To jest widok strony w wersji do druku
-
https://www.youtube.com/watch?v=wee2jyeIlXw
W 4:41 jest porównanie. ktos pisał że Multijet ma na trójce nieoptymalne obroty do tych prędkości, może wartoby rozkminić w jakim zakresie na tym biegu przyspiesza się z 70 do 100. Z tego co widać przy 100 ok 4 tys więc chyba nie tak źle. Posiadacze Multijeta - przetestujcie
-
W swoim 1.9 MJ miałem skrzynię piątkę i na 3 biegu i ile pamiętam to niewiele przekraczało 100km/h i trójka najlepiej darła od 60 do niecałej setki. Przypuszczam, że w skrzyni sześciobiegowej, 3 będzie jeszcze krótsza, więc optymalnym biegiem do przyspieszania z 70 do 100km/h będzie jednak 4 bieg.
-
Cytat:
Napisał
krowka1978
W silniku elektrycznym moment owszem jest zawsze ten sam od dołu do góry, ale nie w spalinowym :!:
Podajesz suche tabelki Opla Astry, podaj w takim razie dla T-Jet'a i MultiAir'a. Popatrz sobie również na charakterystyki momentu (nie są stałe w całym zakresie obrotów, jak to stwierdziłeś) i mocy tych silników - uprzedzając - ta sama sytuacja. To jak auto przyspiesza i jaką silnik ma sprawność zależy właśnie od przebiegu krzywej momentu.
taki sam w danym zakresie obrotów. po raz setny mam pisać o przełożeniach skrzyni biegów itp?. Do fiata nie mam takiej tabelki
Po co Ci tabelki kiedy wiesz lepiej? Ani nie umiesz ich odczytać ani zrozumieć tylko dalej opowiadasz kocopoły o zmianie biegów przy jakichś śmiesznych obrotach.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
I dalej twierdze, że benzyne kręci się do 6000 a niektóre nawet wyżej/ diesel do 4500 poza może nielicznymi wyjątkami gdzie jest sens kręcić dalej. Może pokażesz mi jakiś wykres gdzie jednak nie ma to sensu?
-
Cytat:
Napisał
dam9an
taki sam w danym zakresie obrotów. po raz setny mam pisać o przełożeniach skrzyni biegów itp?
Teraz sprecyzowałeś, że w danym zakresie obrotów i to jest prawda.
Gdybym nie zmieniał biegów przy śmiesznych obrotach w moim MA, to auto paliłoby mi średnio 30l, albo i lepiej, chwilowo 60, a w mieście może zarzuciłbym trzeci bieg... Ekonomicznie brak uzasadnienia.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
dam9an
I dalej twierdze, że benzyne kręci się do 6000 a niektóre nawet wyżej
Nikt Ci nie zabroni tak jeździć i twierdzić - wszystko zależy od silnika i jego charakterystyki, praktyka z moim autem pokazuje coś innego i nie kręcę go wyżej niż 4500 obrotów przy wyprzedzaniu na 4-tym biegu, bo nie ma to żadnego sensu oprócz walenia paliwa w wydech - wigor obrotomierza opada. Utrata momentu oznacza spowolnienie wyprzedzania. To moment obrotowy robi robotę, a nie moc. Moc jest wartością wyliczoną z momentu i obrotów. Normalnie "kręcę" góra do 2,5tyś. obr :tongue
Co innego, gdy charakterystyka momentu obrotowego jest płaska i przyjmuje przy tych 6tyś. obrotów wartość zbliżoną do maks. Wtedy kręcenie ma sens, bo silnik nadal ma wysoką sprawność.
Dodam jeszcze, gdybyś nie zauważył, że zazwyczaj wolnossaki 16V mają maksymalny moment obrotowy w okolicach 5,5tyś. obrotów :!: Chyba, nie muszę tłumaczyć co to znaczy? Owe 6tyś - takie silniki trzeba kręcić, żeby jechały - wiem, bo jeździłem takimi wolnossakami i od FIAT-a i np. Renault. Małe turbawki mają nieco inaczej :tongue Owa zależność jakie auto, silnik itd.
Wolnossaka 1.4 8V pomijam.
-
Cytat:
Napisał
krowka1978
Teraz sprecyzowałeś, że w danym zakresie obrotów i to jest prawda.
