Witam serdecznie.
Panowie zabrałem się za zmianę z pierwszej na drugą generację gazu w moim Fiacie Brava 1.6 16v (aluminiowy kolektor). Wraz z cała elektryką, zmieniłem parownik na elektronicznym zaworze. Od tego czasu zaczęły się problemy. Otóż samochód zapala, grzeje porządnie silnik (jak zazwyczaj to robiłem i było wszystko ok) przełączam na gaz, w tej chwili samochód zaczyna pracować już na LPG, i nie ma problemu przez pierwsze parę sekund, silnik pracuje równo, na pierwszy rzut oka jest wszystko ok, lecz po paru sekundach znacznie spadają obroty, samochodem zaczyna trzepać, słychać i czuć że za chwilę silnik zgaśnie i tak właśnie się dzieje. Po ponownym odpaleniu dokładnie to samo, pierwsze chwile ok, mogę nawet silnik wkręcić na wysokie obroty lecz po chwili samochód gaśnie. Myślałem właśnie dlatego nad inną konfiguracją sterownika, dlatego nie bawiąc się nim postanowiłem chwilowo wrócić do manualnego akuratora, ten zaś nie zależnie w jakiej pozycji się znajduje nie wpływa znacząco na pracę silnika. Wiadomo jak jest z gazem, ale bądź co bądź obroty jałowe jako takie powinien trzymać. Zostały jeszcze dwie srubki regulacyjne na parowniku, czułość membrany, i skład mieszanki, pierwsza z nich wkręcając do oporu praktycznie samochód gasł tuż po przełączeniu na gaz, po dość sporym wykręceniu jest minimalnie lepiej, dokładniej to opisując, samochód dalej nie nadaje się do jazdy lecz jakoś sobie chociaż radzi i nie gaśnie tak szybko na biegu jałowym, śrubka składu mieszanki zaś oryginalnie jak dostałem parownik była dokręcona do oporu, nie wiem czy tak miało być, ale rozkręcając również i ją nie zauważyłem różnicy
.
Reasumując wszystkie moje objawy, uważam że samochód dostaje bardzo mała dawkę gazu od strony parownika. Nie oczekuję od was jakiejkolwiek porady odnośnie regulacji układu gdyż od tego są gazownicy, lecz prosił bym o zdiagnozowanie usterki, czy Parownik jest uszkodzony, a może przyczyny szukać gdzieś indziej ? Na regulację gazu chcę pojechać w pełni sprawnym samochodem gdyż elementy takie jak parownik myślę że będę w stanie sam zregenerować, w sieci jest pełno instrukcji na ten temat.

Z góry dziękuję i pozdrawiam!