a ja dziś w Gdańsku przekonałem się że moje bravo jest jeszcze niższe niż myślałem. masakra i tyle. a jeszcze ten brak miejsca na parkingu
To jest widok strony w wersji do druku
a ja dziś w Gdańsku przekonałem się że moje bravo jest jeszcze niższe niż myślałem. masakra i tyle. a jeszcze ten brak miejsca na parkingu
cóż dziś spędziłem 6h pod samochodem w celu wyjęcia intercoolera i czyszczenia. Oczywiście wszystkie śrubki musiały być skorodowane, zderzaka się zdjąć nie da bo się śrubki przekręcają, więc musiałem robić wszystko z podnośnika ze zderzakiem. plus wymieniłem filtr powietrza. moj intercooler wyglądał tak po demontażu:
http://img543.imageshack.us/img543/8649/20110812157.jpg
także jedna wielka masakra. niestety nie czuje żadnej różnicy po czyszczeniu jak i wymianie starego filtra..
daj zdjęcie po wyczyszczeniu.
a niby czego sie spodziewałeś??
nie mam foty po wyczyszczeniu. Szczerze mówiąc nie wiem czego się spodziewałem. ale po czyszczeniu czuć że jest lżejszy ten intercooler :D
Dziś wymieniłem olej na Vavoline 10W40 Max Life Diesel, oraz filtry powietrza no i oleju na MANN. ;-)
to juz po wymianie?? jeszcze wczoraj koło 23 planowałeś a dziś już po? szybko działasz:D
No już musiałem bo miałem zrobione 11kkm od ostatniej wymiany, a że co 10kkm robię więc się spieszyłem ;-) Rano o 9 o już było po wymianie.
p.s
Jak tam na Helu, pogodo dopisała rejsie.
pogoda była super. najsnadniejszy dzień w całym wypadzie. ogólnie na pogode nie mam co narzekać przez tydzień tylko raz mżyło.
a i bravo ma na blacie kolejne 1680 km
a i w ciągu tygodnia w samochodzie w podróży spędziłem ponad 27 godzin z czego 16 to podróż nad morze i w druga mańkę
A ja dziś będąc w biedronce ujrzałem takie oto cudo o którym zdaje się z Tobą kolego seth zamieniłem zdanie: ;)
Załącznik 995
Bajer kosztował mnie całe 6,99zł i przyda się mam nadzieje przy następnej zmianie oleju a ta już niedługo :)
pewnie tak bo ja wszystkich ostatnio namawiałem do niego bo ktoś miął problem z odkręceniem,
aż ja sobie chyba w bezdomce kupie na zapas
gratuluję dobrego zakupu, na pewno pochodzi sporo lat bo rzeczy z biedronki nie sa wcale takie złe :D
taa co do rzeczy z biedronki to moja znajoma kiedys kupila dysk przenosny na usb 320GB noname za 50zl i dziala do dzis :D
tez wymienilem olej (GM 10W40) oraz zmienilem filtr (Bosch). nie wiecie gdzie mozna zutylizowac stary olej? CPNy? mechanik?
Sklepy z częściami albo mechanik
http://fiatklubpolska.pl/blog/byrrt-...aving-home-28/
Dziś przyszły płytki do kolejnego projektu i temat się ożywił ;)
Ku pamięci: niewłaściwe zamontowanie głośnika w drzwiach przednich Palio/Siena może być przyczyną potopu :P
Trochę czasu straciłem na znalezienie źródła przecieku, dopiero po zdjęciu boczków drzwi wydało się skąd woda na dywanikach z przodu ...
Dopóki uszczelka zgarniająca jest nowa (albo "jak nowa") nic się nie dzieje, ale stara uszczelka + całkowicie wycięta folia w miejscu montażu głośnika = powódź ;)
Uszczelki TEŻ wymieniłem, ale tego barana który zamiast naciąć folię tak jak opisano w instrukcji (odwrócone T, 10 cm poziomo i 7 pionowo) wywalił dziurę większą od głośnika powinno się odstrzelić dla dobra ludzkości. Nie był to poprzedni właściciel, "fachową usługę" wykonał warsztat "specjalizujący się" w montażu car audio. Psuje nie fachowcy.
Folie zrobiłem sobie nowe, bo było w nich więcej dziur niż przysługuje (po "fachowej naprawie zamka" też). Trzy godziny zabawy, wliczając spacer do sklepu po klej w spraju. Ot, taka lajtowa naprawa - nic w porównaniu z tylnymi hamulcami nie ruszanymi "od nowości" (swoją drogą ciekawe jak ten wóz przeszedł przegląd bez okładzin na tyle i z kompletnie - na mur - zapieczonym jednym cylinderkiem ... cuda). No cóż, uroki starych aut naprawianych przez "serwisy autoryzowane" - byle jechał, a klient płaci za nic. Bo ten wóz BYŁ serwisowany (głównie w ASO), dostałem pełną dokumentację a w niej całkiem ciekawe faktury. Te hamulce z tyłu to już dwa razy "wymieniali", tylko dziwnym trafem zamiast rzekomo zamontowanych dwa lata temu zamienników nadal siedziały tam szczęki Lockheed (czyli fabryczne) z widoczną datą produkcji -> 1999 :P
Tipolot dostał dziś nowy akumulatorek, bo tamten był kaput i tipacz stał nockę koło biedronki. A do tego gratis mycie :D
Słuchajcie ostatnio kombinując przy siłowniku obrotów biegu jałowego zgubiłem zapinkę do wtyczki. Większość z Was widziała pewnie te spinki - jest to odpowiednio wygięty elastyczny drut który należy ściągnąć przed odłączeniem wtyczki.
Poglądowe zdjęcie podobnej wtyczki (ta od siłownika jest węższa - na 2 piny):
Załącznik 1044
Gdzie znaleźć taki drucik? W najgorszym wypadku sobie coś dognę ale wolałbym oryginał..
na szrocie :smile:
O ile wiem te zapinki nie występują jako część zamienna "luzem", jak już to tylko w komplecie urządzeniem albo gniazdem z okablowaniem.
Kiedyś w takich przypadkach od razu doginałem ze sprężystego drutu, a przeważnie po paru dniach znajdowałem "zaginioną" spinkę w najdziwniejszych miejscach :wink:
Teraz zrobiłem się leniwy, i mam 2-3 sztroty w zasięgu pieszego spaceru ...
no najlepiej udać się na szrot kupić wiązkę gdzie będzie kilka wtyczek rożnej szerokości i mieć na przyszłość. robiąc w warsztacie niestety też mieliśmy nieraz kłopot. popytam może na taka 2 pinowa znalazłoby się coś