To jest widok strony w wersji do druku
-
Witam użytkowników cromy, bo to pierwszy post w tym dziale.
Też miałem stuki w przednim zawieszeniu, po przeglądzie wymieniłem wahacz , ale stuki nie ustały, przyczyną były luźne klocki, a łatwo to sprawdzić,wystarczy poruszać wewnętrzny klocek rusza się góra/dół i stuka o zacisk. Pomogło po zdemontowaniu i odgięcie sprężyn klocka.
-
Wymieniłem u siebie łączniki, łożyska amortyzatorów z poduszkami, amortyzatory. Na szarpakach nie widać nawet milimetra luzu na pozostałych elementach. A stuka jak stukalo. Coś chrobocze przy skrecaniu w miejscu.
Został mi drążek od magla lewy z wyczuwalnym luzem i ewentualnie krzyżak nad maglem ale to raczej zapobiegawczo.
Mecze się z tym już z półtora roku. W przypływie złości stwierdziłem że zostawiam jak jest, stuka to stuka, w końcu się urwie i będzie widać co stukalo.
Jednak stukajacy gremlin ma więcej cierpliwości niż ja i zaczynam temat od nowa.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
A może pękła sprężyna i stuka przy skręcaniu? Miałem kiedyś coś takiego - pękł ostatni zwój spreżyny i było słychać właśnie przy skręcaniu kierownicy. Nawet ciężko było to zauważyć bo auto nawet za bardzo nie opadło
-
stuka podczas skręcania czy na prostej?
jak wjeżdżasz na próg zwalniający stuka czy tylko na takich małych pofalowaniach/tarka?
a czy zauważyłeś może czy to stukanie nasila się jak dłużej pojeździsz?
-
Słychać delikatne chrobotanie przy skrecaniu w miejscu, na postoju, tak jakbym pod kołami miał żwir czy jakieś kamienie. Natomiast stuki słychać podczas jazdy raczej na wprost na raczej równym asfalcie, raczej przy małej prędkości do powiedzmy 50-60km/h, przy większych chyba poprostu zaglusza to szum powietrza, dźwięk silnika itp.
Na stuki nie ma wpływu hamowanie, bujanie autem poprzez gwałtowne wkręcanie lewo-prawo, stuka sobie bez jakiegoś rytmu i od ponad roku nie udało mi się ustalić co ma na to wplyw. Poprostu jadę powoli słyszę stuki, jadę szybciej, szybko nie słyszę stukow.
Sprężyny sam zakładałem na nowe amrtyzatory. Wyglądały obie ok, napewjo nie były pekniete. Gdy się troszkę wypogodzi rozbiore i przyjrze się im jeszcze raz.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
a sprawdzałeś listwy przekładni kierowniczej?
jak słyszysz to pukanie to czy na kierownicy wyczuwasz delikatne jakby uderzenia?
-
Nie mam na kierownicy żadnego odczuwalnego drgania czy cos. Auto zachowuje się wzorowo. Skręca pewnie, hamuje prosto. To pukanie jest tylko denerwujące ale nie ma z niego żadnych innych niedogodnosci.
A stuka dokładnie tak jak wybity łącznik stabilizatora, identycznie. Ale wymieniłem je już drugi raz, profilaktycznie i nic to nie zmienilo.
Po niedzieli croma jedzie na pakiet Eko i może wirusa. Jak się zrobi i odbiore to będę usiłował zlokalizować pukacza, czeka mnie zmiana kół na lato i szukanie uwalonego czujnika abs więc przy okazji przejrze własnoręcznie całość zawieszenia.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
piszesz że wymieniałeś amory i sprężyny - może masz taką przypadłość jak ja(tylko lewa strona) że nowe amory mają trochę niżej przyspawane gniazdo na sprężynę (mierzyłem na starych monroe i nowych bilseinach 3 mm) przez co obciera o plastikowe nadkole, przyjrzyj się dobrze czy nie jest wytarty plastik
-
Plastik nadkola rozumiem? Popatrzę. Mogę sobie też zmierzyć bo stare amortyzatory leżą w garażu.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
Nowy objaw zaobserwowalem. Puka gdy auto stoi na płaskiej powierzchni i energicznie nim bujam na boki opierając ręce o dach w miejscu otwartych prawych drzwi. Nie miał kto mi pobujac żebym wsadził rękę i pomacal co puka, ale ewidentnie prawa strona z okolicy kola. Latalem w kolo na parkingu pod robotą i bujalem autem:)
Po raz kolejny obstawiam gumy/tuleje stabilizatora. Tam nie ma nic innego co mogłoby pukać w taki sposób. Tym razem zamówię i porostu wymienię w ciemno, pomimo tego że dwóch mechaników twierdzilo że są ok.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
lepiej sprawdź dokładnie przed wymianą.
odkręć łączniki stabilizatora od amortyzatorów i wtedy bujaj autem.
jak się zabierzesz za robotę/wymianę to się narobisz niemiłosiernie przy wymianie tych gum i może się okazać, że mechanicy mieli rację.
