Temat: Moja Maryśka  

A wiec ciąg dalszy dłubania przy Maryśce Nie myślcie że skoro nic nie pisałem to i nic nie robiłem.
Zacząłem walkę ze stukaniem w przednim zawiasie i okazało się że padły łączniki które wymieniałem we wrześniu 2010r. Zakupiłem nowe TRW a stare odwiozłem do sklepu i poszły na gwarę.
Niestety ale stukanie nie ustąpiło i teraz przyszła kolej na wymianę gum na stabilizatorze.Tylko że stabilizator ma średnicę 18mm a koleś w sklepie mówi że ma te gumy ale po zmierzeniu mają 18.5mm.Powiedzcie mi czy to nie są czasem pod 19mm

W chwili wolnego czasu dokończyłem montaż siłowników maski.Niestety ale fotki które zawsze robiłem przy różnych pracach przy autku były robione telefonem,ale ostatnio się zbuntował i mam z nim problem.Udało mi się przypadkiem zrobić trzy foty zamontowanych siłowników.Teraz jest wypasik i mam jak u brata w Lybrze heheheee

Niestety ale stukanie nie ustąpiło i teraz przyszła kolej na wymianę gum na stabilizatorze.Tylko że stabilizator ma średnicę 18mm a koleś w sklepie mówi że ma te gumy ale po zmierzeniu mają 18.5mm.Powiedzcie mi czy to nie są czasem pod 19mm

Wiesz ile ja z tym walczę i też chce gumy wymieniać. Zastanawiam się jeszcze nad łożyskiem/poduszką amortyzatora.
Jeśli chodzi o gumy to z tego co wiem są dwa rodzaje. Może to trochę pomoże.
Załącznik 357

Od czego masz te siłowniki,, bo juz dawno zastanawiam sie, żeby u siebie coś takiego zrobic

Niech zgadnę od forda KA?

Lukq właśnie zauważyłem że są dwa rodzaje.Z płaskim i wypukłym spodem.Ale są jeszcze różne średnice i wydaje mi się że te co ma koleś na sklepie 18.5mm będą pod stabilizator 19mm żeby był dobrze ściśnięty.No nic trzeba będzie się za to wziąć a o efektach będę na bieżąco informował.A co do gum z IVECO to można by je rzeźbić i założyć ale gdy ma się stabilizator na warsztacie a nie w aucie.Nie ma tam za bardzo jak ręki włożyć

Egon nie wiem dokładnie z czego one są ale jeden jest chyba z jakiegoś Fiata a drugi z jakiegoś Forda Najważniejsza jest siła,ich długość po ściśnięciu,rozciągnięciu i prawdopodobnie ma to być 27cm-min i 45-max ale to jeszcze sprawdzę i Ci napiszę.Drugim problemem są kulki na które się je montuje.Przy błotniku nie ma żadnego problemu ale przy masce jest nie zła jazda.Chodzi o to że między maską-zawiasem a błotnikiem jest bardzo mało miejsca i po prostu śruba z kulką i do tego jeszcze zaczep siłownika nie ma prawa się tam zmieścić. Udało mi się znaleźć na złomie bardzo krótkie kulki (z jakiegoś nowego BMW z klapy bagażnika) i mimo to trzeba było zeszlifować prawię połowę tej kulki.
Oczywiście przy siłownikach też trzeba ten plastik który się zatrzaskuje z piłować dość znacznie.Jest trochę kombinowania o czym nie wiedziałem i siłowniki zamontowałem dopiero za trzecim podejściem.Aha w 90% owe śruby z kulką mają gwint M8 a gwint w masce i przy błotniku to M6 więc i tu trzeba kombinować.Mi przetoczył to kolega w pracy więc to akurat był najmniejszy problem.
Dodam jeszcze że mocowanie siłownika przy błotniku nie stwarza żadnego problemu a i śruby z kulką mogą być dłuższe i nie trzeba ich ścinać ani kombinować.
Picasso to ja nie jestem ale tak to mniej więcej ma wyglądać

Tomasz, jak będziesz wymieniał, a będziesz przede mną to daj znać jakie Też nie będę zrzucał stabilizatora z auta.

OT
Jak chcecie to gdzieś mam manuala do tych siłowników

Kurcze musze sprawdzic, bo kulki gdzies mam od Sedici jeszcze, muszę je obadac, ale myslę, ze jakos dam rade dzieki wielkie
P.S. jedna z tych fajnych rzeczy na tym forum... mozna dawac pkt. reputacji nie w swoim temacie pkt. dla ciebie Zielony

