To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
Lucek_
Panowie małe pytanko: Gdzie jest umiejscowiony filtr przeciwpyłkowy w Cromie? Poprzedni właściciel chyba dawno nie zmieniał bo coś nieświeżo pachnie przy nawiewie.
Otwórz maskę silnika, stojąc przed autem pod podszybiem z lewej strony jest klapka. Klapka na 2-3 kołkach, wyciągasz je, odchylasz lub wyciągasz klapkę i masz dostęp do filtra kabinowego. Jak będziesz zmieniać kup węglowy, szkoda kasy na zwykły (różnica paru zł).
Odgrzybiam sam, zrobiłem ozonator o wydajności 7gr/h. W petardy nie wierzę, z piankami różnie bywa jak ktoś nie wie gdzie psikać.
-
3 załącznik(i)
Ochłonąłem już po zakupie Cromy i zrobiłem trochę jazd ale staram się przed zmianą rozrządu nie nabijać dużo km. Zamierzam zrobić pakiet startowy (rozrząd +drążki kierownicze+termostat) a potem trochę pojeździć.
Zastanawiam się czy można gdzieś zdobyć płytę z aktualnymi mapami Polski. W Schowku "odziedziczyłem" po poprzednim właścicielu mapę Italii+ główne drogi europy, z tym że te główne drogi to tylko E4 w mojej okolicy. Macie może namiary lub kopię jakiejś dobrej mapy działającej w nawigacji fiata?
Nie narzekam na Włocha bo odziedziczyłem też (ukrytą w schowku) zmieniarkę Blaupunkta na 5 CD (:-)). Na dodatek działa...
Kiedyś w Skodzie zauważyłem, że w filtrze węglowym zbiera się więcej wilgoci i po włączeniu nawiewu szyby bardziej zaparowują niż na zwykłym (może i zwykły łatwiej przepuszcza powietrze). A jak wygląda sytuacja w Cromie z parą na szybach na zimnym silniku. Są problemy? Jak tak, to może lepiej założyć bez węgla i częściej wymieniać.
A tak z innej beczki: nie posiada ktoś zapasowego intercoolera do Cromy?
Pisałem na początku wątku o przypoconej przedniej części osłony silnika i chyba wiem skąd olej się bierze.
Załącznik 13329Załącznik 13330
Górna rurka aluminiowa od intercoolera zrobiła się jajowata i oderwała się od cienkich żeberek. W miejscu oderwania zrobiły się w kilku miejscach dziurki (wyrwało materiał z rurki) W górnej części coolera (widocznej na zdjęciach widać ślady oleju i na wolnych obrotach czuć pod palcami niewielkie przedmuchy) Co ciekawe rozdęła się tylko skrajna rurka od strony zewnętrznej, bo sąsiednie były trzymane z 2 stron. Przypuszczam, że w dolnej części coolera (gdzie widziałem więcej oleju na przeglądzie ) pewnie też coś takiego się zrobiło. Od góry ślady oleju są lokalne i nie idą w dół. Olej zapewne zbiera się na dole i z takiej samej dziurki już może się sączyć. Jest pewne że taka usterka coolera była spowodowana przez duże ciśnienie w kanale dolotowym. Obstawiam 2 przyczyny: wadliwa chłodnica (rurki ze zbyt cienkiej blaszki) lub usterka w układzie sterowania turbosprężarki powodująca jakiś duży przyrost ciśnienia. Tylko czy w układzie dolotowym (nawet w stanie awaryjnym) może być tak duże ciśnienie żeby zowalizować prostokątną rurkę? Nie wiem...
Auto ma moc, tak że rozszczelnienie coolera na pewno nie jest duże.
Tak czy siak, trzeba coś z tym zrobić przy okazji wymiany rozrządu. Pozostaje :
1. Wyciągnąć chłodniczkę i spróbowac ją naprawić (wymyć i jak nie będzie dużego rozszczelnienia uszczelnić: lutować, zakleić itp ). Lubię majsterkować i skłaniam się do tej metody (w razie niepowodzenia można przejść do kolejnych punktów)
2. kupić używkę (która nie wiadomo w jakim będzie stanie)
3. Kupić nową
Widzieliście kiedyś tak rozdętą rurkę od Intercoolera?
