Temat: Fiiat Brava 1.9 TD 75 KM z 2000 roku  

Z tymi rekomendacjami to chyba wiecie jak jest, opisanych przez producentów oleju.

Taplniete w notatniku drugiej generacji

Napisał marcin.b2508

Markę
FIAT
Model
Brava, Bravo 1.6i
Silnik
P
Rok
1995-2002

Silnik (P) REKOMENDOWANY Mobil 1 New Life 0W-40 3.8
POLECANY Mobil Super 2000 X1 10W-40
to ze strony mobila
a już z castrola taka rekomendacja:

Silnik (P) Zalecany MAGNATEC 10W-40 3.8
Dobry Magnatec Diesel 10W-40
Dopuszczalny GTX A3/B4 10W-40

pisze jak wół jaki jest rekomendowany

A jaki masz przebieg?

str 254 instrukcji obsługi odsyłam.

136 tys. wczoraj wskoczyło

To nie jest dużo

Napisał lukq

str 254 instrukcji obsługi odsyłam.

Ja dzisiaj miałem sam wymieniać olej, ale postanowiłęm podjechac do serwisu, bo pogoda kiepska i nie chciałem marznąć w garażu.

Jak się okazało dobrze zrobiłem, bo nowy korek spustowy oleju, który sam dokręcałem, przy próbie odkręcania się wyrobił i trzeba było odsysać olej.

Zapłaciłem 25 PLN, ile u was biorą za wymianę oleju?

olej.JPG

Ponadto chciałem wymienić filtr powietrza, a tu kolejny ZONK -> ukręciła się nakrętka w obudowie filtra powietrza

Ma ktoś pomysł jak to odkręcić? Bo inaczej pozostaje chyba cięcie plastiku

sruba.JPG

no i chyba tylko to ci zostało.. też tak miałem jak kupiłem obudowę do filtra .. i nie ciołem tylko rozgrzałem lutownica.. droche desperacki sposób ale jest ok.. może ty tak zrób a potem sobie grzejesz spowrotem.

Kurcze, dobry pomysł z ta lutownicą w sumie

bo rdzewieją śrubki.. potem jak będziesz sobie zakładał po wymianie to potraktuj wd40

Napisał vielud

To nie jest dużo

Na nowym oleju zrobione juz kilkaset kilometrów i muszę powiedzieć, że różnica jest odczuwalna, a w zasadzie słyszalna. Silnik jest znacznie cichszy na zimnym oraz na ciepłym oleju. Jak odpalam go na zimno, to mniej tez czuć wibracje.

Oczywiście fakt niezaprzeczalny, że jest to nowy olej, ale naprawdę jestem pod dużym wrażeniem millersa. Dam znac po kilku tysiącach czy go nie ubywa i jak wrażenia

Chcąc uniknąć wiosennych kolejek postanowiłem dzisiaj zmienić opony na letnie

Przy okazji założyłem chlapacze na przód. Początkowo szukałem przez ponad pół roku chlapaczy oryginalnych, ale albo były w astronomicznych pieiądzach (np za 2 60 PLN + przesyłka), albo popękane.

Bałem się zakładać uniwersalnych, bo wyglądały strasznie. Po długim namyśle założyłem jednak chlapacze gumowe, dedykowane do fiatów cc na przód. Jak wyszło oceńcie sami.

PS To był ostatni moment na założenie chlapaczy , bo po zimie widać wyraźnie, że progi zostały mocno wypiaskowane i lakier odchodzi płatami... Musze to jakoś zabezpieczyć jak będzie cieplej

Jak dla mnie takie chlapacze wygladaja jak u starego dziadka... ale to tobie ma sie podobac...

Napisał CichyJerry

ale to tobie ma sie podobac...

...bardziej ochronić progi... Bo jakbym mógł, to bym nic nie zakładał...

Czasem nie warto patrzeć na wygląd