Wydaje mi się że AGŚ coś tam jednak wie o głowicach w tipo 1.4, bo jak chciałem żeby mi na kilka dni odłączyli dotrysk benzyny, to pani powiedziała, że nie "bo co będzie jak głowica ulegnie awarii" - lub coś podobnego.
To jest widok strony w wersji do druku
Wydaje mi się że AGŚ coś tam jednak wie o głowicach w tipo 1.4, bo jak chciałem żeby mi na kilka dni odłączyli dotrysk benzyny, to pani powiedziała, że nie "bo co będzie jak głowica ulegnie awarii" - lub coś podobnego.
Pewnie to taki d...chron, pytanie czy komuś mimo włączonego dotrysku również poleciała głowica ?
Wszyscy korzystający z tej instalacji i serwisujacy ja w ASO Fiat badz AGŚ mają dotrysk włączony, awarie głowic występują pomimo dotrysku benzyny
Dotrysk mam włączony gdzieś od dwóch lat / działa chyba od 4tys obrotów - z tego co pamiętam to jakieś śladowe ilości PB/ dodatkowo podnieśli wtedy temperaturę przełączania na gaz i wpuszczali jakiś środek czyszczący do gazu. Generalnie z gazem nigdy nie było problemów - raz zapalił sie check bo był problem z uszkodzonym czujnikiem temperatury gazu przed wtryskiwaczami - w ramach gwarancji / z trzy lata temu/ wymieniony. Na gazie jak i na PB zero problemów - żadnego falowania - dziury na I - palił od pykniecia spalanie równe na każdym tankowaniu w miarę równo .Generalnie w Tipo nie było nigdy jakiejkolwiek awarii - nic po prostu nic nie szwankowało - nawet żadna żarówka sie nie wypaliła - jedyne co to standartowe przeglady / zrobiłem tylko pierwszy w ASO/ od drugiego wszystko sam .- a teraz od razu jeb na maxa i samochód rozbebeszony na full - plus ,że po zrobieniu głowicy będę spokojniej wyruszał na dalsze eskapady -do tej pory zawsze w tyle głowy siedziały czarne mysli o padających głowicach więc w sumie jestem nawet zadowolony:lol:
Już doczytałem o tym dotrysku w innym wątku. https://fiatklubpolska.pl/tipo-531/t...enzyny-39676/5
Brylancik czy dobrze kojarzę, że Ty też miałeś coś w okolicach 130km/h jak Ci głowica poleciała tak jak Pawka?
Tak, autostrada i taka prędkosc. Pewne niedociagniecia w kalibracji, w jezdzie miejskiej do 4 tys obr nie musza sprawic problemu. Problem zaczyna sie pow 4 tys gdy dawki gazu sa nieprawidłowe, temp za wysoka i zawory idą z dymem...
Tak mi to przynajmiej tłumaczył niezależny od Tartarini spec od gazu
Panowie z AGS mają stałą trasę i zajmuje im kalibracja 10-15 min także tego ;) szkoda gadać
Tak jest jeden facet, z małopolski bierze za kalibracje 400 zł
Mnie zastanawia fakt innego koloru na tym garnku no i ta świeca. Czy ona jest tak wypalona?
Ludzie przestańcie jechać po Tartarini i AGŚ bo to Fiat dał dupy a silnik 1.4 95KM ma zawory z "gównolitu" które potrafią się wypalić nawet bez LPG. Oczywiście każdy jeździ inaczej i inaczej będzie postępować destrukcja tych zaworów. Przypomnę jeszcze że wcześniejsze silniki serii 1.4 16V w starszych Fiatach miały porządne zawory i nie znam przypadku by się komuś wypaliły. Dotrysk i fachowa regulacja zapewne poprawi sprawę ale raczej nie wyeliminuje tej wady.
Nie wiem skąd dokładnie, rozmawialem przez telefon tylko
Jeszcze nie słyszałem o wypalonych zaworach w silniku 1.4 95KM bez instalacji LPG, ponadto skoro fiat dopuszcza montaż LPG w tych silnikach i przyklepuje tylko jedną słuszną instalację produkcji tartarini, AGŚ traktuje jak autoryzowany serwis do grzebania w samochodach będących na gwarancji to w wypadku awarii powinni to wziąć na klatę.
W tej chwili przyklepuje się możliwość instalacji LPG ponieważ napędza to sprzedaż nowych samochodów a co będzie później to niech się klient marwi.
Jestem ciekaw czy będą ograniczenia 5 letniej gwarancji w przypadku montażu LPG w poliftowych tipo z silnikiem 1.4 95KM.
Kolega FiatPrime twierdził, że występuję to w samochodach, które "wyjechały z salonu na lpg" i to nie tylko na Tartarini. Natomiast te, które zostały zatrute "trochę" później czyli 2-3k i dalej jeżdżą bez awarii - podobno. Jak było w Waszych przypadkach? Może Kolega ma rację?
Problemem jest pewnie nagar przy spalaniu oleju a jak wiemy kazdy silnik 1.4 95 ma z tym problem (nie wierze ze ktos mowi ze nie żre w ogóle).
Wiec taki problem żeby padło na Pb nie jest niemozliwy. Szczegolnie ze silnik sie chyba nie zmienił a nagle zaczął spełniac bardzoej restrykcyjną norme emisji. Z gazem dochodzi niewlasciwa, wyzsza temp i stad problem.