-
Kup nowy, nie kombinuj.. :) Narobisz się, a efekt może być krótkotrwały, bo pewnie cały jest w nienajlepszej kondycji.. Poza tym będziesz miał czysty. :)
PS: w układzie masz max ok 2-2,5 atmosfer. To za mało do rozszczelnienia intercoolera. Aluminium koroduje i ze względu na jego stan naprawa może być awykonalna
-
Cytat:
Napisał
Lucek_
Wrażenia z jazdy: Po przesiadce z Octavii sądziłem że będzie ciszej w Cromie. Silnik MJTD taki cichy znowu nie jest i on chyba jest głównym źródłem dźwięków w kabinie.
Sprawdź czy guma osłaniająca kolumnę kierownicy (wnętrze - komora silnikowa) nie wysunęła się za bardzo do wnętrza pojazdu. U mnie to było przyczyną zbyt dużego (subiektywnie) hałasu w środku.
Ja też ogarniam swoja Cromę po zakupie 12 stycznia. Powolutku :)
-
[QUOTE=faraon;169504]Sprawdź czy guma osłaniająca kolumnę kierownicy (wnętrze - komora silnikowa) nie wysunęła się za bardzo do wnętrza pojazdu.
Dzięki za podpowiedź. Jutro sprawdzę tę osłonę.
Jeśli chodzi o wyciszenie, będę chciał zatankować najlepszy olej na Shellu V-power i dodać do niego coś na czyszczenie wtrysków. A w przyszłości zastanowię się nad niewielką dolewką 2T do ON. Jak piszą inni, wówczas silnik bardziej miękko pracuje.
Być może , rozszczelniony intercooler też dołożył trochę hałasu, zobaczymy po wymianie.
-
Czy posiada ktoś aktualną mapę Polski działającą na nawigacji Cromy?
-
Jeśli masz CN+ to najnowsze mapy znajdziesz tu
Polska jest w pakiecie Eastern_Europe_N-W, kompilacja map z Jan 24 15:44:25 2013.
Zasadniczo do CN+ wchodzą mapy RT3, które oprócz Fiata/Alfy stosuje również Peugeot i Citroen.
-
Czy te mapy można wgrać na kartę sd bo ja mam mapy rt3 ale tylko do wgrania na płytę.
-
Od kilku dni poznaję różne zakamarki Cromy i stwierdzam, ze wykonanie fiata jest tandetne, jeśli chodzi o szczegóły. Rozwalające się kołki plastikowe przy wymianie fltra p.pyłkowego, (często też pod przednią osłoną silnika), złe rozwiązanie uszczelnienia brzegów filtra p.pyłkowego, odpadająca materiałowa izolacja na zakończeniach przewodów elektrycznych idących do różnych czujników przy silniku, pocenie się silników jtdm w wielu różnych miejscach. I to wszystko w aucie nie starym (6lat) z małym przebiegiem 145 tyś km. Niektórzy na forum psioczą na niemieckie auta (że to niby ich Fiacik jest "the best") jednak Włosi nie dorównują Niemcom jeśli chodzi o jakość wykonania szczegółów i precyzję (np spasowanie zderzaka przedniego z maską w Cromie FL. Jest tam chyba z 10 mm luzu). Mam porównanie bo akurat przesiadam się ze Skody i VW i ta ilość drobnych niedoróbek we fiacie trochę razi.
Czy zgadzacie się z moją opinią?
Ale żeby się zbytnio nie narażać, stwierdzam, że włoskie auta też mają zalety ale akurat nie na tym polu (np stylistyka z zewnątrz i w środku).
Dziś zaglądałem pod podwozie Cromy. Pod bagażnikiem z prawej strony jest pusta przestrzeń zupełnie niewykorzystana. Przesuwając nieco linię podłogi można było powiększyć bagażnik, a tak to wozi się tam tylko powietrze. Ciekawe dlaczego tak to zrobili?
-
Kolego Lucek_ może założysz temat swojej Cromy w dziale moje auto? Fajnie byłoby zobaczyć i mógłbyś prowadzić tam "dziennik" samochodu :)
-
Cytat:
Napisał
Lucek_
Od kilku dni poznaję różne zakamarki Cromy i stwierdzam, ze wykonanie fiata jest tandetne, jeśli chodzi o szczegóły. Rozwalające się kołki plastikowe przy wymianie fltra p.pyłkowego, (często też pod przednią osłoną silnika), złe rozwiązanie uszczelnienia brzegów filtra p.pyłkowego, odpadająca materiałowa izolacja na zakończeniach przewodów elektrycznych idących do różnych czujników przy silniku, pocenie się silników jtdm w wielu różnych miejscach. I to wszystko w aucie nie starym (6lat) z małym przebiegiem 145 tyś km. Niektórzy na forum psioczą na niemieckie auta (że to niby ich Fiacik jest "the best") jednak Włosi nie dorównują Niemcom jeśli chodzi o jakość wykonania szczegółów i precyzję (np spasowanie zderzaka przedniego z maską w Cromie FL. Jest tam chyba z 10 mm luzu). Mam porównanie bo akurat przesiadam się ze Skody i VW i ta ilość drobnych niedoróbek we fiacie trochę razi.
