Nic nie ustaliłem, byłem na innej stacji diagnostycznej też wytłukli, wybadali i wszystko jest ok, nie ma żadnych luzów.
Stukanie wyeliminowałem wymieniając łącznik stabilizatora bo jeden był gorszy.
Ale jak se skręcało tak dalej se skręca.
To jest widok strony w wersji do druku
Nic nie ustaliłem, byłem na innej stacji diagnostycznej też wytłukli, wybadali i wszystko jest ok, nie ma żadnych luzów.
Stukanie wyeliminowałem wymieniając łącznik stabilizatora bo jeden był gorszy.
Ale jak se skręcało tak dalej se skręca.
A geometrię całą sprawdzałeś czy tylko zbieżność? Może auto jest jakieś po kolizji i jest po prostu krzywe? :)
No ja właśnie obstawiam od jakiegoś czasu że jest coś przesunięte po prostu.
W tym samochodzie kątów się nie reguluje więc najwyżej mogę sprawdzić.
Ale jakoś nie lubię na darmo wydawać pieniędzy, a powstrzymuje mnie przed sprawdzeniem geometrii to, że czasem występuje ten efekt jakby się auto przesuwało.
Wydam kasę na sprawdzenie geometrii i sumie tyle, nawet jeśli przestawione to nic się z tym nie opłaca robić bo to jest już taka ruinka kupiona za grosze i poszykowana żebym jeszcze trochę pojeździł.
Geometrii się nie ustawia jak piszesz, można ją zbadać.
Pytanie czy samochód nie był uderzony i teraz dzieją się takie cyrki. Więc wydaj na geometrię u mnie to koszt ok.80 zł komputerowa z wydrukiem i sprawdzeniem mieszczenia się w normie.
No widzisz, dla jednego 80 zł to nie dużo, dla studenta jednak to kupa kasy jak za druczek :)
Dlatego najpierw szukam informacji bezpłatnych i sugestii co mogę zrobić sam w garażu żeby poprawić.
Za 8 dyszek to mi mechanik uszczelniacze wymieni mówił, przynajmniej oleju nie będzie żarło może więc jakiś efekt będę miał :)
Ale dzięki za sugestie.
Rozumiem, ale takie rzeczy ciężko jest sprawdzić w domowych warunkach bez odpowiedniego sprzętu. ;/
Kolego a czy felgi masz proste?
no na różnych felgach to się dzieje.