Witam,
Marea Weekend 1.9JTD SX '01. Tydzień temu podczas jazdy wieczorową porą tras Wrocław - Katowice wycieraczki przednie sam się włączyły i pracowały w trybie pracy ciągłej jakby na drugim biegu. Po zjechaniu na stację zacząłem szukać. Okazało się, że można je wyłączyć tylko poprzez wyłącznie świateł mijaniaCzyli tylko na pozycyjnych i oczywiście bez świateł wszystko działa jak trzeba. Na światłach mijania też działa prawie wszystko tj. kierunki, światła wycieraczki P+T, spryskiwacze ale nie można wyłączyć przednich.
Na autostradzie ile się dało to jechałem na pozycyjnych aż wyczaiłem, że wycieraczki przestają się kiwać przy lekko podniesionej dźwigni wycieraczek do góry, jakby w pół drogi do szybkiego przetarcia. Na pomocą foli alu po kanapce udało się utrzymać to położenie dźwigni i dojechałem. Na miejscu okazało się, że wszystko wróciło do normy. Niby fajnie ale może też samo wrócić.
Podejrzewam zespolony ale może ktoś zna temat bliżej?
Dzięki za podpowiedzi.