Gdybym nie zmieniał biegów przy śmiesznych obrotach w moim MA, to auto paliłoby mi średnio 30l, albo i lepiej, chwilowo 60, a w mieście może zarzuciłbym trzeci bieg... Ekonomicznie brak uzasadnienia.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Nikt Ci nie zabroni tak jeździć i twierdzić - wszystko zależy od silnika i jego charakterystyki, praktyka z moim autem pokazuje coś innego i nie kręcę go wyżej niż 4500 obrotów przy wyprzedzaniu na 4-tym biegu, bo nie ma to żadnego sensu oprócz walenia paliwa w wydech - wigor obrotomierza opada. Utrata momentu oznacza spowolnienie wyprzedzania. To moment obrotowy robi robotę, a nie moc. Moc jest wartością wyliczoną z momentu i obrotów. Normalnie "kręcę" góra do 2,5tyś. obr :tongue
Co innego, gdy charakterystyka momentu obrotowego jest płaska i przyjmuje przy tych 6tyś. obrotów wartość zbliżoną do maks. Wtedy kręcenie ma sens, bo silnik nadal ma wysoką sprawność.
Dodam jeszcze, gdybyś nie zauważył, że zazwyczaj wolnossaki 16V mają maksymalny moment obrotowy w okolicach 5,5tyś. obrotów :!: Chyba, nie muszę tłumaczyć co to znaczy? Owe 6tyś - takie silniki trzeba kręcić, żeby jechały - wiem, bo jeździłem takimi wolnossakami i od FIAT-a i np. Renault. Małe turbawki mają nieco inaczej :tongue Owa zależność jakie auto, silnik itd.
Wolnossaka 1.4 8V pomijam.
W takim układzie nie rozumiem po co ta dyskusja skoro na koniec sam piszesz to o czym ja pisze od początku?
Moment zleży też od przełożeń skrzyni biegów i po raz kolejny odwolam się do wykresu opla astry. Zobacz, że wyższe moment jest na niższym biegu nawet przy 6500 niż np na wyższym biegu w najbardzije opłacalnym zakresie obrotów. A to jest silnik turbo.
Wlasnie przełożenia powodują to, że jest sens kręcić, niektóre silniki do 6500 niekóre do 6000 ale poniżej raczej nie. Oczywiście wszystko to po to aby max przyspieszyc. gdybyśmy jezdzili w zakresie obrotów np do 3000 diesel by gniótł każdą benzynę
-
Cytat:
Napisał
dam9an
Moment zleży też od przełożeń skrzyni biegów
Bardzo... Bardzo duży skrót myślowy. Moment nie ma NIC wspólnego z przełożeniami skrzyni biegów. Domyślam się o co Tobie chodzi.
I szkoda, że nikt jeszcze nie zauważył iż wydajność energetyczna jest po stronie diesla. Jak zestawisz 200 konną turbo benzynę i turbo diesla, to niech sobie ta benzyna będzie o jedną sekundę szybsza - przy deptaniu kosztem DRASTYCZNEGO spadku zasięgu względem tego diesla nawet przy bezpośrednim wtrysku benzyny. Przy normalnej eksploatacji różnica już maleje.
Dlatego Panowie słusznie zauważają, że w normalnych warunkach diesel jest elastyczniejszy i zrywniejszy. Żeby uzyskać taką samą dynamikę co diesel w średnim zakresie obrotów turbo benzynę musisz kręcić wysoko. I Ją zarżniesz, przepalisz paliwo tylko po to, żeby pokazać iż jest 0,5 sekundy szybsza.
No i bezdyskusyjna kwestia trwałości na korzyść diesla.
-
Cytat:
Napisał
FiatPrime
Bardzo... Bardzo duży skrót myślowy. Moment nie ma NIC wspólnego z przełożeniami skrzyni biegów. Domyślam się o co Tobie chodzi.
I szkoda, że nikt jeszcze nie zauważył iż wydajność energetyczna jest po stronie diesla. Jak zestawisz 200 konną turbo benzynę i turbo diesla, to niech sobie ta benzyna będzie o jedną sekundę szybsza - przy deptaniu kosztem DRASTYCZNEGO spadku zasięgu względem tego diesla nawet przy bezpośrednim wtrysku benzyny. Przy normalnej eksploatacji różnica już maleje.
Dlatego Panowie słusznie zauważają, że w normalnych warunkach diesel jest elastyczniejszy i zrywniejszy. Żeby uzyskać taką samą dynamikę co diesel w średnim zakresie obrotów turbo benzynę musisz kręcić wysoko. I Ją zarżniesz, przepalisz paliwo tylko po to, żeby pokazać iż jest 0,5 sekundy szybsza.
No i bezdyskusyjna kwestia trwałości na korzyść diesla.
Miałem na myśli to, że moment jest przekazywany na koła za pomocą skrzyni biegów i na poszczególnych biegach ma różne wartości na kołach. Są JeszcE straty momentu na kołach. Niemniej jednak trzeba kręcić aby jechac. Ogólnie kiedyś czytalem że najlepiej dla silnika kiedy jeździ się w zakresie obrotów pomiędzy Max momentem a Max mocą.
