Temat: Zakup Linei  

Napisał kamilo62

Fiat Linea – awarie, problemy, usterki, kupno Ť AUTOKULT.pl jak niewiesz co wybrac to tutaj masz troche lektury...glownie ogolnikowa..jak to pod kazdym autem...ale przypomina zeby nie zapomniec o tym i o tamtym. Inaczej mowiac jest to Fiat siena przyszlosci i tyle ...kto mial ten wie jakie to jest dobre....i bez narzekania....

Czyli generalnie zadbany egzeplarz nie powienin stwarzać za wiele kłopotów ? Chodzi mi o to czy doradzacie zakup Linki czy może bardziej rozglądać się np za grande ?

A to nie to samo w nieco innej budzie?

[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]

A to nie to samo w nieco innej budzie?

Napisał devil45

Czyli generalnie zadbany egzeplarz nie powienin stwarzać za wiele kłopotów ? Chodzi mi o to czy doradzacie zakup Linki czy może bardziej rozglądać się np za grande ?

Każdemu według potrzeb... oraz co kto woli.
Te usterki wymienione w podlinkowanym tekście, to trochę za bardzo na wyrost... przednie zawieszenie w Linie jest pancerne, do wymiany co najwyżej łączniki. Bolączką są łożyska McPhersonów, a szczególnie lewego... dobrze osłonić czymś przed wodą od góry.
Alternator jak w każdym Fiacie.... pęknie, albo i nie.. nikt nie przewidzi... ale osłonę silnika dobrze mieć.
Awarie układu kierowniczego to mit.
Wiązki w drzwiach lubią się przecierać, ale to pierdoła prosta w naprawie.
W 1,4 77KM parcieje odma... lepiej ją wymienić na kawałek przewodu olejoodpornego kupionego na metry za 5 zł, bo Fiat nie umie wyprodukować kawałka dobrej gumy...
Jak już, to szukał bym bardziej wersji Dynamic, albo Emotion, bo ta z ogłoszenia to biedna w wyposażenie.
Nikomu tego auta polecał nie będę, ale ja lubię swój samochód, tak samo jak wtedy gdy go kupowałem.
Jest ich mało.. jak dwie się spotkają na ulicy, to święto... a trzy to już prawie nie możliwe.
Podobieństwo z Grande jest bardzo pozorne, są to zupełnie różne auta.
Trzeba się też przejechać, i odpowiedzieć sobie na pytanie czy 77KM mi wystarczy... bo nie jest to auto na wyścigi... ale dzięki zmiennym fazom rozrządu nieźle jedzie z dołu, i po mieście w codziennej eksploatacji nie odstaje od innych aut.

Te teksty na tych portalach ogólnych to czasami o kant dupy rozbić Pisane czasami tak, że byle dziura i można by było się zacząć zastanawiać czy nam koło nie odpadnie. Lepiej popytać na forum użytkowników którzy mają takie auta. Nad Linea się zastanawiam sam gdyż fajne auto. Bazuje na Punto, tylko dla mnie ma fajniejsza bryłę. Zawieszenie proste i wydaje się wytrzymałe.