Czy zgadzacie się z moją opinią?
Ale żeby się zbytnio nie narażać, stwierdzam, że włoskie auta też mają zalety ale akurat nie na tym polu (np stylistyka z zewnątrz i w środku).
Dziś zaglądałem pod podwozie Cromy. Pod bagażnikiem z prawej strony jest pusta przestrzeń zupełnie niewykorzystana. Przesuwając nieco linię podłogi można było powiększyć bagażnik, a tak to wozi się tam tylko powietrze. Ciekawe dlaczego tak to zrobili?
Lucek, porównaj sobie cenę fiata, VW czy Audi. Różnica jest dość znaczna. Nie bez powodu kupiłeś fiata, za którego równowartość pewnie kupiłbyś niemieckie auto starsze o 2-3 lata. Służbowo użytkuję akurat skody (fabią II zrobilem 300 tys, teraz rapid), dlatego prywatnie wybrałem włoskie auto. Zgadzam się, że jakość wykonania słabsza, więcej rdzawych nalotów pod maską, niedociągnięcia jakościowe, ale w środku ładniej, ciszej i jakoś tak stylistycznie bardziej zadowalająco. Fiat jest tańszy w zakupie i zwykle usterki można naprawić tanim kosztem. Jak widzisz croma ma mnóstwo elementów wspólnych z vectrą, saabem i paroma innymi autami, z naprawą poradzi sobie wielu mechaników i nie zedrą z Ciebie ostatniej koszuli. Kiedyś miałem Audi A4 i tam naprawa a całego zawieszenia mogła na długo zachwiać budżetem domowym. Aut idealnych raczej nie ma, a nawet jeśli są, to mnie na nie nie stać. Dopóki więcej jest + niż -, croma będzie mi służyła
-
Rzeczywiście argument z ceną jest przekonywujący. Nie da się kupić bezwypadkowego audi lub VW diesla z 2008 roku za dwadzieścia kilka tyś. Za Octavię z tego rocznika też trzeba by dać z dychę więcej.
Żeby było jasne, to nie marudzę, tylko stwierdzam fakty po przejściu z innej marki. Wtedy dobrze widać różnice, później pewnie się można przyzwyczaić. Ja osobiście kupiłem Cromę bo podobała mi się cena, wygląd (po FL) i chęć spróbowania jazdy z automatem no i spróbowania Fiata, bo nigdy nie miałem. Prawdę mówiąc równolegle szukałem A4, ale od roku nie namierzyłem bezwypadkowego a Croma się trafiła, więc kupiłem. Opinie użytkowników Cromy były bdb, na poziomie A6 (przede wszystkim wyciszenie punktowane na około 4,5 (Auto Centrum)). Co prawda jeszcze Cromy nie testowałem na autostradzie, ale przy niższych prędkościach ocena wyciszenia wydaje mi się trochę naciągana. Ale zamierzam jeszcze wymienić nieszczelny intercooler i wlać lepszego paliwa (z dobrym dodatkiem do czyszczenia wtrysków) oraz nowy olej silnikowy i liczę że silnik zacznie trochę ciszej pracować.
Trochę przeraża mnie ilość elektroniki w Cromie. We Włoszech klimat jest suchy więc końcówki kabli nie śniedzieją. Ciekawe jak będzie się sprawować w polskim klimacie (nie garażowane) przez następne 5-8 lat (zakładam optymistycznie ze tyle pojeżdżę).
-
RT3 są chyba tylko na CD - do CN+. Karta SD jest w Blue@Me Nav i tam są inne mapy, w sensie struktura, ale jaka to jest wersja - to nie wiem. Przegranie zawartości CD na kartę SD nie zadziała.
Poszukaj na gpsundergroud w sekcji Fiata lub na Autokaciku, tam jest sporo napisane.
