Decyzja jest. Samochód wycenili na 2100 , wrak na 400zł , i 1700 dla mnie. Chyba ok ? Odwoływać raczej sie nie będę.
To jest widok strony w wersji do druku
Decyzja jest. Samochód wycenili na 2100 , wrak na 400zł , i 1700 dla mnie. Chyba ok ? Odwoływać raczej sie nie będę.
jak tobie odpowiada to czemu nie ?
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
zalezy czy potrzebujesz auta czy kasy :)
Potrzebuje jednego i drugiego.Ile moge cenic za ta siene ? Chyba że ktoś z Was chce odkupic :P Po wiekszych moich ogledzinach wyglada ze slupek nie jest ruszony, wahacz nie wyrwany tylko sworzen puscil i tyle.
Raczej nie będę naprawiać . Jak bym naprawiał to na pewno by starczyło, ale mam na oku juz inny samochod.
no to bedziesz miał kaske - a wrak - jak masz miejsce i czas to rozbieraj i napewno ktos kupic cos na czesci :) oczywiscie jak cena nie bedzie za wysoka :)
Miejsce mam żeby stało. Zastanawiam sie też nad zrobieniem tego i popchnięcie dalej. Słupek nie ruszony, podłoga git, ze sworznia sie wypielo kolo. Wystarczy kupic drzwi w kolorze , blotnik , zderzak kierunek i ustawić koło do pionu :P Chyba że ktoś chętny to sprzedam całość za 8 stów.