Temat: [coś fajnego] Samochód na wode?-wodór?  

Koledzy co wy na to: http://pl.youtube.com/watch?v=wqlLuifrHQs http://pl.youtube.com/watch?v=VN8CKOFo-uI http://pl.youtube.com/watch?v=axeEL_iEL14 http://pl.youtube.com/watch?v=YfG6ky...eature=related Ja co nieco pokombinowałem w garażu i chyba zainstaluje cos takiego w samochodzie na próbe czy to faktycznie oszczędza paliwo. :shock: :shock: Troche wiadomości na ten temat można też znaleźć na forum elektroda.pl wpisując w wyszukiwarce-auto na wode.Jest tam pare zdjęć i schematy instalacji.http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0000047.jpghttp://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0000048.jpg

Jak najbardziej fajne ale niestety zanim będziemy mogli z tego korzystać minie parę ładnych lat

No nie do końca możesz sobie pooglądać mój generator pod tym linkiem: http://www.hho-generator.com/forum/v....php?f=10&t=56 to nie jest trudne do wykonania a oszczędności są w granicach 1.8-2.2l na 100km.

Podobno jakiegoś Angol pozbawili zywota za silnik na wode ... a jaka prawda to trudno powiedzieć.

Konkretnie to Stan Meyer z USA można znaleźć na you tubie filmiki o jego samochodzie.Mi to chyba nie grozi?????????????

Czytałem że jakiś gość zrobił auto na wodór, konkretnie reaktor rozbijający cząsteczkę wody na wodór i tlen. Jeden pierwiastek spalony jest za pomocą drugiego a spalinami jest para wodna. A najlepszy myk z tym że zmiescił to wszystko w typowej wielkości samochodzie i w samej komorze silnikowej a nie jak to producenci samochodowi pokazują że zajmują średniej wielkości kombi i ma tylko dwa miejsca.

Tyle że za ostro się tym chwalił i podobno zginał wypadku w conajmniej wątpliwych okolicznościach.


A jaka jest prawda a ile w tym fantazji to trudno powiedzieć

Ten gośc zrobił generator rurowy lepiej sie sprawuje od płytowego do tego trochę elektroniki i można zapomniec o stacji benzynowej

Hmm no to znowu zafascynowaliście chemią :>

artur 2310, a powiedz czy próbowałeś podpalać gaz który wydobywa się z tego generatora ?

O w morgę nie dowierzam normalnie
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=CFOKAwnr35c[/youtube]

Próbowałem tak namiętnie że w końcu rozsadziło mi słoik z wodą i dodatkiem płynu do mycia naczyń.Zachciało mi się wybuchowej piany jak go rozsadziło to lekko mi szczęka opadła.

A jak jest z dostępnością sody kaustycznej? O ile dobrze kojarzę wysokie stężenia substancji silnie żrących są niedostępne dla zwykłego śmiertelnika.
Szczerze mówiąc to się trochę napaliłem na ten patent.
Co mnie najbardziej martwi to to że alternator może nie dawać rady ładować aku przy dociążeniu go o te 10A.
Druga sprawa ciekawi mnie jak to wpływa na zużycie elementów silnika.

Ja tak już myślę jak to podłączyć i chyba najszybciej będzie gdybym się podpiął pod mikser od LPG, tylko ciekawe czy te dwa gazy są mieszalne.

Ja mieszam wodę destylowaną z sodą oczyszczoną jest bardziej bezpieczna mieszanka.Trwałość elementow silnika nie powinna się zmienić bo jest to tylko wspomaganie benzyny wodorem a nie jazda na samym wodorze gdzie można stopić tłoki.Zobacz na you tubie ile ludzi na tym jeździ na całym świecie i wszystko gra.Pewnie że zawsze znajdą się jacyś wielcy teoretycy-filozofowie że niszczysz silnik itd.to jest normalne.Zapraszam serdecznie na Forum Zwolenników HHO: http://www.hho-generator.com/forum/ a tu jest link do polskiej strony HHO: http://www.hho-generator.com/

A ciekaweKret do rur jaką zawartość sody ma

Na krecie kicha duże stężenie,duży amperarz a efekty raczej mierne.W krecie masz tylko ok.30% wodorotlenku sodu.

Po przeanalizowaniu dokładnym tematu na forum które mi poleciłeś dochodzę do konsensusu że nie będę w stanie narazie zrealizować takiego generatora z jednej przyczyny.
Mam za słaby alternator 65Ah w stosunku do odbiorników, większy niż fabryka przewidziała akumulator 45Ah, światła, radio i inne pierdoły wychodzę prawie na 0, może gdybym altek wymienił na wersję "z klimatyzacją" dało by ruszyć.

Osobną kwestią jest, aby skompensować zwiększoną ilości wytwarzanego prądu przez alternator silnik spala więcej paliwa, gdyby udało mi się zbudować generator który by znacznie przewyższał takie zapotrzebowanie to było by fajnie.

Na laurach nie spoczywam, w przyszłym tygodniu zaczynam próby zbudowania generatora i z tego co wyczytałem wszystko jest na zasadzie prób i błędów, liczę na to że uda mi się zbudować taki który będzie przy 10A wytważał conajmniej 1L gazu na minutę napewno go zamontuję.

Tak jak piszesz większy alternator a te obliczenia że silnik spala wiecej paliwa to dla mnie jest śmiech w żywe oczy.Każdy o tym mowi ale faktycznie jeszcze nikt tego dokładnie nie wyliczył bo ma jakieś tam oszczędności większe czy mniejsze z HHO i jeździ.Podobnie sprawa sie ma z magnetyzerami- na całym świecie wszyscy mówią i piszą że pomagają w spalaniu paliwa trochę tam oszczędzają a u nas w Polsce każdy chce na siłę udowonić że to tylko chwyt reklamowy a magnetyzer wpływa tylko na lepsze samopoczucie właściciela auta.Skoro HHO nawet takie które pożera nie wiadomo ile prądu działa to jak dla mnie jest to zawsze jakaś alternatywa żeby zostawić mniej kasy pod dystrybutorem. Znalazłem na alledrogo sodę kaustyczną wcale to nie jest takie drogie i ciężko dostępne.

[size=2][ Dodano: 2009-02-16, 10:13 ][/size]
Znalazłem alternatywne źródło napędu do generatora tylko na razie trochę drogo wychodzi ,ale może kiedyś: http://www.youtube.com/watch?v=Gr3QVWil6mk