1,2 litra na 4,5 tys.km? Jezu jak by u mnie tyle ubyło to silnika bym już nie miał. W układzie jest 3 litry a nie ma w zwyczajy sprawdzać.
1,2 litra na 4,5 tys.km? Jezu jak by u mnie tyle ubyło to silnika bym już nie miał. W układzie jest 3 litry a nie ma w zwyczajy sprawdzać.
trudno żeby porównywac diesla z rocznika 2005 do zagazowanej benzyny z 1996 roku poza tym, nowsze konstrukcyjnie Stilony z silnikami 1.8 potrafią zjeść do 1L oleju na 1000 km
dzięki, dzięki oczywiście coś tam by się jeszcze znalazło, jak chociażby progi do roboty oraz zderzak do malowania wymiany domaga się również listwa wtryskowa LPG, ale jak pisałem - minimum inwestycji w to auto
1l/1000km? To co oni raz w tygodniu dolewają + po każdej trasie? Mnie by to nie dało chyba spać
Cieszę się wraz z tobą że auto sprawuje się dobrze bez większego kapryszenia.
Ostatnio edytowane przez ciril ; 06-01-2014 o 21:27
Zeby tylko stilon - Toyota Avensis z silnikiem D4D
dziś przejechałem się Meganką z silnikiem 1.6 16V 107KM (bez LPG) rocznik 2001. NO DZIEŃ A NOC...! silnik ciągnie od samego dołu, brak charakterystycznej dziury, która w moim Bravo trwa aż do 2,5 tys. obr. w Megance po prostu czuć moc. nie wiem czy to różnica tych 17 koni, czy też słynne "panie, to przez gaz" (90 tys. zrobione na gazie). można jeszcze wziąć pod uwagę przebieg aut, moje 260 tys. Meganka o 100 tys. mniej. nie zapominajmy o wyciętym katalizatorze w Bravolocie. to też może wpływać na pogorszone osiągi samochodu w dolnym i średnim zakresie obrotów. piszę o tym wszystkim ponieważ przyszedł czas aby poważnie zastanowić się nad pytaniem - co dalej z tym autem? sprzedać, informując kupującego o niuansach? jak myślicie, znajdzie się chętny na auto z gazem z przebiegiem 260 tys. km? generalnie nie prezentuje się tragicznie. do roboty progi, do malowania zderzak (lekkie pęknięcie i spory odprysk lakieru). do wymiany bądź naprawy przednia szyba (2 pajączki po kamyszkach) - jestem za wymianą, ponieważ fabryczna szyba jest już nieco styrana po takim przebiegu co widać po śladach wycieraczek. naprawa to ok. 160 zł. robota zderzaka + progi wyliczone na 450-500 zł. o wymianę prosi się kiepskiej jakości listwa wtryskowa gazu. koszt wymiany we własnym zakresie to ok. 160 zł (AC W01). zrobiło się już ponad 800 zł. warto inwestować w to auto? nie wspomniałem o niewyjasnionym do tej pory przygasaniu silnika po wciśnięciu sprzęgła. to też rzutuje na ogólną ocenę auta, które powoli zamienia się w paździerza
Wszystko zależy jaka wartość ma dla braviszon (nie liczę sentymentalnej)
Przed założeniem nowego tematu zapoznaj się z :
Regulamin | Szukaj | Skargi | Kontakt| Zanim stworzysz nowy temat
Jest:
-rower
-Fiat Croma 1.9 FL Emotion - Czarna FURIA
-Volvo V50 2.0
Było:
-Brava 1.4 S 75 KM
-Marea 1.9 JTD na FKP|
-FF 1.8 TDCi
ok. 2,5 tys. zł. nie więcej.
Czyli tyle co trwa u Ciebie dziura Wygląda na to że przyszedł czas na zmianę i to wszystko.Moim zdaniem za te pieniądze to nie ma co oczekiwać lepszego.Prawda jest taka że ktoś kto kupi to auto,kupi je pewnie do zajeżdżenia o i tyle.Znajdź sobie coś i wymień.
Chyba że jest tak jak wspomniał Łukasz,czyli pozostaje strona sentymentalna.Powiem szczerze że jak odjeżdżała moja maryśka to wcale dobrze się nie czułem....
Aha oczywiście w grę wchodzi tylko włoszczyzna
Włoszczyzna-Hmm to jest to!
