Temat: Zwiększenie mocy w Linea  

Witam posiadam linee 77 KM 8v czy jest opcja zwiększenia mocy mojego samochodu o kilka KM?????
Pozdrawiam

Ta wiadomość jest skierowana do moderatora:
Edytowałem tytuł, następnym razem za nieokreślenie w tytule zawartości wątku dostaniesz nagrodę.

Pewnie ktoś by Ci mógł podnieść moc przez jakiegoś wirusa, zresztą teraz tym zajmuje się sporo firm. Poszukaj na forum była rozmowa na ten temat.

Pod warunkiem że jest to "klekot" i to najlepiej comonrail bo na tych silnikach uzyskuje najlepsze efekty. Bo jeżeli benzyniak to"wirusy" się nie opłacają bo zysk 2-3 KM jest znikomy jedynie tunig mechaniczny poprzez sprężarki, kucie tłoków, robienie wałka rozrządu na ostro.

Napisał raper1987

Pod warunkiem że jest to "klekot" i to najlepiej comonrail bo na tych silnikach uzyskuje najlepsze efekty. Bo jeżeli benzyniak to"wirusy" się nie opłacają bo zysk 2-3 KM jest znikomy jedynie tunig mechaniczny poprzez sprężarki, kucie tłoków, robienie wałka rozrządu na ostro.

Nie opowiadaj bo w benzyniakach zmiana mapy potrafi podnieść moc nawet o ok.15-20%

Napisał wojo985

Nie opowiadaj bo w benzyniakach zmiana mapy potrafi podnieść moc nawet o ok.15-20%

Bujda na resorach, a co do odwołania się do twojego Lanosa to sądze że oprócz programu musiał dostać coś jeszcze ... niestety ale cudów nie ma i mocy z powietrza nie przybędzie.


Wolnossący silnik żeby uzyskał taki przyrost to musi dostać więcej paliwa, mieć ułatwione wciąganie powietrza (obróbka zaworów i polerowanie kanałów dolotowych), nastepnie wałki rozrządu o ostrzejszych krzywkach, regulowane koła rozrządu, regulowany zapłon i jeszcze pare rzeczy.

A wtedy nagle okazuje się że nie nadaje się do jazdy na codzień po ulicy bo albo są problemy z utrzymaniem wolnych obrotów albo poniżej 4-5k obr/min auto wogóle nie jedzie.

U mnie jest jeszcze wypolerowany dolot, wylot i gniazda zaworów i tyle. Zaraz po tych operacjach auto miało 132KM teraz po 7 latach i przejechanych 130tyś ma 126KM. Sprawdzane 2 miesiące temu. Nie wiem ile dała sama zmiana kompa bo bylo robione hurtem. Może jest tak jak mówisz, kłócić się nie będę. W każdym razie oprócz podniesionej mocy mam mniejsze spalanie niż w serii.

Na początek proponuję przejechać na hamownię. Tam sie dowiesz ile twoja LINEA ma koni. Wiem, że są takie które mają ok 85 KM więc nie 77. Samo chip-owanie benzyniaka jest droższe i trudniejsze niż klekota.

nie wiem czy ktoś jeszcze napisał mapki do takiego silnika, chyba szybciej do silnika 16v do sienki 1,6 100KM oferuja wgranie lepszej mapki co podnosi nM o około 5 i moc niby do 110KM ale trudno to ocenic bez hamowni

W benzynie bez ingerencji w dolot/wydech, rozrząd itp wgranie nowej mapy dużo nie pomoże - bez 2-3%, z do 10-15%, oczywiście w stosunku do mocy wyjściowej a nie książkowej. Najczęściej nowe silniki benzynowe mają większą moc niż podana w dowodzie. Do tego niestety z biegiem czasu z silników benzynowych szybciej uciekają koniki, zwłaszcza przy zaniedbaniu serwisu. Znajomy w rok stracił prawie 30km (w jego przypadku ponad 10%), a po wymianie oleju, filtrów i świec moc wróciła do sprzed roku - spadek o 3km ale to ponoć mieści się w błędzie pomiaru.
Wg. mnie podnoszenie mocy silnika bez nosa lub turbiny rzadko daje przyzwoite rezultaty.

A co z 1,4 T-Jet 120KM/206Nm?
Dostałem ofertę podniesienia do 155KM/265Nm. Samym chipem. Jest to realne?

Napisał patefoniq

A co z 1,4 T-Jet 120KM/206Nm?
Dostałem ofertę podniesienia do 155KM/265Nm. Samym chipem. Jest to realne?

Realne, w silniku z turbem o wiele łatwiej daje sie uzyskać spory przyrost po zmiane programu.

Napisał anakonda4x

Witam posiadam linee 77 KM 8v czy jest opcja zwiększenia mocy mojego samochodu o kilka KM

Niestety... takie rzeczy, tylko w Erze... przerabiałem temat. Albo wymiana jednostki napędowej na inną, albo modyfikacje mechaniczne (tzw. soft turbo proponowane mi np. przez GMS - koszt około 7 - 10 tyś.)

Kiedy kupowałem auto (2007) różnica pomiędzy 77 a 120 KM wynosiła 9800 PLN. Dzisiaj zmalała, ale nawet gdyby była taka sama to bym dopłacił, bo ten motor w tym konkretnym aucie to porażka... zresztą jak cały samochód.