Lukq na bieżąco będę informował o postępach
Aha zapomniał bym U moich rodziców pojawiła się Maryśka Weekend i zastąpi zużytą Astrę kombi 1.7TD.Jest to Marea z 2002 roku z silnikiem 1.9JTD CF3 186.A6.000 w wersji ST.Moritz Oczywiście DODAM że był to wybór moich rodziców BEZ jakiegokolwiek namawiania z mojej strony i ze strony mojego brata (też ma włoszczyznę)
Mam nadzieję że pojeździ bez awaryjnie.Przebieg 145000 który potwierdziłem podpinając się pod kompa.Nie stwierdziłem też żadnych błędów na kompie.Są faktury na wymianę sprzęgła 4,5 tyś temu,wymianę aku czy na przykład oddanie auta do serwisu Fiata w Stalowej Woli bo zaczęło kopcić na czarno.Napisano :"uszkodzenie zaworu EGR" Koleś wymienił zawór w ASO plus żarówkę w lampie i zapłacił za to prawie 700zł i pomyśleć że ja to po prostu zaślepiłem.Aha autko śmigało na oleju Valvoline Maxlife więc myślę że nie będzie źle.Oczywiście jest trochę do zrobienia ale nie jest to auto z salonu

Czy to ten ST. Moritz co stał na allegro? Bo też ostatnio się pojawił z 2002
p.s
U mnie rodzice też włoszczyzną jeżdżą,brat który teraz zdaje na prawko też chce włoszczyznę.

Zielony to pogratulij rodzicom wyboru

Lukq owa Marea pojawiła się na Allegro w niedzielę i parę godzin później zostawiliśmy już zaliczkę.Byliśmy dzień wcześniej w Rzeszowie oglądnąć w komisach parę Marysiek ale wszystkie na dzień dobry miały sporo cofnięte liczniki a co niektórzy na widok laptopa myśleli że mam w rękach miotacz ognia więc po oglądnięciu tej ostatniej nie było się nad czym zastanawiać.

Egon przekażę gratulację

Więc i mi pozostaje pogratulować rodzicom zacnego zakupu.
Jeśli mowa o laptopie to masz rację działa to na sprzedających.

No i już jestem po walce ze stabilizatorem Tydzień temu założyłem nowe łączniki TRW a dzisiaj doszły do tego nowe gumy do stabilizatora.Powiem Wam że nie raz czytałem o tej robocie i nie którzy pisali że styknie 45 minut.Szczerze mówiąc to nie wiem na co te 45 minut,bo mi zeszło z tym na prawdę kuuuupe czasu
Przy autku siedziałem aż do wieczora,więc nie miałem kiedy sprawdzić jak teraz śmiga się ze zrobionym stabilizatorem,ale jechałem kawałek po płytach i niby było cicho
Oczywiście gumy były bardzo mocno zużyte,no ale autko ma już trochę nalatane więc nowe nie będą.Nowe gumy kosztowały mnie 24zł.
Gumy stabilizatora-stara_nowa.jpgGumy stabilizatora-nowa_stara_1.jpg

Nowe wyglądają o niebo lepiej
Guma stabilizatora.jpgGumy stabilizatora_nowe1.jpg

Robota nie jest zbyt przyjemna przez słaby dostęp.
Stabilizator-mocowanie.jpg

A tak wygląda uchwyt gumy stabilizatora
Uchwyt gumy.jpg

Oprócz zabawy ze stabilizatorem,wymieniłem jeszcze olej,filtr oleju i filtr powietrza
Olej i filtry.jpg

W między czasie założyłem siłowniki do maski o których wspominałem już wcześniej.
Egon siłowniki muszą mieć przy ściśnięciu 27cm a po puszczeniu powinny się rozejść do 45cm.
Siłownik maski_1.jpgSiłownik maski_2.jpg

Lukq pomierzyłem od razu te gumy żebyś wiedział co kupić
Guma stabilizatora_wymiary.jpgGumy stabilizatora_nowe1.jpg

Gumy siedzą ciasno i są identyczne jak stare oryginały.

Zanim pojechałem na garaż walczyć,udałem się na złom bo wypatrzyłem na Allegro maryśkę na części właśnie z Tarnobrzega.Okazało się że jest to Marengo z 2002 roku 1.9JTD 110KM
Parę rzeczy udało się znaleźć,zwłaszcza osłonę przekaźników przed aku i mocowanie zaworu od sterowania zmiennym geo w turbinie.

Kierownica.jpgCzęści.jpg

To te pierdoły i do tego jeszcze kiera.Wyczaiłem na forum Alfaholicy pewnego człowieka który z zamiłowania obszywa elementy z aut skórą.Muszę się z nim zgadać aby obszył mi na nowo widoczną na foto kierę,gałkę zmiany biegów i podłokietnik Będzie wypasior heheheheeee

Dziękuje wielkie za wymiary Też muszę się za to zabrać bo przez ostanie kilka dni wpadło przeszło 1,5 tys na licznik a jeździłem po różnych drogach i dalej jest odczuwalne. Myślałem, że to może Gumy/łożyska od amorków te na kielichu i tak na szybko wlałem tam trochę oleju, żeby sprawdzić czy jest poprawa, lecz nie pomogło. Teraz będę walczył z Gumami. Zamawiałeś w jakieś sieci sklepów samochodowych czy u prywaciarza.
Znasz może ich numer?
Jeśli chodzi o kiere i gałkę też o tym myślę, ale chce jeszcze kupić taką ze sterowaniem radia i obszyć.
Pieśćmy marysie a będą wdzięczne.