W związku ze zbyt wysokimi obrotami na biegu jałowym, wymieniłem silniczek krokowy. Wszystkim co mają ten problem mówię, że jest to dość latwe, a sam silniczek trzyma się na dwóch śrubach torx. Jak się później okazało, lepszy dostęp do tych śrub jest po odkręceniu gaźnika. Za sam silniczek zapłaciłem 40 PLN.