nie odrzutowiec ;-)
-
Cytat:
Napisał
marx30
To nie odrzutowiec
Skrót myślowy :)
-
Cytat:
Napisał
kammar
Lepiej wdrapać się na 3 biegu i obrotach powiedzmy 3800 czy na 4 biegu i obrotach 3300? Pytam tylko i wyłącznie pod kątem spalania.
Jeśli cylinder zasysa taki sam skład mieszanki - za każdym razem optymalny i tej samej objętości (obj. cylindra)- to tylko i wyłącznie pod katem spalania, silnik pali mniej w jednostce czasu przy niższych obrotach / minutę.
-
Witam
Mam takie pytanie. Rozpędzam 1.4 16v w granicach 3000 - 3500 obr. Podobno tak jak wspomnieliście ten silnik woli wyższe obroty. A czy Jeśli jestem już rozpędzony i jadę po płaskiej drodze ze stałą prędkością bez żadnych gwałtownych przyspieszeń to zapięcie 6 biegu i taka jazda z obrotami 2000 lub minimalnie wyżej nie szkodzi na ten silnik?
-
-
Ja uznaje zasadę, że nie jeżdżę na danym biegu poniżej 2k obrotów. 😊
-
A ja uznaję, że jeżdżę na takich obrotach przy których czuję, że silnik się nie męczy. W zależności od okoliczności i pochylenia drogi może to być 1,5 tyś obr, jak również 3 tyś obr.
-
kiedyś niektóre auta nie miały obrotomierzy i jeździło się na tzw. słuch co zresztą zostało mi do dziś, ją rzadko patrzę na obrotomierz, w zasadzie mogłoby go nie być :tongue
-
Cytat:
Napisał
vipmatrix7
Witam
Mam takie pytanie. Rozpędzam 1.4 16v w granicach 3000 - 3500 obr. Podobno tak jak wspomnieliście ten silnik woli wyższe obroty. A czy Jeśli jestem już rozpędzony i jadę po płaskiej drodze ze stałą prędkością bez żadnych gwałtownych przyspieszeń to zapięcie 6 biegu i taka jazda z obrotami 2000 lub minimalnie wyżej nie szkodzi na ten silnik?
Motoryzacja odkrywana na nowo...