To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
kartonik
Ja walę bezpośrednio na parownik i trochę w kratki wentylacyjne.
Jak jest dostęp to też tak robię.
-
-
Ale tym szprejem to robicie jako dodatkowa dezynfekcja oprócz standardowej wizyty w warsztacie/serwisie (teoretycznie raz w roku), czy ten szprej stosujecie ZAMIAST wizyt u fachowców? Pytam bo nigdy nie zgłębiałem tematu. Jeśli by tak było że zamiast jeździć na drogie wizyty wystarczy samodzielna zabawa w domu i tak jak piszecie - że mijają lata i nie ma smrodku - to po co płacić kilka stów za wizytę*i ryzykować że zagrzybią mi układ brudnymi narzędziami
-
Od kiedy ozonowanie kosztuje kilka stów?
-
W tipo jeszcze nie robiłem, ale w astrze raz w roku czyszczę parownik preparatem grzybobójczym w spreju ale nie pianką bo to jest zło moim zdaniem. Nie mam problemu z niemiłymi zapachami. Ozonowania jeszcze nigdy w tamtym samochodzie nie robiłem a mam go już 11 lat.
-
Cytat:
Napisał
brylancik13
Od kiedy ozonowanie kosztuje kilka stów?
Ozonowanie to raczej dodatkowo.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
kammar
Ale tym szprejem to robicie jako dodatkowa dezynfekcja oprócz standardowej wizyty w warsztacie/serwisie (teoretycznie raz w roku), czy ten szprej stosujecie ZAMIAST wizyt u fachowców? Pytam bo nigdy nie zgłębiałem tematu. Jeśli by tak było że zamiast jeździć na drogie wizyty wystarczy samodzielna zabawa w domu i tak jak piszecie - że mijają lata i nie ma smrodku - to po co płacić kilka stów za wizytę*i ryzykować że zagrzybią mi układ brudnymi narzędziami
A smaru nie trzeba uzupelniac?
No i jak to jest z tym dobijaniem?
-
Sprawna klimatyzacja nie wymaga dobijania i uzupełniania bo niby czemu? A jaki jest jeszcze zabieg odgrzybiania poza ozonowaniem?
-
Ultradzwiekowa- chemiczna. Przy ozonowaniu zaleca sie dokładne odkurzenie wnetrza auta a efekt nie utrzymuje sie aż tak dlugo. Ozonowanie zaleca sie robic dwa razy w roku.
-
Cytat:
Napisał
brylancik13
Sprawna klimatyzacja nie wymaga dobijania i uzupełniania bo niby czemu?
Bo czynnik ucieka porami w przewodach elastycznych - w lodówce układ jest szczelny w samochodzie nie. W GP uzupełniam co 6 lat.
-
A ja w tedy gdy klima zaczyna słabiej działać. Jak na razie w Tipo chłodzi jak wściekła.
-
Tylko w fabryce na full nabity układ nie jest lub nabijają jak popadnie - oszczędności.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
krowka1978
Bo czynnik ucieka porami w przewodach elastycznych - w lodówce układ jest szczelny w samochodzie nie. W GP uzupełniam co 6 lat.
Ile w ciagu 6 lat ubylo %?
-
Cytat:
Napisał
bahamut24
Ile w ciagu 6 lat ubylo %?
Około 30%, zaczął słabiej chłodzić.
-
Cytat:
Napisał
krowka1978
Bo czynnik ucieka porami w przewodach elastycznych - w lodówce układ jest szczelny w samochodzie nie. W GP uzupełniam co 6 lat.
To 6 lat to nie jest coroczne dobijanie przy okazji odgrzybiania
-
Cytat:
Napisał
brylancik13
To 6 lat to nie jest coroczne dobijanie przy okazji odgrzybiania
Obecnie nie ma czegos takiego jak dobijanie, zmienily sie przepisy i teraz musza sprawdzic szczelnosc układu i jezeli jest to usunac usterke.
-
Chodzilo mi o sposob w jaki serwisy robia w chvja klientow, placisz za serwis, byl uzupelniany czynnik bo jak co roku cudownoe z instalacji zniknął, chodzi mi o sprawną klimę, przy usterce czynnik znika duzo szybciej