Dlatego,
Pisałem już wyżej.
Zaślepic całkowicie, wyprogramowac.
Ktoś pisał, że będzie problem z DPF, z tego co wiem, dobrze zrobiony program nie powoduje problemu.
Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka
To jest widok strony w wersji do druku
Dlatego,
Pisałem już wyżej.
Zaślepic całkowicie, wyprogramowac.
Ktoś pisał, że będzie problem z DPF, z tego co wiem, dobrze zrobiony program nie powoduje problemu.
Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka
Nie mam programu a z moich obserwacji - EGR zaslepiony bez wyprogramowania to dłuższe życie DPF. jak miałem EGR odślepiony - dpf wypalał się średnio co 500-600km maks po zaślepieniu 700-800km. Samo zaślepienie dało dłuższy dystans między spalaniami. Wadą zaślepienia EGR - dłuższe nagrzewanie silnika i to dość konkretnie zwłaszcza gdy chłodniej.
U siebie jak założyłem autorską zaślepkę z 3 małymi otworami to po jakimś czasie wywalił błąde EGR. Dopiero powiekszenie otworów dało pożądany rezultat, wiec podejrzewał że całkowite zaślepienie od razu pokaże błąd. W progamie wyraźnie widać że bez zaślepki EGR otwiera sie mniej, a z zaślepką bardziej żeby wyrównać przepływy. Po prostu zaślepka z otworami zmniejsza przepływ ale nie na tyle żeby komputer sobie z tym nie poradził zwiekszajac otwarcie zaworu i dlatego błędu nie pokazuje.
Dokładnie tak jak piszesz.Cytat:
Napisał malec17
Wiec jeśli kolega nie chce bawić się w czyszczenie co chwilę to:
1. Zaślepic i wyprogramowac
2. Założyć "uszczelkę" podkładkę bez otworów
3. Rozwiercić otwory w zaslepce z otworami Tu sugeruje się opinią malec17
Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka
Spieszę z informacją.
Dobrałem się do EGR. Nieoryginalny - jakiś "noname" bez żadnego symbolu, logo, dosłownie czysty. Bez czyszczenia przelatał ok 40 tys. km. Większość - niestety - miasto.
W środku nie było nic zapieczone, raczej suche sadze (dosyć sporo). Najpierw wydmuchane sprężonym powietrzem, potem wymyte środkiem do mycia szyb kominkowych (dziękuję za radę). Był drobny nagar przylepiony do ścianek ale minimalnej grubości, odszedł praktycznie bez ingerencji pędzelka. Zaślepka była, z trzema otworami (o czym oczywiście wiedziałem) - i tak zostało.
Próba wodna zrobiona, nic nie przepuszczało. Rdzeń w cewce płynnie - bez oporów ale i bez luzów.
Wyczyszczone, złożone, styki el. pomiedziowane.
Auto odżyło, zbiera się niżej - załącza turbo na ok 2,2k do 2,3k. Zużycie - trudno na razie ocenić.
Szanowni - dziękuję za rady - jak zwykle cenne i pomocne:)
A ta zaślepka z trzema otworami to była na wejściu EGR od spodu na rurze - owalna ? Czy na wyjściu przy kolektorze dolotowym - prostokątna?
Pytam bo kiedyś kupiłem w komplecie i jedną i drugą - owalna ma 3 otwory i montuje się pod egr na zasilaniu z chłodniczki spalin.
Wersja 150 KM ma prostokąt a wersja 120 km ma owalną zaślepkęCytat:
Napisał morcmarc
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Ale nie rozbierałeś cewki?Cytat:
Napisał OKPAS
Jezeli nie i nie polerowałeś rdzenia wewnątrz cewki to problem powróci bardzo szybko.. :!:
Cewka hula jak nowa, żadnych zacięć, żadnych blokad, jest luźna. Ponieważ to EGR noname to się pewnie niebawem wyrzuci i zamieni.
Dzięki:)
MorcMarc zaślepka z trzema otworami jest od dołu, na rurze. Owalna. Na wejściu przy dolocie jest prostokątna, pod 4 śruby. Dokładnie tak:) I montaż tak jak piszesz!