To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Falujące obroty -
Swoją drogą w Seacie Cordobie mialem kiedyś podobne falowanie obrotów występujące jeszcze w trakcie jazdy co objawiało się szarpaniem. Samochód żył wlasnym życiem... tam byla to wina silniczka krokowego odpowiadającego za sterowanie przepustnicą właśnie.
Tez mam praktycznie codziennie to falowanie, wczoraj to az mi pluło z wydechu kłębami spalin. Trochę nagralem falowania ale jak wyskoczylem z fury i chcialem te dymy nagrać to się uspokoiło.
-
Mi to sie dzieje sporadycznie ze 3 razy w tygodniu albo wcale ale gwarancja jest to noech dlubia. Auto jezdzi codziennie 60km.
-
Sporadycznosc pewnie wynika z ze specyfiki jazdy. Ja codziennie po wyjściu z pracy po 8 godz, przejeżdżam około kilometra po dziecko do przedszkola, z roboty musze wyskoczyć na drogę wojewódzką dość ruchliwą ( czyli na zimnym silniku, przy mrozie, muszę dość dynamicznie włączyć sie do ruchu) potem zjazd w małą uliczkę i jestem pod przedszkolem i wtedy jak parkuję to juz mi faluje, że widzę, słyszę, czuję calym samochodem + dziś jeszcze widzialem rytmiczne kłeby spalin, gęste (pewnie bylo z -10) i specyficzny smród...
-
Krotkie odcinki tez robie moze moj ma mniejsze dolegliwosci. Co ciekawe zaczelo sie gdy temperatury spadly.
-
Cytat:
Napisał
bahamut24
Co ciekawe zaczelo sie gdy temperatury spadly.
I u mnie...
-
-
Szacun ze wysłałeś film. Dobra robota
-
Cos mi podłubali w oprogramowaniu wg instrukcji, którą dostali z centrali i na razie od dwóch dni nie było falowania. Zobaczymy co bedzie dalej.
-
Witam.
Od dwóch, trzech dni jak się zrobiło zimno 0 st., minus kilka (może to zbieg okoliczności) czasami jak jadę i się zatrzymam falują mi obrotu tak między 900 a 1200 RPM. Jakby lekko gazować i puszczać a nic nie naciskam. Przygazuję, albo zgaszę i jest ok. Tak mi się cztery razy stało. Silnik zimny, przejechany 1 km np. Póki co po dłuższej jeździe jak silnik ciepły to nie zauważyłem. Żadnych check'ów. Nic się nie wyświetla. Jak wrócę do domu bo jestem u rodziny to chyba pojadę do ASO. Miał ktoś takie przypadki? Bo to nie takie delikatne falowanie tylko takie pulsacyjne skoki obrotów z 900 na ok. 1200.
-
Caly temat o tym jest, nie chce sie czytac? W innym temacie opisalem Tobie moj pezypadek i co zrobili w aso ...
PS
Mialem tak samo
-
Czytałem ten temat cały od deski do deski. Cały jest o drganiach obrotów, a u mnie są skoki jakbyś lekko gazował i puszczał i tak w kółko. Nie znalazłem innego. Tyle samo energii wydałbyś podrzucając pomocny link z tym Twoim tematem, ale jak znajdę chwilę to poszukam dokładniej.
-
https://fiatklubpolska.pl/silniki-be...broty-36372/13
Moja rada jedz do aso ale najpierw nagraj filmik jak to faluje
-
Czytałem, ale piszesz tam, że faluje, a nie, że są skoki. Czyli oni Tobie nic nie wymienili tylko jakaś kalibrację przeprowadzili? Od tamtego czasu jest OK? Tankuję tylko Shell i Orlen. Teraz w baku Shell.
-
Jest gdzies w temacie filmik jak to wyglada i ja tak mialem. Narazie mam spokoj, kalibracje przepustnicy zrobili. Sprobuj na innej stacji zatankowac
-
Będę obserwował. Właśnie u mnie jest inaczej niż na filmiku, tam obroty nieznacznie falują a u mnie o kilkaset obrotów. Właśnie tak jakbyś lekko gazował i piszczał i tak w kółko póki nie depniesz albo nie zgasisz silnika.