http://fiatklubpolska.pl/showthread.php?t=17389
Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka
TAK
NIE
http://fiatklubpolska.pl/showthread.php?t=17389
Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka
Dzieki za link do podobnego tematu ja tez wczoraj wymienilem mapsensor, tyle ze miedzy moim a jego autem jest taka roznica ze u niego ewidentnie temp powietrza byla zbyt wysoka zobaczymy co bedzie u mnie po wymianie i czy zapali Dodam jeszcze ze gdy odlacze czujnik cisnienia atmosferycznego zmienia sie kat wyprzedzenia zaplonu z 10,4 na - 5,4
No i dzisiaj znowu to samo problem z odpaleniem gdy wszystko podlaczone a gdy odlacze czujnik cisnienia atmosferycznego i ECU podstawi wartosc 1mbar auto pali od strzala dodam ze po podlaczeniu czujnika wartosc wynosi okolo 980 mbar i pokrywa sie mniej wiecej z wartoscia pokazana przez mapsensor i co wy na to ? Jedyna roznica jaka zauwazylem to kat wyprzedzenia zaplonu roznica pomiedzy podlaczonym a odpietym to okolo 15 stopni gdy wynosi - 5,4 auto zapala normalnie a gdy 10,4 juz sa problemy , a druga wartosc ma na podlaczonym czujniku
Podmieniłem jedynie mapsensor bo tylko taką mozliwość miałem , natomiast czujnik ciśnienia atmosferycznego nie zamieniałem zobacze jeszcze jutro rano jak się bedzie zachowywał i czy zapali męczy mnie natomiast fakt że obydwa czujniki zarówno mapsensor jak i ciśnienia atmosferycznego na włączonym zapłonie pokazują podobne wartości około 970 mbar i z tego co wiem to tak powinno być , natomiast po zapaleniu samochodu ciśnienie z mapsensora spada na około 270 mbar a to drugie pozostaje bez zmian i wydawało by się że wszystko jest jak powinno być , tyle tylko że gdy odłącze czujnik ciśnienia atmosferycznego a ECU podstawi wartość 1 mbar auto zaczyna tak jak by " chytać " na zimnym i w efekcie trochę cięzko ale odpala za 1 strzałem a gdy jest podłączony to jest efekt bez tego " cytania " po prostu kręci kręci itd i po trzech , czterech próbach dopiero startuje Myślałem jeszcze aby odczepić ten czujnik i pojeździć trochę bez bo z tego co się orientuje w późniejszych modelach tego czujnika już nie było w tym miejscu ( tak powiedzieli w ASO ) a ECU podobno podstawiało samo wartości na podstawie Mapsensora czy coś w tym stylu Chce się poprostu upewnić czy aby na pewno jest to ten czujnik żeby nie wyrzucić kasy w błoto A i jeszcze jedno pytanko nie wiecie przypadkiem gdzie można znaleźć dane techniczne tych wszystkich czujników znaczy się chodzi mi o to jakie wartości powinny mieć poszczególne czujniki w GP będę wdzięczny za ewentualną pomoc
Czemu nie sprawdzisz temperatury w dolocie rano przed uruchomieniem? Cały wątek ci podeslalem o tym. Najpewniej podstawianie jest jakieś 40stopni (tak wynikało z wydruków które pokazywałeś) i komputer "myśli" że silnik jest już cieply.
Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka
Sorki że tak długo nie odpisywałem ale nie miałem dostępu do samochodu z powodu małej kolizji A więc z tego co ja zauważyłem mapa sensor pokazuje dobre parametry , ale na wszelki wypadek wrzucam link do swojej strony gdzie zamieściłem wykresy ( MES 2.2 ) był bym bardzo wdzięczny jeśli miał by ktoś chwilę i rzucił by okiem http://chomikuj.pl/Pawel6310/Wyniki+testu+GP być może jakaś inna wartość odbiega od normy a ja po prostu tego nie zauważam . Z gry dziękuję
HASŁO to : GP
Ostatnio edytowane przez 1995023 ; 17-09-2016 o 15:24 Powód: zły link do strony
Witam Serdecznie odświeżę stary temat a mianowicie problem z GP i z jego odpalaniem nadal pozostaje nie rozwiązany próbowałem juz naprawdę róznych rzeczy . wizyta w ASO i podłączenie do kompa nie wykazało nieprawidłowości , zero błędów od razu dodam że czujnik map sensor w porządku , wymieniłem także czujnik temp. wody , w ecu brak błędów , przeprowadzona została adaptacja przepustnicy i czyszczenie oraz przywrócenie parametrów samoadaptacyjnych samochodu i jak możecie się domyśleć bez większych popraw w odpalaniu . Problem polega jak zauważyłem na tym że jak temperatura otoczenia wynosi odpowiednio 7 stopni i w górę to pojawia się problem auto zapala dosyć ciężko a ponizej progu 7 stopni zapala od strzała, wygląda to mniej więcej tak jakby nie maiło ssania i jak się pokręci tak parę razy to jak odpali czuć paliwo coś ala jak przyleje silnik . Poruszam ten temat bo może akurat ktoś ma jakieś pomysły , był bym bardzo wdzięczny za sugestie, ponieważ nie mam już pomysłów . Ostatnio pokusiłem się poruszyć temat nawet zaworu EVAP ale to raczej był błedny trop bo nie widze wiekszej poprawy .
