Temat: Dobra nawigacja  

Od paru tygodni testuję darmową nawigację na Androida:Be-on-Road.Jak na razie nigdzie w pole mnie nie wyprowadziła.Jedyny minus to w niektórych małych miejscowościach nie ma nazw ulic tylko same numery domów ale ogólnie super sprawa za friko.

Napisał artur 2310

w niektórych małych miejscowościach nie ma nazw ulic tylko same numery domów

Kurdę to jakiś beton by był - a nie jest to raczej odwrotnie że ulice nie mają numerów?

Właśnie jest tak jak piszę.W miejscowości gdzie mieszkam pokazuje dokładnie numery domów ale żadnej ulicy.Mieszkam pod 7 i dokladnie pokazuje jak startuje z domu.

W większych miastach podobno też nie wszystkie ulice są opisane z nazwy i potem przy wyszukiwaniu jest problem.

Wtedy pozostaje tradycyjna metoda:Koniec jezyka za przewodnika.

Pracowalem jako kurier, dostawca, kierowca itp, bywam na trasach dalekich i bliskich i powiem wam jedna rzecz jesli potrzeba wam nawigacji na wakacje prosta garmina czy cokolwiek innego wystarczy, mniej wiecej traficie, natomiast jesli jest potrzeba dotrzec pod drzwi w miejscowosci to pozostaje albo google maps ktory dziala zle a jak nie to kupuje jaka kolwiek lumie i ma najlepsze i najnowsze mapy dostepne na rynku, wada nawigacji od nokii (here drive) jest brak np planowania trasy ( start pkt A po przez B do C ) oraz brak ostrzegania o fotoradarach, dodatkowo na plus jest cena uzywany telefon kosztuje niewiele, na duzy plus jest informacja o korkach pokazuje predkosc oraz ograniczenia wiec jesli nawigacja to moja rada jest tylko jedna. Telefon od nokii z mapami

U mnie, jeśli chodzi o Polskę, to w tym roku sprawdziła się doskonale GPS Nawigacja i Mapy Sygic na Androidze.

Ja mam w tej chwili darmową, ale nie jestem zadowolony. Jechaliśmy do rodziny i taki mi trasę wyliczyła że byłem w plecy prawie 10 km.

Jaki rodzaj drogi wybrałeś? Szybki, optymalny czy normalny?

Nie ma idealnej nawigacji, każda liczy trasę swoimi algorytmami zadanymi przez programistę.
Testowałem w Gdańsku różne i prowadziły tak absurdalnymi trasami że brak słów, najdziwniejsze że jadąc z punktu A do B i wracając z B do A, jechałem dwoma różnymi trasami.
Jednakowe ustawienia a pomimo tego w jedna stronę było zawile a z powrotem okrężną i daleko.
Nawigacje prowadzą też po strasznych dziurach mając równoległą trasę szybszą o lepszej nawierzchni.
Po podróży dziurawą drogą do przeprawy promowej, której od dawna nie było kupiłem duży atlas samochodowy, weryfikuję pomysły nawigacji i panuję nad sytuacją.
Jak mi gada: "jesteś poza trasa" to mówię: "zamknij się i licz nową"
Przy okazji, fabryczne nawigacje są ubogie w POI Punkty czyli radary, kontrole i resztę,jest strona z POI Punktami, którą tworzą użytkownicy.
Można pobrać, odpowiednie do swojego sprzętu, można dodać w swojej okolicy.
Im więcej dodanych,tym większa funkcjonalność.

PoiPoint

Ja bardzo chwalę sobie yanosika. Nawigacja w miarę dobra, potrafi omijać korki w miastach no i ostrzega o radarach, wypadkach itd. Minusem jest korzystanie z neta w telefonie, ale transfery nie są duże. Warto sprawdzić.
A no i numery ulic też ma w nawigacji.

Czytałem że dane w yanosiku pojawiają się z nasłuchu w CB.

Być może też z cb, ale głównie ze zgłoszeń innych użytkowników, np. wypadek czy nieoznakowani.