Temat: Dziwna folia pod maskae  

Witam, jestem nowy na forum a więc proszę o wyrozumiałość jak by co .
Niedawno zakupiłem Fiata GP 1.2 8v.
Zauważyłem ostatnio pod maską że za reflektorami przednimi pod maską jest umieszczona jakąś folia ( jak na zdjęciach). Do czego ona jest? Czy można ją wyciągnąć?
Pozdrawiam uploadfromtaptalk1397213593566.jpguploadfromtaptalk1397213604644.jpg

Nie wiemy co to jest - wyciągnij i zobacz. Oryginalnie to na pewno tam nie jest..

Właśnie nie wiem czy mogę ją wyciągnąć może ktoś miał podobny przypadek?

Napisał Macger123

Właśnie nie wiem czy mogę ją wyciągnąć może ktoś miał podobny przypadek?

A kto zabrania?

Chyba w każdym jest taki wynalazek Fiata .moim zdaniem ma to służyć wygłuszeniu blach aby nie dzwonily

Napisał abel

Chyba w każdym jest taki wynalazek Fiata .moim zdaniem ma to służyć wygłuszeniu blach aby nie dzwonily

Czyli uważasz, ze Fiat zastosował folię jako wygłuszenie?

Wyjmij i sprawdź co w trawie piszczy. Uwierz mi, ze normalne nie jest mieć folie pod maską, gdzie temp do małych nie nalezą.

Patrząc na blachę auto było robione ,więc pewnie źle coś spasowali i aby nie brudziło lampy z nadkola zaślepili otwór folią.

KOBRA poszukaj w swoim Grande, bo jestem przekonany że też znajdziesz folie.
Fiat wtykał takie torebki foliowe z powietrzem w środku... ale po co, to pojęcia nie mam.
To na zdjęciu z pierwszego postu jest albo strasznie potargane, albo nie oryginalne, bo oryginalnie to takie "poduszeczki" powinny być.
Generalnie wariactwo, ale bym to zostawił w spokoju i nie ruszał

Ja mam folię w dwóch miejscach .Sam zakładałem . W komorze silnika pod skrzynką bezpieczników , i z drugiej strony pod sterownikiem do gazu .

Napisał nygus

KOBRA poszukaj w swoim Grande, bo jestem przekonany że też znajdziesz folie.
Fiat wtykał takie torebki foliowe z powietrzem w środku... ale po co, to pojęcia nie mam.
To na zdjęciu z pierwszego postu jest albo strasznie potargane, albo nie oryginalne, bo oryginalnie to takie "poduszeczki" powinny być.
Generalnie wariactwo, ale bym to zostawił w spokoju i nie ruszał

Trochę może byś wyszarpana bo próbowałem zobaczyć do czego ona jest.
Kobra samochód nie był bity i składany wiec zajmij się lepiej czymś na czym się znasz lepiej.

Nie rzucaj się kolego jak ryba bez wody . Patrząc na zdjęcia, które wkleiłeś widać na zielonym lakierze ślady po zgrzewaniu - bez lakieru. Stąd taka była moja wypowiedź Nie widziałem jeszcze fabrycznego lakieru ,który łuszczył by się w ten sposób . Ślady wskazują raczej na użycie migomatu lub innego narzędzia spawającego. łuszący się lakier jest skutkiem przegrzania w tym miejscu danego elementu lakierowanego.

Ja również posiadam takowa folie kolo lampy z jakas gambka w srodku. Ale nigdy mnie to nie zastanawialo poco to jest...ani tez nie przeszkadzalo

Witam, też jestem pierwszy raz i też proszę o wyrozumiałość. Kolega wcześniej dobrze napisał, to jest wygłuszenie blachy. Nie wyciągaj tego, niech siedzi.

Dzięki wielkie za odpowiedź. A czy ktoś z was wie czy da się ją czymś zastąpić? Np. Gąbka?