Była:Tempra 1.6SXie SW 93'
Marea Weekend 1.9 8v ELX 110KM 01'
Lancia Lybra 1.6 16v 01'
Fiat Stilo MW 1.9 16v 04'
Jest:Fiat Croma 1.9 16v 09'
dokładnie. to auto nadaje się do tego idealnie. takie tanie wozidełko do pracy na 20 km w jedną stronę. pali od przysłowiowego strzała, jeździ. posiada nawet klimę - nabitą
wciąż szukam czegoś dla siebie. oczywiście na pierwszym miejscu włoszczyzna. jestem pod wrażeniem Stilo w JTD/MJTD. oczywiście trochę się obawiam ewentualnych problemów z elektryką stąd starannie dobieram oferty. pewnie dlatego przegapiłem na własne życzenie perfekcyjnie utrzymane Stilo w benzynie 1.6 - zdjęcia poniżej
g1.jpgg2.jpgg3.jpgg4.jpg
gdyby nie fatalna opinia o 1.6 pewnie już bym je miał, a tak myślałem cały dzień, a jak zadzwoniłem, to usłyszałem - auto zarezerwowane. żałuję jedynie koloru i wyposażenia (ASR, ESP, climatronic). silnika ani trochę, już bym wolał 1.4 16V no ale diesel musi być. najlepiej diesel 140 konny z 6 biegową skrzynią biegów czekam na to jak pies na listonosza... ech...
gdyby coś jest jeszcze Peugeot 207. jeśli benzyna to 1.4 95 VTi, albo 1.6 120 Vti (silniki BMW). ewentualnie coś w HDI a konkretnie 1.6 90 KM bez fapa i dwumasy. ma wyglądać tak:
1.jpg2.jpg3.jpg4.jpg
myślałem też o najbardziej komfortowym aucie w swojej klasie. E46. benzyna, 318 143KM. coś w ten deseń:
8.jpg11.jpg6.jpg41.jpg
w tym ostatnim przypadku, ostudziły mnie doniesienia o spalaniu, jak i kosztach ewentualnych napraw
Ostatnio edytowane przez boch ; 02-05-2014 o 22:48
Poprzedniego auta,czyli Maryśki szukałem jakieś półtora roku i w sumie miałem na początku kłopoty z EGR-em a potem wymieniłem sprzęgło.
Obecne auto kupiłem w ciągu paru dni bo zaufałem sprzedającemu.Resztę opisu można znaleźć w tematach o moich autach.....
Zatem nie śpiesząc się,postępujesz słusznie bo inaczej będziesz jeździł trytytką
Włoszczyzna-Hmm to jest to!
Była:Tempra 1.6SXie SW 93'
Marea Weekend 1.9 8v ELX 110KM 01'
Lancia Lybra 1.6 16v 01'
Fiat Stilo MW 1.9 16v 04'
Jest:Fiat Croma 1.9 16v 09'
nie śpiesząc się też mogę wtopić kupno dobrego, używanego auta w tym kraju to wyczyn nie lada opis Lucyny czytałem. pouczająca lektura. ja też nie mogę powiedzieć żebym jakoś tak cudownie trafił. też się śpieszyłem. nie miałem wtedy auta, a Fiat z LPG wydawał mi się wybawieniem. gdybym wcześniej poczytał nt problemów z tanim LPG zwłaszcza w silnikach 16 zaworowych na pewno temat bym odpuścił.
To prawda z tymi samochodami. Ja swojego, Marie, szukałem długo. .. opłaciło się, i to bardzo.
Teraz tez "szukam", ale bez przysłowiowej spiny
Przed założeniem nowego tematu zapoznaj się z :
Regulamin | Szukaj | Skargi | Kontakt| Zanim stworzysz nowy temat
Jest:
-rower
-Fiat Croma 1.9 FL Emotion - Czarna FURIA
-Volvo V50 2.0
Było:
-Brava 1.4 S 75 KM
-Marea 1.9 JTD na FKP|
-FF 1.8 TDCi
Boch-u dalej szukasz zadbanego stilo? Mam auto dla ciebie:
Fury na niedzielę: czas dla Fiata stanął w Mitterretzbach ˇ złomnik
Lepszej oferty już nie będzie. Tylko cały wpis przeczytaj
no fajne, fajne z tego co piszą ludzie w komentarzach, auta które tam stoją, nabrały już wartości prawie że muzealnej. za Fiata z 2001 roku wołają sobie ponad 6 tys. euro fajnie też się "podbudować" opiniami użytkownika Seicento, a później Stilo. koleś nie pozostawia suchej nitki na najdroższym Fiacie w historii fabryki z Turynu