wycieraczki negotti skończyłymi się po 2 mscach i około 5 tys przebiegu - zdecydowanie nie polecam.
To jest widok strony w wersji do druku
wycieraczki negotti skończyłymi się po 2 mscach i około 5 tys przebiegu - zdecydowanie nie polecam.
testował ktoś może "visee", bo niestety "kamoka" też lipa.
Mam bosha od 2 miesięcy. Ostatnio zostawiają na szybie bardzo dużo smug. Może to wina płynu? Skończę ten i kupuję polecany sonax Xtreme. Może coś pomoże.
Wina płynu. Ja kupiłem ostatnio na Orlenie i problem ze smugami ogromny - dramat jak za tą cenę 30 zł
Ja używałem w swoim poprzednim aucie niemieckie wycieraczki ALCA - były rewelacyjne
Jeśli chodzi o wycieraczki to nadal używam fabrycznych - auto ma już prawie 1.5 roku.
Natomiast płyn do spryskiwaczy to AutoLand Psik Psik + gliceryna - polecam - bo fajnie zbiera i nie ma smug.
Ja mam pytanie o wycieraczkę tylną w modelach SW i HB, czy tę wycieraczkę można tak samo odchylić od szyby jak przednie wycieraczki? U mnie, tylko lekko od szyby mogę odchylić i później czuć opór , a nie chciałbym jej złamać. W instrukcji jest napisane ,że trzeba rozkręcic uchwyt przy wymianie pióra, więc domyślam się ,że zakres odchyłu od szyby jest ograniczony.
UP up up up up
Nie da się dalej odchylić - odchylisz siłowo, to złamiesz. Nie wiem dlaczego teraz dają takie wycieraczki na tylną szybę. W przypadku tyłu pióro wycieraczki jest "całością". Można kombinować z wymianą tylko gumy, ale w przypadku mojego GP po 10,5 roku wycieraczka jest fabryczna i normalnie odchylana.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Kilka lat temu na tym się przejechałem, nie tylko ja - z tamtego okresu na forach jest sporo postów o uszkodzeniu lakieru. Trzeba było polerować dach, klapę bagażnika - na przedniej szybie do tej pory widać po nim ślady.
Od tamtego czasu kupuję tylko Sonax'a, z którym nigdy nie miałem problemów.
Do usunięcia.
W końcu skończył mi się zimowy płyn do spryskiwaczy. Dwumiesięczne wycieraczki bosh z tym płynem zostawiały takie smugi, że w nocy w deszczu NIC nie było widać. Od razu nalałem sonax xtreme i jak ręką odjął- nic nie smuży!
To aż nieprawdopodobne, że płyn do spryskiwaczy może mieć taki wpływ na widoczność.
Się teraz zastanawiam czy zamiast kupować na jesieni nowe wycieraczki mogłem najpierw kupić lepszy płyn ;)
Ja kupuje w biedrze jakiś nano za śmieszne pieniądze (12zł) i nie narzekam.
http://www.biedronka.pl/pl/product,i...-aura-nano-4-l
Ja się z biedronkowego wyleczyłem, jak w poprzednim samochodzie robił mi odbarwienia lakieru na masce przy dyszach spryskiwacza
Ja kupuje zawsze w lidlu ... szybę zmywa elegancko, żadnych smug itp.
Używałem go w poprzednim aucie i nie zauważyłem żadnych przebarwień, wiele się o tym pisze w internecie, ale skład w lepszym czy gorszym jest ten sam, może się róznić, tylko ilością alkoholu i to nie wina plynu, tylko lakieru, ludzie piszą na forach ,że renomowany motul też zmatowił lakier, wielu użytkownikom. Wystarczy ciepla woda i szmatka i lakier jak nowy i nie ma znaczenia jakiej firmy to był płyn. Poczytajcie sobie komentarze ludzi, rzadko kto ma jakies problemy z trwałym matowieniem lakieru w każdym razie ja u siebie i u Teścia (fiat Panda) tego nie zauważyłem , a używamy ten płyn od dłuższego czasu.
A nie mieszałeś płynu zimowego z letnim? Ja miałem jakaś 1/4 zbiorniczka letniego i zalałem zimowy. Takie smugi zaczęły sie robić ze szok. Jak wykorzystałem go całego to zalałem ten sam płyn zimowy bo została mi połowa po pierwszej dolewce i na chwile obecna smug juz nie ma.