Temat: Bojkot Fiata za Pandę co sądzicie?  

Co sądzicie o akcjach w stylu "nie kupujmy Fiatów za zabranie Pandy z Tychów" jakie pojawiają się na różnych forach?

Tak się składa, że fabryka w Tychach jest zbyt dobrze wyposażona i ma niezły personel, więc nie stać ich na nie korzystanie z niej. Zabrali pandę, ale dadzą inny model. Może UNO, może 500 w całości przeniosą. Tak czy inaczej, dziury w produkcji i przestoju nie będzie. A takie akcje są bezsensowne, Fiat straci najwyżej kilka sztuk, czego prawie nie zauważy, a my (ewentualni uczestnicy akcji) stracimy dużo więcej, bo nie kupimy ciekawego auta. Pomijając fakt, że ja w najbliższym czasie i tak nie planuje zakupu nowego fabrycznie samochodu.

Ja uważam dokładnie tak samo ale nie da się nie zauważyć na forach całej masy postów z tym pomysłem. Kierownictwo Fiata ostatnio wypowiedziało się że Tyska fabryka jest "perłą w ich koronie" czy jakoś tak. A tak w ogóle to w Polsce jest produkowana Lancia Ypsilon i jeśli okaże się sukcesem może to będzie alternatywa dla Tychów? Kto wie.

Z tego co oglądałem ostatnio w tv, to jeszcze stara panda ma być produkowana przez jakiś czas. Na pewną jak napisał kolega Jelcyn znajdzie się alternatywa na "starą" Pandę.

zamiast pandy ma być ypsilon z tego co wiem a bojkotem co chce ktoś osiągnąć? zamknięcie fabryki na dobre i przeniesienie gdzieś indziej?? bez sensu. nie panda to co innego będzie więc doradzam spokój i opanowanie

Pytanie kto jeszcze najwięcej zyska na tym bojkocie. Że Skoda, to nie mam wątpliwości.
Poza tym fabryka to nie wszystko. Kooperanci i poddostawcy też mają pójść ,, z torbami" w ramach tej akcji ?

Mi się wydaje, że takie bojkoty to wszczynają ludzie, którzy mają mało wiedzy na temat działania takich firm i korporacji.

Napisał piter

Poza tym fabryka to nie wszystko.

Dokładnie

Co we wnętrzu nowej Pandy? - Moto - WP.PL - poczytajcie np. te komentarze masakra jakaś. Krzyczą żeby bojkotować ale prawie nikt nie wie że produkcja nadal będzie kontynuowana w Tychach. Szkoda mi takich ludzi którzy krzyczą żeby sobie pokrzyczeć i zrobić zamieszanie. Tylko że takimi działaniami mogą zaszkodzić bardziej pracownikom fabryki niż zabranie Pandy do Włoch.

Niestety świadoma część społeczeństwa, konstruktywna i ambitna to tylko niewielki procent całej populacji.. Gadają aby gadać - lubią to i wydaje im się że słusznie Głupota jakich mało, pomijając efekty takich działań (a te albo w ogóle nie nastapią albo jeszcze fabryce zaszkodzą) to już to widzę jak ktoś kto grzał się od jakiegoś czasu aby kupić wymażoną Pandę, zbierał na nią teraz powie - NIE NIE KUPUJE.. Głupota

Trochę obok, ale mnie rozwalił jeden komentarz. Pewnie ktoś się nabijał, ale nigdy nic nie wiadomo

Ja i muj misio jezdzimy bmw 7 i smiejemy sie z boraków co to nie moga jezdzic fajna bryka i wleka sie na drodze blokujac ruch lepszym samochodom. Muj misio sie z was smieje - biedaki!

<padł ze śmiechu> Są na świecie pustaki ale czy aż takie to sam nie wiem

oj sa są. wystarczy mieć włączone cb i słychać inteligentów

Napisał Jelcyn

Tak się składa, że fabryka w Tychach jest zbyt dobrze wyposażona i ma niezły personel, więc nie stać ich na nie korzystanie z niej. Zabrali pandę, ale dadzą inny model. Może UNO, może 500 w całości przeniosą. Tak czy inaczej, dziury w produkcji i przestoju nie będzie.

oj uno wątpię co by do Europy wprowadzili. niby się o tym mówiło ale za dużą by konkurencję dla nowej Pandy moim zdaniem zrobili. chyba że by było to kolejne auto do lansu jak 500-tka. raczej jakiś mały następca sejcento. coś powiedzmy w stylu projektu nowego topolino czy też sejcento II (które nie wiem ale prace nad małym autkiem trwają).