Tylko Ty naprawiałeś zupełnie inna skrzynię, samodzielne próby naprawy M32 zwykle szybko się kończą, ale Ty o tym nie wiesz a się czepiasz.
To jest widok strony w wersji do druku
Tylko Ty naprawiałeś zupełnie inna skrzynię, samodzielne próby naprawy M32 zwykle szybko się kończą, ale Ty o tym nie wiesz a się czepiasz.
Kiedyś szukałem info o M20/32 - gdyby mnie trafiło i dostałem od serwisu skrzyń info ,że problemem jest odp dobór naciągu łożysk ,że warsztaty niespecjalizujące się w tych cudach Opla ustawiają to na doświadczenie ,ale niekoniecznie na konkretną wartość . Inaczej niby nastawia się gdy wymieniasz wszystkie łożyska ,a inaczej gdy ileś tam sztuk . Niby skrzynie z fabryki Fiata dłużej trzymały ,bo Fiat robił inną wartość tego naciągu ,a Opel inną . Ile w tym prawdy ? Przytaczam co sobie przypomniałem z czasów posiadania auta z tykającą bombą. Co ciekawe ,ale zalałem Fuchsem i ..gorzej mi chodziła skrzynia ,potem dla oszczędności dodałem dodatek do skrzyń firmy LM i jeszcze gorzej ,więc zlałem to wszystko i zostało zalane oplowskim olejem nowszej formulacji (odpowiedniej dla tego typu skrzyni ) i skrzynka ładnie pracowała do momentu sprzedaży auta. Oczywiście zalane w ilości większej niż wpisane w serwisówce opla 1.8 litra .(M20 ma mniej oleju niż M32 z tego co wiem )
Witam. Ja wymienialem ostatnio łożyska w skrzyni m32 ale po krótkim czasie biegi ciężko wchodzą. Co może być przyczyną? Wiem ze wlali olej 75w90 gl5 a powinien być 75w85 gl4 z tego co podają.
Zapewne wspomniany wcześniej naciąg łożysk.
Olej gl5 zniszczy Ci mosiężne synchronizatory, więc uciekaj z nim czym prędzej.
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Mam gwarancję ale muszę czekać do 24.09 także jest trochę czasu jeszcze.