Zamknięty tzn. będziesz go robił czy jak
To jest widok strony w wersji do druku
Zamknięty tzn. będziesz go robił czy jak
Bede robił. Ale już na fiata patrzeć nie moge.
Co do tej teorii to tez słyszałem że po zmianie góry zaczyna dół świrować.
Zastanawia mnie fakt ze jest kilka osób które napisały że im też brał olej i przeszli na Motula i zużycie spadło i nie rośnie a maja ponad 100000 na tatarini. Druga sprawa to powtarzalność tych silników jest słaba, i może mamy pecha - osobiście też mam sw i pobór oleju zwiększony nawet powyżej 0,5 l i czekam aż minie 6000 km i będę ważył.
Jeszcze jedna kwestia odnośnie zużycia oleju i spełnienia norm emisji spalin może tu jest jakaś furtka dla nas?
Zależy jakie jest zużycie oleju, przy sprawnym katalizatorze raczej analiza spalin nie wykaże żadnych nie prawidłowości no chyba że zużycie jest większe niż 1l/500km.
U mnie wydech czarny jak smoła,w środku oleisto, natomiast podczas jazdy nie widzę w lusterku żeby kopcil, raczej normalnie.pewnie zaraz katalizator bedzie do wywalenia.takze kolego Gomez(Po fachu rowniez)życzę Ci jak najlepiej,ale coś czuje ,że czekają Cię podobne kłopoty.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Jakaś najgorsza partia tych silników nam się trafiła,one nigdy nie powinny trafić do montażu w nowym samochodzie.
Trochę nie trzyma się kupy już to co piszesz.
Dlaczego się kupy nie trzyma???
Tomasz ja nie odrzucam faktu że mnie to nie czeka. Może prędzej lub później oby wcale jednak ale szukam informacji. Mój bierze olej jednak niby w normie choć ostatnie km więcej ale niby jest na dotarciu. Pożyjemy zobaczymy. Jeśli będzie brał do 500ml to zmienie na motul lub rowe może nawet 5w50 czas pokaże. Obecnie widzę że to loteria z tym silnikiem i nie jest to wina samej tatarini.
A tak jakoś.
Auto zrobione w 1 dzień. Niby piszesz, że zawory robili, gniazd nie ruszyli? 2200 z rozrządem, obróbką głowicy - tanio i bardzo szybko jak w renomowanym warsztacie. Pewnie sprzęt na miejscu mają i se dorabiają na głowicach. Tym bardziej, że gadałeś coś o zaworach od Paradowskich. A oni do tych silników "na stanie" nie mają tylko robią pod klienta typowo - 600-800PLN od wariantu i 7-14 dni czekania. Gadasz, że nie dymi a 700ml z bagnetu zniknęło po 300km - ewidentnie niedopatrzenie mechanika, bo pewnie cylinder przeorany i musi dymić. Znowu ściąganie i planowanie głowicy, bo będziesz pierścienie robić.
Wszystko bezsensu i się kupy nie trzyma.
Samochód stal od pon do czwartku. Głowica bez planowania.podobno nie jest to zawsze potrzebne.po co mam zmyslac.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Zawory zamawiane z Polski. Warsztat znany mi od lat.tu generalnie w serwisach łaskę robisz że wezmą d9 roboty samochód,mają co robic
6tego miałeś zrzuconą głowicę i "odbiór jutro" wg Twoich postów.
Nie zawsze - prawda. Jaki przebieg miałeś? Bo to aż dziwne, że nie trzeba było planować. Zawory wypaliło od temperatury, a przylgnia idealna i nie trzeba planować?
Dziwne po prostu. U nas jak się wypalają to zawsze coś tam jest do zebrania już po 15 tyś.km.
Powiem szczerze, że nie wiem dokładnie co to ta zawory.serwis zwykły.generalnie r9bia ople
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Jak miałem astra to u n8ch naprawiłem,byłem nawet zadowolony.
Jakby taki problem mi wyniknął szukał bym slupka z grande punto z malym przebiegiem.