Osobiście nie daje mi spokoju ten próg 7 stopni i że po nizej tej temp odpala bez problemu , moim zdaniem wyglada to na jakiś czujnik ( może sie myle ) ale nie wiem jaki bo map sensor raczej w 99% sprawny
Czujesz paliwo przy rozruchu. Pali lepiej podczas chlodnych dni. Mysle ze daje troche za duzo paliwa i nie jest w stanie zimnym tego przepalic. Sprawdzales jaka jest temp silnika w stanie zimnym? Moze czujnik, wiazka elektryczna zaniza temp silnika przez co silnik jest zalewany. A gdy jest faktycznie zimno gestosc powietrza jest taka ze silnik jest w stanie to przepalic i uruchamia sie prawidlowo. Zaczal bym od tego. Potem nalezaloby sprawdzic swiece, moze warto o nich pomyslec. Nie moge na tel odpalic danych z chomika dlatego pytam o temp. Druga sprawa, podczas rozruchu sterownik silnika widzi obroty silnika? Zwieksza dawke paliwa wiec podejrzewam ze tak ale mysle ze warto to sprawdzic.
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Temp . silnika gdy jest całkowicie zimny pokrywa się z temp otoczenia mniej więcej ( różnica czasami 1 stopnia ), czyli jeśli temp otoczenia wynosi zero to temp silnika też wynosi zero ewentualnie zauważyłem różnice 1 st . a co do czujnika o którym mówisz to chodzi Ci o czujnik temperatury cieczy w termostacie ??? . Świece , cewki , kable sprawdzone ( świece zmienione ) . @kicer co sądzisz o map sensorze ??? czy twoim zdaniem może być on przyczyną wszystkich dolegliwości ? wcześniej tego nie widziałem ale teraz zastanawia mnie fakt że gdy przyjedziemy z trasy ( temp silnika wynosi 90 stopni ) zgasimy i zostawimy auto na około 3 godz to pojawi się problem z odpaleniem tzn . odpali ale dosyć ciężko . Zauważyłem że po tych 3 godz od zakończenia jazdy map sensor pokazuje temp powietrza około 8-9 stopni gdy temp otoczenia wynosi np 0 stopni .
Po ok 3h silnik ma jakąś tam jeszcze temp i czujnik temp powietrza może wskazywać jeszcze podwyższoną temperaturę. Tak więc jego bym się nie czepiał. Druga sprawa sprawdzałeś może czy podczas rozruchu (kiedy jest problem go uruchomić) pojawia się iskra? Silnik potrzebuje czterech rzeczy z zewnątrz aby pracować, coś co go obróci (rozrusznik działa i widzę z wykresów że kręci się dość żwawo bo aż ponad 400 obr/min), powietrza które raczej dostaje bo to jest wolnossak, paliwa które czujesz że dostaje bo śmierdzi i ostatnia rzecz to iskra. Wyciągnij jedną fajkę załóż jakąś starą świece i zakręć silnikiem ze świecą dotkniętą do masy (do pokrywy zaworów).
Swoją drogą silnik kręci kręci i zapala, czy kręci i zapala jakby chciał a nie mógł (łapie co poniektóre zapłony)?
Teraz łapie tak jak by poniektóre zapłony natomiast gdy było cieplej czyli temp otoczenia wynosiła 12 stopni itd to kręcił kręcił i kręcił odpuszczałem mu bo szkoda mi było rozrusznika i tak za 3 razem odpalił , trochę go przy tym " trzepało " ale tylko chwilkę
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
tyle że na starych świecach było to samo potem załozyłem przeznaczone do LPG boscha była masakra "trzepało go bardzooooooo " i wogóle chodził nie równo , a teraz znowu na nowych fabrycznych problem nadal wystepuje
Nie wiem co to ma wspólnego z opisanym w tym temacie problemem ale pozbyłem się problemu wymieniając uszkodzony wielozawór gazu . Czy może ktoś sensownie mi to wyjaśnić ? co to miało wspólnego z problemem ? W pierwszych tutaj postach stwierdzono że nie ma możliwości przy sekwencji aby zalewał gaz auto .