Tu się zgadzam jednak nie rozmawialiśmy o spalaniu ;D pod tym katem diesel będzie gora. Ale JeszcE tylko kilka lat jak chora ue go całkiem zakarze. I wtedy każdy będzie szukał zje.... hybrydy albo tramwaju bo może zamarza posiadać auta zwyklym ludziom. Kto ich tam wie
-
A tym czasem i do diesla i do benzyny +10 groszy opłaty emisyjnej na rozwój stacji ładowania i cng/lng . LPG wolne od tej opłaty bo samo z siebie niby ekologiczne. To jeszcze bardziej zwiększy opłacalność LPG.
-
Nikogo to nie obchodzi:P
Diesel 100x lepszy. Tylko nikt nim nie jezdzi xd
-
Cytat:
Napisał
FiatPrime
Nikogo to nie obchodzi
na ten moment ale będzie obchodzić, juz to widzę oczami wyobrazni jak DaciaPrime marudzi na forum Dacii, ze spalanie duze w mieście z obciązeniem a jeszcze sie musi dorzucac 10gr na smyków z gazem, ktorzy 90% czasu wiozą powietrze:) Szkoda ze ktoś z takimi przebiegami nas opuszcza, mam nadzieje ze do sprzedazy Tipo zrobisz ponad 50k po mieście i będzie mozna cokolwiek powiedzieć
-
Cytat:
Napisał
marx30
A tym czasem i do diesla i do benzyny +10 groszy opłaty emisyjnej na rozwój stacji ładowania i cng/lng . LPG wolne od tej opłaty bo samo z siebie niby ekologiczne. To jeszcze bardziej zwiększy opłacalność LPG.
Opłata emisyjna to skur...syństwo. cały czas tylko dowalają opłaty.
-
Cytat:
Napisał
TipoSedan
Tipo zrobisz ponad 50k po mieście i będzie mozna cokolwiek powiedzieć
No właśnie chce się pozbyć zanim głowica jebnie:P
-
Cytat:
Napisał
dam9an
Opłata emisyjna to skur...syństwo. cały czas tylko dowalają opłaty.
Kup pan elektryka to wszyscy bedą się ściepywać. Btw pierwsza z sieci ładowarek właśnie wprowadza opłaty coś koło 2 zl/kwh.
A orlen już od kilku mies dzwiga marże pod tę opłatę, jak wejdzie oplata to sie cena nie zmieni bo zejda do poprzedniej.W marży dużo można ukryćI powiedza ze jacy jestesmy dobrzy bo wzielismy oplate na klate. Wiec placimy juz teraz
-
Cytat:
Napisał
marx30
Kup pan elektryka to wszyscy bedą się ściepywać. Btw pierwsza z sieci ładowarek właśnie wprowadza opłaty coś koło 2 zl/kwh.
A orlen już od kilku mies dzwiga marże pod tę opłatę, jak wejdzie oplata to sie cena nie zmieni bo zejda do poprzedniej.W marży dużo można ukryćI powiedza ze jacy jestesmy dobrzy bo wzielismy oplate na klate. Wiec placimy juz teraz
A no własnie podrożało paliwko a czytałem ostatnio, że USA zwiększyla wydobycie więc ceny będą spadać :D
Dzisiejsze elektryki to drogie g... Te ich śmieszne zasięgi są tragiczne. Koszty zakupu też z d... To jest kolejny debizlim, do którego nas zmuszają poprzez odpowiednie regulacje prawne
-
Glowy do góry Panowie, wnet Unia pie...e, przepisy sie zmienią i wrocą stare dobre czasy.Wszystkle te wymysly "euro3...4...5...6 , pójdą do kosza. Zaczniemy z powrotem Wladymirowi pupe lizac...to i paliwko bedzie tansze. Jankesy też mają koło ...uja "ekologię".Niemcom koło ...upy zrobili ,ale taki byl plan...Generalnie po dupsku dostaniemy my ,czyli biedota.Tak bylo, jest i pozostanie...:dupa::goodvsevil:
-
Trwałość diesla? Chyba mówicie o 2.5 D w Mercedesie z lat 80. W każdym innym przypadku to żart, zwłaszcza jeśli chodzi o 1.3 Fiata/Opla.
-
no ostatnio jechałem za 1,3 Mjet jednej naszych służb MSWiA, jechałem do pierwszej prostej tak z tyłu dymiło - fakt autko stare po pewnie z 10 lat ale kopciło jak stary zdezelowany passat ;)
A tak poważnie - 1,9M-jet był awaryjny?
W sumie sam jestem ciekaw tego 1,6 Mjet w tipo.
-
1.9 MJ to chyba najlepszy diesel Fiata, jeździłem nim 10 lat i żadnych problemów.
-
dlatego też się zdziwiłem że tak mało jest o fiacie tipo m-jet. Aż taki lipny?
-