-
Kupując Fiata masz inne oczekiwania niż kupowałbyś np. marki premium, więcej mu "wybaczasz". W sumie potem okazuje się, ze mniej więcej na jedno wychodzi a mniej za to płacisz. Inna sprawa jeśli chcesz się polansować :) Croma do tego raczej się nie nadaje. Ale podejrzewam, że każdy z nas tutaj obecnych takich zamiarów nie ma.
Równolegle z Cromą użytkuję 1,5 roczną Octavię. Poza wiekiem więszych różnic nie dostrzegam, a funkcjonalność Fiata zdecydowanie na plus (w szczególności tylna kanapa). Koszty utrzymania - zdecydowanie niższe bo to "tylko" Fiat ;)
-
Cytat:
Napisał
Lucek_
odpadająca materiałowa izolacja na zakończeniach przewodów elektrycznych idących do różnych czujników przy silniku, pocenie się silników jtdm w wielu różnych miejscach. I to wszystko w aucie nie starym (6lat) z małym przebiegiem 145 tyś km.
Wybacz, ale odpadająca izolacja końcówek przewodów to wina wilgotności i temperatury. Występuje prawie w każdym, 5-letnim aucie stojącym pod chmurką. Parafrazując: sorry, taki mamy klimat:lol:
Przy przebiegach powyżej 100 kkm w każdym dieslu będziesz miał miejsca gdzie silnik się "poci" - chyba, że autko od staruszka Niemca, który jeździł tylko w niedzielę do kościoła i płakał jak sprzedawał...:lol:
Osobiście nie byłem zachwycony FIATEM, które zaoferował mi znajomy - wolałem inne marki (nie niemieckie dla ścisłości). Jednak niski (pewny) przebieg oraz atrakcyjna cena spowodowały zakup Cromy. Nie jest to ideał ale wozi mnie w miarę komfortowo i na szczęście nie ma z nią problemów (poza kilkoma wyjątkami - jednak to tylko auto jak każde inne). W tej cenie to był strzał w dziesiątkę. Dodatkowy plus to ceny części zamiennych.
Jednego jestem pewien - nie kupię nowego, super wypasionego auta, z górnej półki bo w naszych warunkach to tylko strata kasy i nerwów (vide: kultura kierowców parkujących np. pod marketami etc.). No, chyba, że ktoś zarabia tyle, że zakup auta do 100 tysięcy to kwestia 2-3 miesięcy pracy...
-
Sorry ale wydaje mi się że na rynku wtórnym Croma w tej klasie i w tym przedziale cenowym (Lucek zapłacił 22000), z automatem i mocnym Dieslem po prostu NIE MA konkurencji, także nie ma co narzekać. Chyba że może jakiś Francuz. Za Passata B6, Skodę Superb, czy nawet Octavię z takim wyposażeniem i z tego samego rocznika (2008) trzeba by było zapłacić sporo więcej, albo kupić samochód ze 2-3 lata starszy. Tak samo z Japończykami. No i spośród diesli VAGa z tamtych lat po prostu nie ma w czym wybierać bo to szrot do kwadratu. A Croma na pewno z powodzeniem może konkurować z Octavią czy Superbem. Passat B6 być może jest nieco lepiej wykończony ale to w końcu było auto droższe niż Croma jako nowe, jednak jak dla mnie beznadziejne, awaryjne silniki Diesla absolutnie przekreślają produkty VAGa z tamtych lat.
-
Cytat:
Napisał
bobby
Jeśli masz CN+ to najnowsze mapy znajdziesz
tu
Polska jest w pakiecie Eastern_Europe_N-W, kompilacja map z Jan 24 15:44:25 2013.
Zasadniczo do CN+ wchodzą mapy RT3, które oprócz Fiata/Alfy stosuje również Peugeot i Citroen.
Ściągnąłem i przegrałem mapy RT 3 Eastern Europe NW 2013-2014 na CD (wgrała się kopia płyty, cz. 1). Po włożeniu do kieszeni CD w samochodzie wyskoczył na ekranie błąd czytania CD. Mam prośbę. Czy mógłby ktoś wytłumaczyć jak instalować i jak działają mapy we Fiacie? Czy płytka z mapą musi być cały czas w kieszeni, czy też wgrywa się zawartość mapy do pamięci nawigacji fabrycznej. Dotychczas używałem tylko zewnętrznej nawigacji z wgraną auto_mapą. Z fiatem niestety nie miałem do czynienia. Zastanawiam się czy można tu wgrać autoMapę, bo wcześniej byłem bardzo zadowolony z jej użytkowania.
