1,4 Multi air 140 km ( problemy po wymianie rozrządu i oleju ) lub zbieg okoliczności
Kupilem auto i dwa tygodnie palił od strzała ( igła) a w poniedziałek po odebraniu od mechanika problemy z odpalaniem , nie ma znaczenia czy zimny czy ciepeły , raz zapali od strzała za dotknięciem a chwie później nie moge 3 razy odpalic .. Wymieniłem w sumie klocki.filtry wszystkie , olej wlał motul 5w40 x-cess
kompletny cały rozrząd . Jedynie w poniedziałek mam podjechać na wymianę śruby z filtrem od turbo i tego filterka od modułu Multiair bo nie mieli na stanie i czekałem na kuriera na następny dzień ( wtorek ) jade do niego i mówi o sprawie ze oddawałem auto super sprawne a teraz takie jaja , stwierdził że może rozrząd coś żle ustawił ( jakiś kąt czy coś ) i żebym zostawił to na jutro naprawi. Zostawiłem i na nastepny dzień ide odebrać auto ale stwierdził że jednak dopiero jutro bo nie ma blokad i musi od kogoś pożyczyć ..Idę znów na następny dzień i stwierdził że przestawił rozrząd o dosłownie 2mm.i jest super , przy nim akurat odpalil ale już mechanik zaczął coś mówić że czytał że to może multi air się kończy że to że tamto ze może dlatego że inspekcji wymiany oleju nie wbił w kompa bo nie ma proghramu .. Później samochód odpalał normalnie a wieczorem znowu maskar i do tej pory pali jak mu się zachce ( kręci a nie zaskakuje co ktorys raz) dzwonie do mechanika a ten stwierdzil ze 100% rozrząd dobrze wymieniony na blokadach i już nie będzie ruszał , że może cos innego się zepsuło ( zbieg okoliczności ) W poniedziałek mam zostawić zeby mi wymienił ten filterek modułu i srube od turbo .I nie wiem jak z nim gadac .Martwie się bo to nowe auto i tak długo na nie czekałem ,...Byłem dziś u trzech różnych mechaników , nikt niestety nie ma czasu żeby auto podniesc i zobaczyć na rozrząd , wszyscy natomiast kilkakrotnie odpalali i nasłuchiwali co się dzieje ,. Cala trójka miała te same wersje - że to odpalanie to nie wina rozrządu ( może zbieg okoliczności a może poprzednik coś przypadkowo uwalił ) ze gdyby rozrzad to auto by wywlaiło jakiś bład, albo inaczej by chodziło , albo by muliło , wszyscy stwierdzili ze auto już po odpaleniu pięknie chodzi i obstawiają coś z rozrusznikiem ( chyba jakiś Bendix przepuszcza ) , dzwoniłem do aso zapytać o olej to powiedzieli że przy takich przebiegach i czestych wymianach nie ma wpływu olej na prace i sopokojnie rok mogę jeżdzić na motul x-cess a w przyszłym roku mozna zmienic na x-clean.
Przypomniało mi się też że mechanik mówił że musiał odpiąć akumulator i że mogły mi się pokasować jakieś ustawienia w kompie więc żebym wiedział
Ponadto mówił że gdy coś wymienial to wylalo mu olej i troche usmarowało wszystko od strony przedniej i od strony rozrządu + płyta i żebym o tym wiedział bo auto było suche jak pieprz pod maską . Może jakiś czujnik? kable zalał, zasmarował ??
Zimny silnik z rana dziś odpalił od strzała i tak pracuje ( troche jakieś dziwne dzwięki w połowie i na końcu filmiku słychac) auto jak zapali to igła, nic nie dławi , nie przerywa, nie ma błedów, kopa ma super
https://www.youtube.com/watch?v=7xwIc0xmzpw