Temat: Logo Fiat  

mam pytanie odnośnie emblematu, loga Fiat na naszych autach, czy może kość coś z tym robił jakoś modyfikował? ja na klapie mam niebieski z czterech elementów i po 10 latach wygląda tragicznie myślałem żeby go pomalować mniej więcej tak:Fiat Car logos.jpg
kiedyś jeszcze widziałem takie małe naklejki w kolorach flagi włoskiej i nakrętki na wentyle. Może macie jakieś jeszcze pomysły na takie małe smaczki które można by tanim kosztem zrealizować?

U mnie jest to samo z tym emblematem starym. Strasznie wyblakł i też by mu się przydała renowacja . Akurat ten projekt co przedstawiłeś jest bardzo dobry wg mnie i chyba go od Ciebie ''odkupie'' xD

cieszę się że komuś się podoba. Ja zastanawiam się nad wykorzystaniem do tego farb modelarskich tylko nie wiem jak z ich trwałością na warunki atmosferyczne.

Nie mam takiego znaczka ale te litery są wypuklone troche ponad czy są jednakowej grubości. Bo możecie pomalować a same literki spolerować żeby srebrne były. O ile sie da.

Ogólnie ze wszystkimi farbami na plastiku może być licho.. Jak to zacznie obłazić (a pewnie zacznie) efekt będzie taki, że czeka Cię wymiana na całkowicie nowy znaczek.. Poza tym, ze srebrnym nie tak łatwo bo żęby to było w wysoki połysk (chrom) to trzeba to nałożyć galwanicznie a nikt Ci tego nie zrobi tak jak było to w oryginale..

Ja będę jutro na giełdzie w poszukiwaniu emblematu bocznego ''JTD_105'' , bo z jedenj strony mi brakuje , to przy okazji rozejrzę się za czymś takim , bo bardzo możliwe , że będą jakieś już zrobione takie znaczki , więc jak coś znajdę to dam znać Bo kolorek i pomysł jest na prawdę dobry , spodobał mi się bardzo

srebrna farbka DRAGON

Z góry przepraszam, że odkopuje, ale mam małe doświadczenie w tej sprawie.
Malowałem znaczek w Sienie farbką modelarską o kolorze chromu. Przez tydzień było ok, później warunki atmosferyczne zrobiły swoje i każde pociągnięcie pędzelka było znać(wcześniej tego nie było). Farba zrobiła się matowa i nie dało się tego w żaden sposób naprawić. Z daleka wyglądało ok, ale z bliska nie było rewelacji. W takiej sytuacji, jaką ja miałem, polecam kupienie nowego znaczka.

Malowanie takie jak to wyżej wyjdzie raczej dobrze, tylko trzeba użyć spreja, ewentualnie jakiegoś aerografu, bo malując pędzelkiem, zostaną brzydkie smugi. Sam napis można obkleić folią imitującą chrom, da to jakiś efekt. Na pewno nie będzie taki jak oryginalny, ale zawsze coś.

Beznadzieja jak dla mnie sorki za szczerość

Jeżeli chodzi o srebrną farbę to polecam farbkę do modeli firmy Humbrol. Jakieś 6-7 lat temu malowałem napisy na nagrobku i trzyma do dzisiaj.