Ps. Jestem po pakiecie startowym. Wymieniłem u mechanika: rozrząd kpl.INA, pompę wody, termostat , drążki kier., intercooler Valeo, olej silnikowy, płyn chłodzący. Po doinwestowaniu wartość auta zbliża się do 24 kPLN tak więc dochodzę do ceny rynkowej . Wygląda na to że na rozrządzie fabrycznym auto przejechało 146.000 km i 6 lat. Łożyska na pompie były zużyte zaś stary pasek przy skręcaniu w palcach miał dźwięk jakby łamały się włókna szklane. Tak więc był to ostatni moment na zmianę rozrządu. Intercooler miał dużo rozszczelnień i pęknięć i nie nadawał się do reperacji (nawet na połączeniach z plastikowym bokiem były odgięte blaszki i były przedmuchy po bokach).
Sądziłem że po wymianie intercoolera (a może i oleju) auto się wyciszy ale tak nie jest. Uciążliwe sa niskie tony, w szczególności w trakcie dodawania gazu. Wg opinii użytkowników na AutoCentrumhttp://www.autocentrum.pl/oceny/fiat/croma/ii/silnik-diesla-1.9-16v-jtd-multijet-150km-2005-2010/ , silnika 1,9 JTDM w Cromie praktycznie nie słychać ale wg mnie to lipa. Chyba że wszyscy mieli na myśli prędkości autostradowe kiedy inne szumy zagłuszają silnik. Chętnie umówiłbym się z kimś (w okolicy) na krótki porównawczy test z inna Cromą, bo nie wiem czy moja rzeczywiście jest głośna, czy też mam jakiegoś bzika na punkcie wyciszenia (zbyt wysokie oczekiwania). W każdym razie przesiadam się ze starej Octavii TDI, która do cichych limuzyn raczej nie należy i nie widzę większej różnicy w wyciszeniu (szczególnie w zakresie prędkości 0-80 km/h). Mam nawet wrażenie że niski ton silnika bardziej męczy w Cromie. Niestety hałas to zjawisko bardzo subiektywne i trudne do oceny.
Kolejny krok na ewentualne próby wyciszenia silnika to zakup jakiegoś specyfika na czyszczenie wtrysków (zastanawiam się nad Liqui Moly http://allegro.pl/liqui-moly-diesel-...984498035.html).
-
U mnie przy prędkościach miejskich (czyli 50-60 km/h), trzymając te ok. 2000 obrotów jest BARDZO cicho zwłaszcza na rozgrzanym silniku, a i przy większych prędkościach autostradowych rzędu 100-130 również nie ma tragedii, można rozmawiać bez krzyczenia do siebie. Teraz i tak jest sporo głośniej bo mam założone zimówki które są bardzo hałaśliwe, ale nawet jadąc na cichszych letnich nie wydaje mi się żeby silnik jakoś szczególnie hałasował, co więcej, po zakupie byłem zaskoczony wytłumieniem w tym aucie. Nawet w oficjalnych testach często wspominali o dobrym wyciszeniu.
Coś mi się wydaje że jesteś przewrażliwiony, albo coś jeszcze jest do roboty :D Może automat ma tutaj coś do rzeczy? Ogólnie automat w Cromie ma słabą opinię. Nawet w oficjalnych testach często wspominali o dobrym wyciszeniu.
-
Ja mam 1.9 120 KM i mnie właśnie urzekła cisza w środku, można przy 150 km/h rozmawiać bez podnoszenia głosu. Może to kwestia opon, może uszczelek. Faktycznie może warto poszukać kogoś w okolicy z tym samym silnikiem, chyba że jesteś szczególnie wymagającym melomanem :-)
Ja teraz rapidem 1.6 90 KM jeżdżę i w cromie jest trochę ciszej.
Cytat:
Napisał
mugsy
Pewnie nie zaszkodzi, bo raczej tego specyfiku nie zaznał. A czy może podłączałeś pod komputer i sprawdzałeś, jakie korekty mają wtryski? To Ci da ogólny obraz ich stanu.
Z tym rozrządem, to poprzedni właściciel miał mocne nerwy, że prawie do 150 tys. dojechał na oryginale.
Jaki olej wlałeś? Może w skrzyni biegów też warto wymienić? Może to ona hałasuje?
-
Przyczyną zwiększonego hałasu silnika może być również źle ustawiony rozrząd. Wystarczy że przeskoczy jeden ząbek i już klekocze dużo głośniej. Patrząc na naszych mechaników pseudospecjalistów to bym się wcale nie zdziwił