Gaz zakręcony. Na benie 330km i nie chce zapalić jak jest upał i postoi ponad 7h. Rano pali pięknie i jak chlodniej też.
To jest widok strony w wersji do druku
To lpg bym wykluczył, chyba ze dalej mapy są rozjechane. Sprawdzałeś korekty w sterowniku silnika? Sprawdziłbym czy temperaturę powietrza i silnika "silnik dobrze widzi" i czy się pokrywają z rzeczywistością. Próbowałes przed takim uruchomieniem załączyć zapłon z 3 razy i dopiero spróbować uruchamiać? Jak masz gwarancję to nie kombinować, tylko oddać do ASO nie szukają przyczyny.
I po aso. Podobno mapy za bogato i jakieś wykrzykniki czerwone czy coś.
Lpg też na bogato było.
Teraz pytanie komu wierzyć aso czy AGŚ jeśli chodzi o mapy. Fakt że palił sporo ponad 10lpg delikatniej jazdy
"Podobno" - ale z baaardzo dużym znakiem zapytania - te mapy gazu Tartarini są do kitu. Czy to prawda to nie wiem..
Nie wydaje mi sie ze problemem z zapalniem są mapy ale ja sie nie znam ;) daj zanc czy pomoglo
Przy tego typu bolączce winny może być też czujnik położenia wału...albo jest uszkodzony,alba za daleko od koła sygnałowego...odległość powinna być max. 1mm.
Skoro fachowcy nie mogą ustalić przyczyny to dałem podpowiedź....tak właśnie może się to objawiać,jeśli iskra na świecach przeskakuje w niewłaściwym momencie.....Możesz im po prostu powiedzieć,żeby zerknęli na ten czujnik...
Tu nie chodzi o to zeby wrozyć z fusów, niech naprawiają. Ale nie wydaje mi sie zeby problem z mapami objawial sie przy rozruchu a nie podczas jazdy. Ja tez cos bede o tym wiedzial bo w przyszlym tygodniu jade do gazownika ;)
Skoro lpg zakręcone to pozostaje tylko ASO. Najgorsze to że żadnego czeka nie ma
Mam to samo ale nie ma gwarancji wiec zostaje mi gazownik. Jak on powie ze jest ok to bede myslal co dalej
U mnie wygląda to tak
https://youtu.be/MiVhC7w5iPo
Ostatnie odpalenie z naciśnięciem pedału gazu
To u mnie jak mu lekko dasz gazu to pali spokojnie ale jak jezdzil na benzynie to palił ok wiel licze na graty z lpg
Nawet jest taki temat w silniku t-jet. Jak dobrze nie jest wyregulowany i zalozony gaz to moze sie pojawiac problem z rozruchem po nocy. Takie ciekawostki pisza gazownicy na forum LPG.
Panowie. U mnie nie jest problemem rozruch po nocy tylko jak mu dowali słońce w dzień.
Przykład przyjeżdżam do szwagra mniej wiecej 20 km jest godzina 13. Auto postoi na sloncu do 18 i odpala tak jak na filmie. Wtedy cały czas wali mu słońce w maskę. Dodam ze jak bym odpalał po 2 h to by odpalił ładnie.
Tak też dziś zrobie. Postoi na słońcu i zobaczymy. Ma tez nowe paliwo w baku 10l zobaczymy.
Po nocy odczyty
Załącznik 38541