też tak czuje... dzis muszę wyjechać, mam nadzieję że wytrzyma 1000km i się coś nie rozwali, a po powrocie trzeba bedzie toto zrobić.. Ile takie czyszczenie może kosztować w W-wie?
To jest widok strony w wersji do druku
też tak czuje... dzis muszę wyjechać, mam nadzieję że wytrzyma 1000km i się coś nie rozwali, a po powrocie trzeba bedzie toto zrobić.. Ile takie czyszczenie może kosztować w W-wie?
Na necie ogłaszają się już od 150 zł za czyszczenie geometrii plus do tego demontaż 50 zł.
Wiem ale nie chcę tego robićbyle gdzie... nic, muszę zabrać ze sobą kompa w razie czego i unikać butowania...wrócę w poniedziałek to poszukam czegoś z rekomendacji, a w międzyczasie spróvuję jeszcze obejrzeć overboosta - czy da się to w miarę łatwo rozebrać i wyczyścić
Hej Rafał, masz wiadomość na priv. Wysłałem Ci namiar, mają konkretny sprzęt więc warto do nich zadzwonić no i w Warszawie.
Pozdro
Rafał przerabiałem ten sam problem.Wymiana wężyków, czyszczenie mapsensora,czyszczenie overboosta, w końcu wymiana na nowy i nic.... dalej wywalało błąd P0237.. Najgorsze było to,że czasami wywalało go przy butowaniu ,a czasami przy 180 km/h na autostradzie... ostatecznie dałem turbo do czyszczenia , ponoć nie było specjalnie zawalone,a przycięcie było minimalne.Po czyszczeniu błąd już się nie pojawił.
To co piszą chłopaki ma jak najbardziej sens, wygląda to na zaciętą geometrię. Ewentualnie możesz to sprawdzić zciągająć wężyk z gruszki przy turbo i spróbować poruszać tym cynglem. Nie jest to wygodne, bo przez osłonę termiczną dostęp jest ciężki.
Jak masz trasę przed sobą, zabierzesz kompa i nie będziesz butował będzie dobrze:)
Ostatnio kolega w Trójmieście regenerował swoją, kosztowało to trochę więcej bo wymienili mu praktycznie wszystko na nowe i zapłacił 750 zł, więc samo czyszczenie napewno nie powinno kosztować dużo.
Trzeba tylko pamiętać, że po ściągnięciu turbo z kolektorem wylotowym, trzeba go zapewno splanować + wymienić uszczelkę. Jeżeli zdecydujesz się na regenerację pełną to jeszcze trzeba wymienić olej.
To są dodatkowo koszty o których często się zapomina:)
Cuda, panie...cuda (choć do świąt jeszcze trochę)...
NIe miałem czasu wyczyścić tego turbo i tak jeździłęm od sierpnia, a że znów mi sięszykuje dłuższy wyjazd, to już dogadałem wstęnie termin na robotę, a tu... auto zaczęło jakby lepiej jeździć. Zaboootowałem więc na 4-ce na S2, obroty doszły do 4500 i ..nic, żadnego błedu. Zrobiłem to nastęnego dnia, i też nic.. Dzisiaj wziąłem ze sobą kompa i ... wynik jak na wykresie
Załącznik 21883
Widać że ciśnienie jest ładnie ograniczane, o wiele lepiej pracuje też zawór overboost (poprzednio załączał sięsporadycznie), choć nadal ciśnienie mierzone jest nieco większe niż oczekiwane. Ale błędu już nie ma..
Poprzednio było tak..
Załącznik 21884
Samo się naprawiło? Fakt, że jeździłęm trochę ostrzej startując i intensywniej korzystałem z dynamiki licząc że " a nóż widelec coś sięprzepcha w turbo i zacznie działać"... modły zostały wysłuchane, czy jak? Miła niespodzianka ze strony auta.. pytanie tylko czy dalej interesować się tym nieco większym ciśnieniem zmierzonym niż oczekiwanym... ale tu prędzej bym egr podejrzewał że cuś puszcza...