Witamy na Fiat Klub Polska
-
Nowy klubowicz
Rozmowy o tym jak to jest z kupnem auta i jego uszkodzeniami
Panowie - po gradobiciu aut się nie maluje i nie szpachluje - no chyba że są ubytki lakieru- generalnie do 180 mikronów możemy uznać za niemalowany- średnio na NB jest od 90 - 160 mikronów.
Aha- Po naprawie metodą wypychania i wyciągania wgnieceń mamy w 100% pełnowartościowy samochód.
Co do pomiarów lakieru - polecam mierzyć nie tylko maskę, drzwi, czy dach ale słupki progi wnęki nadkoli etc- wielu potrafi dobrać elementy pod kolor.
-
Chcesz dołączyć do nas?
Zarejestruj się!
-

Napisał
Dareek79
wielu potrafi dobrać elementy pod kolor.
no właśnie w tym też nie widzę nic złego.
-
Nowy klubowicz

Napisał
seth
no właśnie w tym też nie widzę nic złego.
Oczywiście - pod warunkiem że nie chodzi o maskowanie dużo poważniejszych dzwonów. Nie mam zwyczaju przekreślać samochodu jeśli po oględzinach widać, z były to powierzchowne uszkodzenia. Niestety 99% przypadków ma na celu ukrycie poważnej naprawy. Cóż - Life is brutal. I bynajmniej zasada ta nie dotyczy tylko tanich samochodów, ale przede wszystkim luksusowych, sportowych oraz SUW-ów, tam gdzie mozan sporo zarobić a cena profesjonalnej naprawy jest zupełnie nieopłacalna.
-
zgadza się. dlatego ja kolejne auto będę brał z za granicy bo u ans sprzedaje się auto wtedy gdy się sypie a klejona sprawa to pewnie będzie to auto po kolizji. przynajmniej wiem co jest z nim nie tak.
-
Nowy klubowicz

Napisał
seth
zgadza się. dlatego ja kolejne auto będę brał z za granicy bo u ans sprzedaje się auto wtedy gdy się sypie a klejona sprawa to pewnie będzie to auto po kolizji. przynajmniej wiem co jest z nim nie tak.
Możesz się rozczarować- tam samochody są dużo droższe niż u nas- to co do nas trafia to albo po wypadkach albo po flotach z ogromnymi przebiegami- po korekcie- nikt samochodów dobrych nie rozdaje za free.
Moje ubiegłoroczne poszukiwania samochodu marki fiat Bravo w Niemczech w komisach przydealerskich skończyły się ogromnym rozczarowaniem- oszuści jeszcze więksi niż u nas- auta po dzwonach, wyeksploatowane. Jeden Dealer nawet usiłował sprzedać mi samochód z kserokopią dokumentów, i jednym kluczykiem.
Skończyło się zakupem demówki w pl salonie
-

Napisał
Dareek79
Możesz się rozczarować- tam samochody są dużo droższe niż u nas- to co do nas trafia to albo po wypadkach albo po flotach z ogromnymi przebiegami- po korekcie- nikt samochodów dobrych nie rozdaje za free
to może nie watek na to ale mylisz się. moje bravo kosztowało mnie około 5 tyś mniej niz takie samo ale krajowe. dlaczego?? komis zrobił sobie zwrot podatku od luksusu z niderlandii (okolo 3.5 tyś euro) i to był ich zarobek. tak wiec obecnie mogę sprzedać auto po prawie dwóch latach i niewiele stracić na tym.
kolejna sparwa to samochody po flotach. kolejna bzdura. dlaczego?? samochody te sa serwisowane w ASO a co za tym idzie wole taki z przebiegiem 300tyś niż nasz krajowy z przebiegiem niby 150 tyś. myślę że trzeba sie gdzieś przenieść zeby nie zaśmiecać tu watku
Podobne tematy
-
Napisany przez KrzychuB na forum Na luzie, po pracy
Odpowiedzi: 63
Ostatni post: 19-03-2011, 18:02
-
Napisany przez MANIEK1 na forum Bravo, Brava, Marea
Odpowiedzi: 16
Ostatni post: 25-11-2010, 08:21
-
Napisany przez wszymon na forum Bravo II
Odpowiedzi: 2
Ostatni post: 02-06-2010, 10:47
-
Napisany przez mihau na forum Na luzie, po pracy
Odpowiedzi: 40
Ostatni post: 24-01-2010, 11:12
Odwiedzający znaleźli nas szukając w sieci
Powered by vBulletin, Copyright © 2023 vBulletin Solutions, Inc.
FiatKlubPolska.pl zrzesza fanów i posiadaczy samochodów marki Fiat.
FiatKlubPolska.pl nie jest formalnie powiązane z koncernem Fiat.
Znaki towarowe wykorzystane w treściach forum należą do ich właścicieli
i zostały użyte wyłącznie w charakterze informacyjnym.
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:36.
W sieci od 2007 roku.