-
To że wyglądają jak guma nie znaczy że są sprawne i odpowiednio tlumia. Stwierdzenie na oko -"panie jest ok" to trochę kiepska diagnoza. Kiedyś się przeglądałem im. Nie widzę tam przesadnie dużo pracy. Zwykle bywa tak że jak coś jest trudne i pracochłonne to przyjdzie ktoś kto o tym nie wie i zrobi to prosto i szybko.
Ja już porostu nie bardzo mam tam co innego wymienic.
A pozatym co innego może pukać przy mocnym bujanie na boki podczas stania w miejscu i powodować inne objawy które opisałem?
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
Niestety nie odpowiem co może pukać. U mnie w trakcie jazdy efekt się nasila. Po ok 2 godz jazdy dochodzi efekt skrzypienia, taki jak tarcie gumy o metal. Do wymiany została tylko przykładnie kierownicza i prawy drążek kierowniczy. Dźwięki słychać z lewej. Wymianę elementów zacząłem właśnie od gum stabilizatora. Każdy kogo w aucie przewiozę to twierdzi że to te gumy dają taki efekt. Już mialem podobnie wymieniać ale najpierw odkręciłem łączniki stabilizatora i rozbujałem auta.
No i sie ucieszyłem że nie rozbierałem tego ponownie. Z odkręconym stabilizatorem tez piszczy i puka.
-
A łączniki z tylu sprawdzałes tak z ciekawości?:)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
kamilf
Nie mam na kierownicy żadnego odczuwalnego drgania czy cos. Auto zachowuje się wzorowo. Skręca pewnie, hamuje prosto. To pukanie jest tylko denerwujące ale nie ma z niego żadnych innych niedogodnosci.
A stuka dokładnie tak jak wybity łącznik stabilizatora, identycznie. Ale wymieniłem je już drugi raz, profilaktycznie i nic to nie zmienilo.
Po niedzieli croma jedzie na pakiet Eko i może wirusa. Jak się zrobi i odbiore to będę usiłował zlokalizować pukacza, czeka mnie zmiana kół na lato i szukanie uwalonego czujnika abs więc przy okazji przejrze własnoręcznie całość zawieszenia.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
A jak naciskasz delikatnie pedał hamulca to przestaje? :confused:
-
Nie. Moge delikatnie wciskac, albo mocno i nie ma to wplywu. Wydaje mi się że na lukach cichnie muszę potestowac.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
A czy jesteś pewien że stuka z przodu a nie z tyłu? Z tyłu często taki efekt dają gumy stabilizatora. Sprawdź też śruby wahacza i porządnie dokręć.
-
Wszelkie połączenia z przodu były dokrecane raz udarem a dwa ręcznie porządnym kluczem bo nie do końca ufam swojemu kluczowi udarowemu i zawsze dokrecam recznie.
A co do tego czy puka z tylu czy z przodu to sprawa wygląda tak że "wydaje mi się" że puka z przodu. Do tej pory walczyłem z tym sam. Muszę zaprzegnac szwagra do pomocy i sprawdzić to dokladnie. Wezmę się za to po niedzieli gdy odbiorę auto od magika od ecu.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
ja mam pewność, że u mnie puka z przodu. jak bujaliśmy autem to poruszał się tylko przód, tył był nieruchomy.
u mnie stuki nie tylko są słyszalne, ale można też wyczuć delikatne drgania dotykając poszczególnych elementów.
niestety nie udało się jeszcze namierzyć przyczyny.
robiliśmy tak, że jeden bujał autem a drugi biegał i macał kolejne elementy, żeby wyczuć źródło. niestety uderzenia się przenoszą i nie udało się nadal namierzyć winowajcy.
dziś jadę do SKP na szarpaki. zobaczymy czy tam coś wyjdzie.
-
Na szarpakach nie wychodziło nic u mnie. Jeździłem że 3 razy do różnych skp. Ostatni gość na przeglądzie powiedział "panie tu jest wymienione praktycznie wszystko co można wymienić, tu nie ma co stukac. Niech Pan jeździ aż się urwie".
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka