Ok, to zamawiam jakąś 125 i zobaczę co wyjdzie i dam znać. Dzięki.
To jest widok strony w wersji do druku
Ok, to zamawiam jakąś 125 i zobaczę co wyjdzie i dam znać. Dzięki.
Zamówiłem 115/70 r16 leży na ori wykładzinie wnęki koła, wysokość ma 125mm włącznie z lekko wystającą felga więc jest idealnie na styk. Jest trochę mniejsze od ori kół, ale na dojazd awaryjny jak najbardziej może być. Dodatkowo zapakowałem kompresor mały na zapalniczkę, kołki do łatania i " koło zapasowe w sprayu". Może przerost formy nad treścią ale akurat większość gratów już miałem na garazu. Teraz mam gaz i w sumie niczym nie ograniczyłem funkcjonalności auta na użytek codzienny.
Wysłane z mojego RMX2170 przy użyciu Tapatalka
Cześć jestem od niedawna posiadaczem Tipo T-Jet Euro 6d po 2018, poza tym mam jeszcze bravo też z t-jet. W Bravo zakładałem STAG, Q-Basic lata temu, przelatałem na instalacji 120kkm i bez problemów po 110kkm wymieniłem listwę wtryskiwaczy gazu i tyle 0 problemów. Teraz też będę zakładał LPG do Tipo pewnie w tym samym zakładzie w Krakowie. Ciekawy jestem jak to będzie chodzić na LPG.
Kiedy gaziarze skopiują instalację fabryczną? Żadnych regulacji, żadnego dłubania. Wymieniać filtry, co jakiś czas wyczyścić trzpień a jak zacznie szarpać to wymienić wtryski ia solidnie żadnych regulacji. Jak oni to zrobili? Jak jakiś gaziarz to skopiuje do swojej instalacji to zrobi majątek :-)
To był bląd. Normalnie producentowi właśnie o to chodzi, żeby były potrzebne różne czynności serwisowe, za które klient będzie płacił. Nawet w elektrykach niektórzy producenci już coś sztucznie kombinują z płynami eksploatacyjnymi wymagającymi okresowej wymiany w ASO (i nie chodzi o hamulcowy).
Tak naprawde to kwestia odpowiedniego strojenia (hamownia, afr) i da się zrobić powtarzalną instalkę. Jak mialem alfe z tym wolnossakiem co jest w tipo zalozylem brc. I gazownicy nie umieli tego ustawic. Jezdzili kombinowali a auto i tak szarpalo (winne byly klapy zmiennego dolotu). W koncu wezwali wsparcie techniczne z centrali. Przyjechal kolo z pendraivem kazal im wgrac ten program co tam byl tworzony wg niego na hamowni we wloszech po czym powiedzial: moze pan jechać. A ja mu na to tak bez regulacji ? A ten swoje zebym spadał. Powiedzialem mu ze pewnie za kilka dni albo jeszcze dzisiaj wroce, na co odpowiedzial: nie, nie wroci pan. I faktycznie do konca swojego zywota u mnie czyli kolejne 150 tys km wszystko było ok. Strojenie z laptopem na kolanach podczas jazdy to półśrodek, nikt chyba nie widział żeby tak tworzyć program zasilania benzyną, każdy tuner ma hamownię.
Nic nie trzeba kopiować, tylko przyłożyć się do montażu i regulacji. Sam przez to przechodziłem. A znakomita większość monterów lpg w PL ma dalekie tyły w wiedzy i regulacji, albo zwyczajnie czas to $. Pisałem kiedyś i porównywałem korekty w Tipo tjet z dołożoną instalacją lpg jak i w takim Tipo tjet z fabryczną instalacją lpg. Tipo z fabryczną instalacją lpg ma inny soft, tam rozjazd korekt przy zasilaniu Pb i lpg nie robi wrażenia na sterowniku. Po prostu sterownik silnik jest mniej restrykcyjny pod tym względem. Dlatego też wraz wejściem normy E6d wycofano tjet-a z fabryczną instalacją lpg bo by warunków homologacyjnych zapewne nie zaliczył.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
W tych silnika czyli 1.4 16v Starjet większość gazowników się wykłada bo nie demontują kolektora do nawiercania. Tam jest przesłona w dolocie, która zmienia przekrój kanału dolotowego w zależności od obciążenia silnika.
No dokladnie. Czytalem o tym przed montazem pokazalem im zdjecia i powiedzialem ze bez demontażu kolektora rezygnuję. No i ściągali kląc przy tym. Ale mimo wszystko szarpało.